Okolice Bluesa

autor: **Stanley-1** » lipca 22, 2007, 6:15 am

..włączenie obwodu zasilania wysokim napięciem roboczym podawanym na anody bez rozgrzanych katod stabilizujących warunki pracy lamp mocy powoduje ryzyko uszkadzenia lamp stopnia końcowego i nie tylko

autor: **Turgon** » lipca 22, 2007, 9:13 am

Może ja tutaj ci kolego wytłumaczę od razu o co w tym wszystkim "łazi". Otóż odrobinka teorii na początek. Przeciętna lampa w twoim wzmacniaczu składa się z bańki, w niej próżnij i dwóch elektrod. Jedna to katoda druga anoda (tutaj są dodatnio naładowane elektrony i lecą do ujemnej katody - przeciwieństwa się przyciągają). I ktoś wymyślił, żeby wrzucić tam taką siatkę sterującą, która wykorzystuje zjawisko termoemisji elektronów. Żeby dokładniej omówić to zjawisko, musiałbym pokazać Ci kilka wykresów z których nic byś nie zrozumiał.
Ale wróćmy do tego tajemniczego przełącznika. Pomyśl skoro do osiągnięcia jakiejkolwiek wydajności potrzeba rozgrzać siatkę sterującą (inaczej nie puszcza elektrony), to żeby nie zniszczyć, trzeba to zrobić powoli i z wyczuciem. Po to jest standby. Wtedy na pewno lampy dłużej pożyją i jak już zaczniesz grać, to będę brzmieć tak jak należy! :mrgreen:

autor: **StS** » lipca 22, 2007, 1:17 pm

autor: **KAJTEK** » lipca 22, 2007, 5:08 pm

Oczywiście dobrze jest też włączyć standby przed wyłączeniem wzmacniacza...

autor: **Turgon** » lipca 22, 2007, 8:14 pm

autor: **KRIST** » lipca 23, 2007, 11:22 am

autor: **Grzegorz Sterna** » lipca 23, 2007, 11:38 am

czyli rozumiem,z e stand by po właczeniu poweru wyłączamy?

autor: **Black_Beauty** » lipca 23, 2007, 12:42 pm

Najpierw włączamy power i po jakiejś minucie stand by -ot cała filozofia i ten stand by pozostaje włączony.Gdy wyłączamy piec robimy odwrotnie.

autor: **Grzegorz Sterna** » lipca 23, 2007, 12:55 pm

autor: **StS** » lipca 23, 2007, 5:26 pm

autor: **krienai** » lipca 23, 2007, 5:30 pm

autor: **Turgon** » lipca 23, 2007, 7:09 pm

Za pewne musiałbyś pół wzmacniacza rozebrać i przerobić. Także rozwalić układ sumujący jak dobrze rozumiem, a reszta to kwestia, albo ta droga, albo ta

autor: **krienai** » lipca 23, 2007, 7:17 pm

hm...dzięki... ktoś ma inne pomysły?

autor: **Turgon** » lipca 24, 2007, 8:15 am

autor: **krienai** » lipca 24, 2007, 6:10 pm

autor: **Turgon** » lipca 24, 2007, 6:41 pm

autor: **franz** » sierpnia 16, 2007, 9:12 pm

autor: **Pawel1991** » sierpnia 17, 2007, 1:25 pm

autor: **bartolini1313** » stycznia 20, 2008, 11:19 pm

autor: **micik** » lutego 25, 2008, 9:04 pm

autor: **Turgon** » lutego 26, 2008, 8:01 pm

autor: **Tomek D.** » lutego 27, 2008, 2:18 pm

autor: **Turgon** » lutego 27, 2008, 3:20 pm

autor: **Tomek D.** » lutego 27, 2008, 10:22 pm

autor: **Turgon** » lutego 29, 2008, 2:29 pm

Tomek D.: Zrozumiałem Ciebie widać nieco źle... Ale mniejsza o to.

autor: **Stanley-1** » lutego 29, 2008, 10:26 pm

autor: **Turgon** » marca 2, 2008, 11:31 am

autor: **remek4blues** » marca 3, 2008, 11:00 pm

Okolice Bluesa

Wzmacniacze lampowe...

Wzmacniacze lampowe...

Kto jest online