Muzzy, daj spokoj, przeciez czesto gadamy i wiesz dobrze, jak jest. Wlasnie dlatego, ze byles przy wielu rozmowach - dziwie Ci sie. Sam fakt wydania plyty z udzialem Krzyska, bez jego zgody (a wyraznie mowil wczesniej, ze nie zgadza sie, na wydanie tego w takiej nieprzygotowanej postaci i wszyscy to slyszeli) to jest syf najwiekszy. Dowiedzielsmy sie o tym dopiero jak dostalismy jeden egzemplarz na festiwalu w Hali. Nie wiemy, ile sprzedaliscie, mam nadzieje, ze nic, bo to antyreklama, a nawet jesli nikt nie kupil, to co poniektorzy dostali. Nie mniej jednak sprzedawane byly (po 25 zl). Nikt takze mnie nie zapytal, czy moze na okladke wrzucic moje zdjecia w rozdzielczosci internetowej. Gdybysmy chcieli robic syf, to bysmy gdzie indziej z tym poszli. Ja do tematu wcale nie mam ochoty wracac, zobacz sam, kiedy byl napisany ostatni post w tym temacie. Po drodze odezwalam sie jeszcze raz, zeby zwrocic uwage przed koncertem, ze zmienil sie sklad zespolu - bo na biletach i plakatach byl link do skladu starego i ani slowa o nowym. Znowu odezwalam sie dopiero teraz, jak mi zarzucono opowiadanie swojej wersji - kazdy ma swoja wersje, ale fakty sa, jakie sa. Wole napisac to tutaj publicznie, niz rozpowiadac "swoje wersje" nie wiadomo komu. Ciekawe, ze Ireneusza Nowackiego tak oburza, ze Krzyskowi nie podoba sie wykorzystywanie nazwy i utworow, a wczesniej sam mu zabronil grac tych kawalkow
Pewnie dlatego, ze juz powstawal nowy sklad pod stara nazwa, a sam mowiles, ze bez Krzyska grac nie bedziesz... :-/ Dla mnie to juz temat dawno zakonczony, szkoda gadac.
Pozdrawiam!