Witam
No i po rawie. Fajnie by?o, a najbardziej mi si? podoba?a pani Bruso - bardzo ?ywio?owy koncert - by?o czego s?ucha?
. A je?li chodzi o Rogersa, to nie by?em zachwycony, wszystko wydawa?o mi si? jakie? monotonne. No i brzmienie gitary straszne..
. Laureat ma?ej sceny zagra? fajnie. A potem jam w dekadecji. Pograli?my sobie troch?, tyle ?e g??wni muzycy szybko uciekli
. Ale i tak wra?enia pozostan? na d?ugo.
Pozdrawiam,
Wyderko