Kamieniołom

...czyli nasze muzyczne tematy monograficzne

Moderator: mods

Kamieniołom

Postautor: agrypa » marca 23, 2011, 6:33 pm

Ciekawostki zwiazane z ta kapela.
Obrazek
Pierwsze kroki zespolu reklamowane byly przez znamienity periodyk jazzowy
Obrazek
Obrazek
Czyli regularne koncertowanie w klubie jazzowo-bluesowym.
Jak kiedys napisala juz Kora, zespol tak sie wtedy nazywal. "g" pojawilo sie w polowie63 roku.
A na tej samej stronie pismo zaprasza na koncert wielkiej slawy jazzowej
Obrazek
No i program spektakularnego festiwalu jazzowo-bluesowego
Obrazek
To rok 64.
W innym starozytnym papirusie [poczatek63] znalezlismy takiezaproszenie;
Alexis [Korner] zaprasza wszystkich kochajacych bluesa na wystep grupy
Rollin' Stones. Ale tu musicie mi juz uwierzyc na slowo. :)
W tamtych czasach nikt sie takim zestawieniom nie dziwil, a i nieraz ci starzy jazzowi i bluesowi wyjadacze pojamowali sobie z mlodziakami.
Awatar użytkownika
agrypa
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 8630
Rejestracja: grudnia 23, 2009, 6:06 pm
Lokalizacja: Southampton

Postautor: JaRas » marca 23, 2011, 9:46 pm

Dzięki Zbyszku no skąd miałeś takie wycinki
hm to ja się wymądrzałem z nazwą, że w 1962 było bez "g"
mam kawałem filmu czarno-białego gdzie pociągiem jadą w trasę :wink:
Jarek Ratajczak
zaAsiowany i zaCoolishowany
Bo jeśli....to właśnie spokój zwykłych dni- Zadra
Obrazek
Awatar użytkownika
JaRas
Prezes I FC Asi
Prezes I FC Asi
 
Posty: 20787
Rejestracja: września 14, 2007, 3:27 pm
Lokalizacja: Leszno

Postautor: JaRas » marca 23, 2011, 9:50 pm

heh na 2 focie koncert 3,5 h + bisy
no grało się kiedyś bite 4 h i artyści byli szczęśliwi :wink:
a o kasę nie pytali

choć ostatnio Asia w Lesznie łącznie z jamem dała czadu 6 godzin :wink:
widać pewnie ma dusze Stonesową, muszę ją kiedyś namówić na coś z ich repertuaru,
Jakieś Dzikie Konie albo co
Ostatnio zmieniony marca 23, 2011, 9:50 pm przez JaRas, łącznie zmieniany 1 raz
Jarek Ratajczak
zaAsiowany i zaCoolishowany
Bo jeśli....to właśnie spokój zwykłych dni- Zadra
Obrazek
Awatar użytkownika
JaRas
Prezes I FC Asi
Prezes I FC Asi
 
Posty: 20787
Rejestracja: września 14, 2007, 3:27 pm
Lokalizacja: Leszno

Postautor: agrypa » marca 23, 2011, 9:50 pm

Przepraszam Prezesie. Kora brala udzial w dyskusji i pokickalo mi sie.{chodzi o pierwsze miano} Trzeba bylo sprawdzic. Zapomnialem bilobil zazyc :D
Ostatnio zmieniony marca 23, 2011, 9:52 pm przez agrypa, łącznie zmieniany 1 raz
Awatar użytkownika
agrypa
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 8630
Rejestracja: grudnia 23, 2009, 6:06 pm
Lokalizacja: Southampton

Postautor: JaRas » marca 23, 2011, 9:51 pm

agrypa pisze:Przepraszam Prezesie. Kora brala udzial w dyskusji i pokickalo mi sie. Trzeba bylo sprawdzic. Zapomnialem bilobil zazyc :D


e tam piwo lepsze niż te całe bilobile :lol:
Jarek Ratajczak
zaAsiowany i zaCoolishowany
Bo jeśli....to właśnie spokój zwykłych dni- Zadra
Obrazek
Awatar użytkownika
JaRas
Prezes I FC Asi
Prezes I FC Asi
 
Posty: 20787
Rejestracja: września 14, 2007, 3:27 pm
Lokalizacja: Leszno

Postautor: JaRas » marca 23, 2011, 10:07 pm

nadaję się do DAT ale jak tu ciekawostki no to tu

20 marca 1971
Rolling Stones, na własny koszt, zamieścili całostronicowe ogłoszenie we wszystkich angielskich gazetach muzycznych, w którym odcinają się od wydanego przez wytwórnię Decca albumu, "Stone Age". Niedawno zespół postanowił założyć własną wytwórnię, która ma wydawać ich płyty.

