autor: Oldjazzman » października 18, 2015, 6:40 pm
Witam
A propos Chopina. W czasach mojej młodości śpiewano piosenkę - Gdyby Chopin żył współcześnie, nie zmarnował by się tak. Śpiewali to głównie tzw. big beatowcy. Mówiono też, ze Beatlesi połamali kanony harmoniczne, które od czasów Chopina obowiązywały do ich czasów. Nie wiem ile w tym prawdy, ale faktem jest, ze długo się męczyłem aż uznałem za genialne np. sharmonizowanie ich przeboju "Mitchelle". Nie wiem czy dobrze napisałem tytuł ale chyba wiecie o czym piszę.