Moderator: mods
Dziadek Władek pisze:Cudne skrzypeczki!
neti71 pisze:dobry wieczór
agrypa pisze:Moj bezgraniczny zachwyt datuje sie od zamierzchlych czasow, gdy uslyszalem po raz pierwszy watermelona i kameleona
@net@ pisze:@net@ pisze:Dziadek Władek pisze:@net@ pisze:Dziadek Władek pisze:Cześć
Witaj!Nagrywasz może?
Tak. Aczkolwiek w trochę "niestandardowych" warunkach i nie jestem pewien efektu końcowego.
Niemniej, jestem optymistą
Darek Sojka z Old Friends chętnie by posłuchał, ale gra dzisiaj w Trójce koncert z zespołem Carrantuohill .Może uda się nagrać.
kanczenconga pisze:do Wadowic mam blisko, a jakby ktoś miał dalej, to spanie i jedzenie u mnie znajdzie
Dziadek Władek pisze:agrypa pisze:Moj bezgraniczny zachwyt datuje sie od zamierzchlych czasow, gdy uslyszalem po raz pierwszy watermelona i kameleona
To był początek lat siedemdziesiątych. I mnie wtedy wzięło na Hancocka
Stan.Antoskiewicz pisze:kanczenconga pisze:do Wadowic mam blisko, a jakby ktoś miał dalej, to spanie i jedzenie u mnie znajdzie
.. interesujące
A piwo we własnym zakresie , co
kanczenconga pisze:Stan.Antoskiewicz pisze:kanczenconga pisze:do Wadowic mam blisko, a jakby ktoś miał dalej, to spanie i jedzenie u mnie znajdzie
.. interesujące
A piwo we własnym zakresie , co
pierwsza skrzynka piwa po mojej stronie, drugiej mogę nie donieść
agrypa pisze:Dziadek Władek pisze:agrypa pisze:Moj bezgraniczny zachwyt datuje sie od zamierzchlych czasow, gdy uslyszalem po raz pierwszy watermelona i kameleona
To był początek lat siedemdziesiątych. I mnie wtedy wzięło na Hancocka
Tez pamietasz? Fajnie. Sluchalem wtedy calej tej kapitalnej plyty z mojego ZK 140T i skutecznie mister Hancock konkurowal z Pink Floyd, Jetro Tull.....
Stan.Antoskiewicz pisze:kanczenconga pisze:Stan.Antoskiewicz pisze:kanczenconga pisze:do Wadowic mam blisko, a jakby ktoś miał dalej, to spanie i jedzenie u mnie znajdzie
.. interesujące
A piwo we własnym zakresie , co
pierwsza skrzynka piwa po mojej stronie, drugiej mogę nie donieść
spokojnie , damy radę - wszak zoperowałem sobie przepuklinę i mogę .. donosić
kanczenconga pisze:Stan.Antoskiewicz pisze:kanczenconga pisze:Stan.Antoskiewicz pisze:kanczenconga pisze:do Wadowic mam blisko, a jakby ktoś miał dalej, to spanie i jedzenie u mnie znajdzie
.. interesujące
A piwo we własnym zakresie , co
pierwsza skrzynka piwa po mojej stronie, drugiej mogę nie donieść
spokojnie , damy radę - wszak zoperowałem sobie przepuklinę i mogę .. donosić
a nie, nie, to nie możesz nosić, ale od czego są koledzy ?
Stan.Antoskiewicz pisze:Cholera .. niedobrze się dzieje , bo coraz bardziej jazz mnie przyciąga - dobrze , że to brat bluesa
kanczenconga pisze:Stan.Antoskiewicz pisze:kanczenconga pisze:Stan.Antoskiewicz pisze:kanczenconga pisze:do Wadowic mam blisko, a jakby ktoś miał dalej, to spanie i jedzenie u mnie znajdzie
.. interesujące
A piwo we własnym zakresie , co
pierwsza skrzynka piwa po mojej stronie, drugiej mogę nie donieść
spokojnie , damy radę - wszak zoperowałem sobie przepuklinę i mogę .. donosić
a nie, nie, to nie możesz nosić, ale od czego są koledzy ?
Dziadek Władek pisze:Stan.Antoskiewicz pisze:Cholera .. niedobrze się dzieje , bo coraz bardziej jazz mnie przyciąga - dobrze , że to brat bluesa
Witam w gronie "degeneratów"
kanczenconga pisze:Dziadek Władek pisze:Stan.Antoskiewicz pisze:Cholera .. niedobrze się dzieje , bo coraz bardziej jazz mnie przyciąga - dobrze , że to brat bluesa
Witam w gronie "degeneratów"
taa, ostatnio namiętnie słucham "country for old men" Scofielda, załapie się do Waszego klubu ?
Dziadek Władek pisze:Stan.Antoskiewicz pisze:Cholera .. niedobrze się dzieje , bo coraz bardziej jazz mnie przyciąga - dobrze , że to brat bluesa
Witam w gronie "degeneratów"
Wróć do Blues Wieczorową Porą - KRDP
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 475 gości