No to jest nas już trójka. Dokładnie, zespołowi Cream również zdarzały się piosenki, a ja nigdy nie zauważyłam, aby ktokolwiek z tego powodu narzekał.
ha ha, a to jest urocze wideo do utworu papuga zawieszona na basie Jacka Bruce'a jest bardzo blues-rockowa
A tutaj dowód, ze także oni nie uciekli od angielskich barowych klimatów
-----
Takiej niekonsekwencji u słuchaczy można by znaleźć o wiele więcej.
Np. wczesny Pink Floyd z Sydem Barrettem, jak dla mnie to jest bardzo angielska muzyka, a jednak w Polsce są bardzo popularni.
Weźmy na przykład takie utwory jak:
Myślę, że jeśli ktoś lubi taką psychodeliczną muzykę, to byłby mile zaskoczony słuchając S.F. Sorrow - The Pretty Things
ojej, chyba jestem następna w kolejce do ukrzyżowania, hi hi