Okolice Bluesa

autor: **rocken** » grudnia 29, 2011, 8:12 pm

cwaniak z PKS'u

autor: **Piotr Gwizdała** » grudnia 29, 2011, 8:15 pm

btw. rocken, nie łapię - co masz na myśli???

autor: **kora** » grudnia 29, 2011, 8:20 pm

he he, "pekaesy" , to chyba te baczki :lol:

autor: **kora** » grudnia 29, 2011, 8:20 pm

autor: **rocken** » grudnia 29, 2011, 8:23 pm

kora_ pisze:he he, "pekaesy" , to chyba te baczki

no tak

i powiada się na gogusiów tak też

znaczy się kiedyś tak mówiło ale ja znam tylko ze słyszenia bo za młody jestem i nie pamiętam tamtych czasów

autor: **Piotr Gwizdała** » grudnia 29, 2011, 8:23 pm

autor: **rocken** » grudnia 29, 2011, 8:25 pm

a u nas to chyba teraz takie rockabilly to tylko Kajetan pogrywa w trio akustycznym bo jeszcze po za rozszalałym Shakin'Dudi nic mi do głowy nie przychodzi.

autor: **kora** » grudnia 29, 2011, 8:29 pm

Jeden z moich ulubieńców - Carey Bell

autor: **kora** » grudnia 29, 2011, 8:32 pm

Jaki gustowny Versace :lol:

autor: **rocken** » grudnia 29, 2011, 8:33 pm

Fajna definicja harmonijki chromatycznej

przypomniało mi się jak w "Blues Brothers" Ray Charles do Fender Rhodesa dorzucił gratis czarne klawisze a więc sprzedał pianiano chromatyczne

autor: **rocken** » grudnia 29, 2011, 8:33 pm

oooo a "złych nawyków" z zagadki nie będzie :wink:

autor: **kora** » grudnia 29, 2011, 8:34 pm

To się porobiło :lol:

autor: **Piotr Gwizdała** » grudnia 29, 2011, 8:35 pm

..co za piękne miejsce w którym wykonano tę fotkę - klub o nazwie "Satchmo" - ten, który zerka z obrazu na ścianie za Carey'em...

autor: **kora** » grudnia 29, 2011, 8:35 pm

autor: **kora** » grudnia 29, 2011, 8:36 pm

Genialny !!!! :mrgreen:

autor: **B&B** » grudnia 29, 2011, 8:38 pm

Fajny koncert

autor: **Piotr Gwizdała** » grudnia 29, 2011, 8:38 pm

rocken! ...to zupełnie "nie muzyczne" tłumaczenie dla tych, co nie rozumieją sensu "chromatyczności" :-)

autor: **Piotr Gwizdała** » grudnia 29, 2011, 8:40 pm

...no i słyszeliśmy kto ma grać - Stephen JACOBS-ten sam z którym Carey był na Rawie...

autor: **rocken** » grudnia 29, 2011, 8:42 pm

Piotr Gwizdała pisze:rocken! ...to zupełnie "nie muzyczne" tłumaczenie dla tych, co nie rozumieją sensu "chromatyczności"

No bardzo dobre wyjaśnienie, albo można jeszcze powiedzieć że to taka gitara z nabitymi wszystkimi progami

autor: **kora** » grudnia 29, 2011, 8:44 pm

Cotton !

autor: **Piotr Gwizdała** » grudnia 29, 2011, 8:44 pm

...słusznie! - młodzi od razu "zajarzyliby"...

autor: **Piotr Gwizdała** » grudnia 29, 2011, 8:45 pm

NIE KASIU - nie ma tu Cottona, ale jest na tej płycie też koncert Cottona z 1999r z tego samego miejsca - dziś nie gra z nami...

autor: **lech** » grudnia 29, 2011, 8:45 pm

Witam i przepraszam za spóźnienie

autor: **Piotr Gwizdała** » grudnia 29, 2011, 8:46 pm

Witaj Leszku! :-)

autor: **lech** » grudnia 29, 2011, 8:47 pm

Ten klimat mi bardzo odpowiada

autor: **kora** » grudnia 29, 2011, 8:50 pm

Piotr Gwizdała pisze:NIE KASIU - nie ma tu Cottona,

Są do siebie dość podobni, ta sama stara szkoła gry.
Cotton miał jednak potężniejsze zadęcie.
Przez moment wydawało mi się,ze to on :twisted:

autor: **kora** » grudnia 29, 2011, 8:51 pm

Moja ulubiona płyta

Obrazek

autor: **kora** » grudnia 29, 2011, 8:51 pm

lech pisze:Ten klimat mi bardzo odpowiada

Cześć Leszku

autor: **lech** » grudnia 29, 2011, 8:53 pm

kora_ pisze:
lech pisze:Ten klimat mi bardzo odpowiada

Cześć Leszku

Witaj Korcia

autor: **Wiesław Chmielewski** » grudnia 29, 2011, 8:55 pm

Lepiej późno niż wcale. Jestem i witam wszystkich

Okolice Bluesa

SIŁA BLUESA - 29.12.2011.

Kto jest online