Decca wypuściła im jeszcze parę takich "kwiatków na złość" tworzonych ze starych nagrań, na które jeszcze jako młodzi chłopcy zgodzili się oddać wytwórni na wyłączność :wink:
Jarek Ratajczak
zaAsiowany i zaCoolishowany
Bo jeśli....to właśnie spokój zwykłych dni- Zadra
Obrazek
Awatar użytkownika
JaRas
Prezes I FC Asi
Prezes I FC Asi
 
Posty: 20787
Rejestracja: września 14, 2007, 3:27 pm
Lokalizacja: Leszno

Postautor: Robert007Lenert » marca 23, 2011, 11:31 pm

Tak to prawda co piszesz Jarek, ale okazuje sie ze te "kwiatki" nie byly kiepskie. Mimo, ze to odrzuty to np album "Flowers" jest znamkomity a "Metamorphosis" moze nie jest zbiorem wybitnych numerow, ale i tak trzyma wysoki poziom. Oni mieli/maja to cos, te iskre, ktora posiadaja tylko nieliczni.
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

Postautor: JaRas » marca 24, 2011, 12:12 am

Zgoda Robert ja lubię wszystkie
tylko w tamtym czasie gdy Stonesi próbują i tworzą już trochę dojrzalsza muzykę
Decca wypuszcza starocie
No w tej chwili te starocie, a zwłaszcza nie publikowane to jest to
w kwietniu ma wyjść box ze singlami RS no i parę takich z lat 60 nigdy nie publikowanych :wink: :wink: czekam
Jarek Ratajczak
zaAsiowany i zaCoolishowany
Bo jeśli....to właśnie spokój zwykłych dni- Zadra
Obrazek
Awatar użytkownika
JaRas
Prezes I FC Asi
Prezes I FC Asi
 
Posty: 20787
Rejestracja: września 14, 2007, 3:27 pm
Lokalizacja: Leszno

Postautor: JaRas » marca 24, 2011, 12:37 am

z takich tam marcowych ciekawostek
8 marca 1975
"New Musical Express" poinformował, że The Rolling Stones wybrali następcę Micka Taylora. Został nim gitarzysta Wayne Perkins, dawny członek grupy Smith, Perkins & Smith. Gdzie jak wiemy długo miejsca nie zagrzał bo już 19 grudnia 1975 roku Ron Wood został oficjalnie piątym Stonesem. I był on ostatnim nowo-przyjętym.
Po odejściu Billa Wymana nie powołano już następcy
Jarek Ratajczak
zaAsiowany i zaCoolishowany
Bo jeśli....to właśnie spokój zwykłych dni- Zadra
Obrazek
Awatar użytkownika
JaRas
Prezes I FC Asi
Prezes I FC Asi
 
Posty: 20787
Rejestracja: września 14, 2007, 3:27 pm
Lokalizacja: Leszno

Postautor: agrypa » marca 24, 2011, 6:15 am

Jarku , ten box o ktorym piszesz wyglada tak
Obrazek
145 funtow w amazonie. W sklepach 180. Sporo....
A to kolejny dowod nieslabnacej popularnosci Stonsow
Obrazek
Kalendarz "Stonesowski" byl juz nie do kupienia po pierwszym tygodniu stycznia. Poszedl jak "swieze buleczki. Po dwoch miesiacach byl juz "kolekcjonerski" i do kupienia za 5-cio krotna cene od prywatnych osob :D
Obrazek
Keith z kalendarza.
Moze poprosimy Wladka o zmiane tytulu zakladki np. "Ciekawostki o Rolling Stones" Mam przeczucie ze sie rozrosnie. :D
Awatar użytkownika
agrypa
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 8630
Rejestracja: grudnia 23, 2009, 6:06 pm
Lokalizacja: Southampton

Postautor: agrypa » marca 24, 2011, 8:35 am

Czy to mozna nazwac Stonesowska ciekawostka :) :?:
http://www.youtube.com/watch?v=PlSu0mAR ... re=related
Ostatnio zmieniony marca 24, 2011, 10:52 am przez agrypa, łącznie zmieniany 1 raz
Awatar użytkownika
agrypa
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 8630
Rejestracja: grudnia 23, 2009, 6:06 pm
Lokalizacja: Southampton

Postautor: Dziadek Władek » marca 24, 2011, 10:38 am

agrypa pisze:[...]
Moze poprosimy Wladka o zmiane tytulu zakladki np. "Ciekawostki o Rolling Stones" Mam przeczucie ze sie rozrosnie. :D

"Wydłubujecie" ciekawostki o Kamieniach... to może Kamieniołom? :)
Władek Pękała
" - Blues?... Jest tam, gdzie go słyszysz..."
Awatar użytkownika
Dziadek Władek
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 18532
Rejestracja: listopada 24, 2009, 10:48 am
Lokalizacja: Częstochowa

