autor: Tomiszon » kwietnia 9, 2011, 11:51 pm
przykład - gitary z tzw. niskiej lub średniej półki bardzo często mają mało przyjemny przydźwięk w wysokim paśmie - oczywiście trudno to opisać, mówi się "styropian", "piasek", "siarka", ostatnio słyszałem nawet "ps-pss", chyba najbardziej akuratne. O ile gitary z najniższej półki prawdopodobnie po kilku latach się rozpadną albo dalej będą brzmiały słabo, o tyle po tych "średnich" spodziewałbym się że ten efekt minie z czasem - grałem na wielu starych gitarach, te które posiadam mają odpowiednio 40 i 90 lat, i nie pamiętam żebym grał kiedyś na wieśle starszym niż 20 lat które miałoby "styropian". Generalnie po latach brzmienie staje się bardziej "głębokie", "mocne".
Oczywiście nowa gitara porządnej firmy albo porządnego lutnika na którą wyda się odpowiedni pieniądz, czegoś takiego nie będzie miała - jest to powiedzmy przykład, jaka może być różnica między rozegraną a nierozegraną gitarą.
Można też znaleźć gitarę za 1000 zł która będzie brzmiała fajnie od początku, albo za 6000 która i po 10 latach nie zabrzmi dobrze.
Jeśli chodzi o kupno gitary do bluesa, ja zawsze polecam szukanie na allegro albo w innych źródłach właśnie starych wioseł - na allegro pełno jest framusów, czasami jakieś Ibanezy itp., które kosztują niedużo, a po często nawet drobnej wizycie u lutnika brzmią zawodowo, no i bardzo charakterystycznie.