Postautor: agrypa » marca 24, 2011, 10:52 am

Dziadek Władek pisze:"Wydłubujecie" ciekawostki o Kamieniach... to może Kamieniołom? :)


Pomysl mi sie podoba :)
Awatar użytkownika
agrypa
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 8630
Rejestracja: grudnia 23, 2009, 6:06 pm
Lokalizacja: Southampton

Postautor: JaRas » marca 24, 2011, 11:36 am

agrypa pisze:
Dziadek Władek pisze:"Wydłubujecie" ciekawostki o Kamieniach... to może Kamieniołom? :)


Pomysl mi sie podoba :)


mnie też :lol:

agrypa pisze:Czy to mozna nazwac Stonesowska ciekawostka :) :?:
http://www.youtube.com/watch?v=PlSu0mAR ... re=related


Stonesi razem z Dylanem wystąpili dopiero w 1993, oczywiście z utworem
"Like a Rolling Stone" i od tego czasu ten dylanowski kawałek wszedł na stałe do repertuaru Stonesów.
Biorąc pod uwagę, że nagrał go 1965 długo się Kamienie Toczyły zanim go zagrali.
Tu można wrócić do sprawy nazwy RS, piosenka Boba nie jest o zespole, ale o łajzie, lumpie, włóczędze.
Tak sobie myślę, że u nas Belon śpiewał o takim rollin' stonesie w piosence "Majster Bieda"
Jarek Ratajczak
zaAsiowany i zaCoolishowany
Bo jeśli....to właśnie spokój zwykłych dni- Zadra
Obrazek
Awatar użytkownika
JaRas
Prezes I FC Asi
Prezes I FC Asi
 
Posty: 20787
Rejestracja: września 14, 2007, 3:27 pm
Lokalizacja: Leszno

Postautor: Robert007Lenert » marca 24, 2011, 11:41 am

Ale nazwa zespolu nie pochodzi od tego nr Dylana, to tak na marginesie :)
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

Postautor: Robert007Lenert » marca 24, 2011, 11:42 am

Tak se mysle, ze lata temu zakladalem na forum temat " Rolling Stones dla wytrawnego podniebienia" Musze to odkopac.
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

Postautor: agrypa » marca 24, 2011, 11:56 am

Robert007Lenert pisze:Tak se mysle, ze lata temu zakladalem na forum temat " Rolling Stones dla wytrawnego podniebienia" Musze to odkopac.

No :!: :)
Wladku dzieki za tytul :)
Awatar użytkownika
agrypa
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 8630
Rejestracja: grudnia 23, 2009, 6:06 pm
Lokalizacja: Southampton

Postautor: JaRas » marca 24, 2011, 12:05 pm

Robert007Lenert pisze:Ale nazwa zespolu nie pochodzi od tego nr Dylana, to tak na marginesie :)


Robert ja nic takiego nie napisałem,
wręcz przeciwnie, że Bob nie napisał tej piosenki o zespole który już istniał, no ba 1965 był już sławny i miał Satysfakcję z gry :lol:

I jak na ironię losu te dwa utwory na liście wszech-czasów Rolling Stone Magazine zajmują dwa czołowe miejsca
tzn
1 Like A Rolling Stone - Bob Dylan
2 Satisfaction - Rolling Stones

Bobek niecnie uprzedził Wojtka pisząc właśnie o Biednym Majstrze
Dylan:
Jak to jest
Jak to jest
Być bezdomnym
Jak kompletnie nieznany ktoś
Jak toczący się kamień
Belon:
Skąd przychodził, kto go znał
Kto mu rękę podał kiedy
Nad rowem siadał, wyjmował chleb
Serem przekładał i dzielił się z psem
Tyle wszystkiego, co sobą miał
Majster Bieda
Bobek w tej piosence dokładnie określił znaczenie tego idiomu "rollin stones"

heh tytuł zakładki SUPER :wink:
Jarek Ratajczak
zaAsiowany i zaCoolishowany
Bo jeśli....to właśnie spokój zwykłych dni- Zadra
Obrazek
Awatar użytkownika
JaRas
Prezes I FC Asi
Prezes I FC Asi
 
Posty: 20787
Rejestracja: września 14, 2007, 3:27 pm
Lokalizacja: Leszno

Postautor: Paweł Stomma » marca 24, 2011, 12:13 pm

JaRas pisze:piosenka Boba nie jest o zespole, ale o łajzie, lumpie, włóczędze.
Tak sobie myślę, że u nas Belon śpiewał o takim rollin' stonesie w piosence "Majster Bieda"

No chyba niekoniecznie. :)
To znaczy, nie jestem pewny, czy to porównanie tych piosenek jest dobrze trafione. Bohaterka Dylana to panna raczej "odchowana" i "wychuchana" która w pewnym momencie ucieka z domu i rozpoczyna samodzielna życie.
Tak ogólnie troche to wygląda jak ogólna metafora dojrzewania jako takiego, bo przeciez kazde dziecko kiedyś z domu musi odejść i rozpoczyna zycie na własny rachunek, bez ochrony rodziców.
Nie jestem do końca pewny, czy bezdomny włóczęga, "majster bieda" do tej panny pasuje...
Dont you step on my blue suede shoes.
You can do anything but lay off of my blue suede shoes

https://www.facebook.com/Breakmaszyna
Awatar użytkownika
Paweł Stomma
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 3105
Rejestracja: czerwca 9, 2008, 8:52 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Postautor: Dziadek Władek » marca 24, 2011, 12:16 pm

agrypa pisze:[...]
Wladku dzieki za tytul :)

JaRas pisze:[...]
heh tytuł zakładki SUPER :wink:

Dzięki za dobre słowa :)
A SUPER - to jest ten wątek :D
Władek Pękała
" - Blues?... Jest tam, gdzie go słyszysz..."
Awatar użytkownika
Dziadek Władek
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 18532
Rejestracja: listopada 24, 2009, 10:48 am
Lokalizacja: Częstochowa

Postautor: Dziadek Władek » marca 24, 2011, 12:18 pm

Paweł Stomma pisze:
JaRas pisze:piosenka Boba nie jest o zespole, ale o łajzie, lumpie, włóczędze.
Tak sobie myślę, że u nas Belon śpiewał o takim rollin' stonesie w piosence "Majster Bieda"

No chyba niekoniecznie. :)
To znaczy, nie jestem pewny, czy to porównanie tych piosenek jest dobrze trafione. Bohaterka Dylana to panna raczej "odchowana" i "wychuchana" która w pewnym momencie ucieka z domu i rozpoczyna samodzielna życie.
Tak ogólnie troche to wygląda jak ogólna metafora dojrzewania jako takiego, bo przeciez kazde dziecko kiedyś z domu musi odejść i rozpoczyna zycie na własny rachunek, bez ochrony rodziców.
Nie jestem do końca pewny, czy bezdomny włóczęga, "majster bieda" do tej panny pasuje...

Chyba bez wielkiego ryzyka można zakładać, że ta panna takiego "majstra" szukała - skoro uciekła z domu... ;)
Władek Pękała
" - Blues?... Jest tam, gdzie go słyszysz..."
Awatar użytkownika
Dziadek Władek
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 18532
Rejestracja: listopada 24, 2009, 10:48 am
Lokalizacja: Częstochowa

Postautor: Paweł Stomma » marca 24, 2011, 12:23 pm

Dziadek Władek pisze:Chyba bez wielkiego ryzyka można zakładać, że ta panna takiego "majstra" szukała - skoro uciekła z domu... ;)

Zauważyłem, że takie dorastające dziewczyny to maja bardzo silne, nadmiarowe wręcz parcie na samodzielność, na mozliwość decydowania o sobie, czasem za wszelką cenę.
To sugerowane, jeżeli dobrze rozumiem, parcie na faceta, jest chyba raczej objawem tej cechy :) . Tak przynajmniej ja zaobserwowałem.
Choć oczywiście samodzielność naturalnie wiąże sie z zakładaniem domu, rodziny, czy związku itd...
Dont you step on my blue suede shoes.
You can do anything but lay off of my blue suede shoes

https://www.facebook.com/Breakmaszyna
Awatar użytkownika
Paweł Stomma
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 3105
Rejestracja: czerwca 9, 2008, 8:52 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Postautor: JaRas » marca 24, 2011, 12:25 pm

Jasne przecież Belon nie popełnił plagiatu
skojarzyły mi się te dwa idiomy
u nich "rollin stones"
u nas "majster bieda"
no maja podobne znaczenie, dlatego tez wybrałem fragmenty które wyjaśniają znaczenie tych słów,
moje skojarzenie i tylko moje, nic więcej, a nie naukowe tłumaczenie o zawartości kamieni w kamieniach
Jarek Ratajczak
zaAsiowany i zaCoolishowany
Bo jeśli....to właśnie spokój zwykłych dni- Zadra
Obrazek
Awatar użytkownika
JaRas
Prezes I FC Asi
Prezes I FC Asi
 
Posty: 20787
Rejestracja: września 14, 2007, 3:27 pm
Lokalizacja: Leszno

Postautor: Paweł Stomma » marca 24, 2011, 12:27 pm

Tam Dylan, jeżeli dobrze rozumiem, akcentuje głównie kontrast między poprzednim życiem i poczuciem bezpieczeństwa, a obecna niepewnością i zagubieniem.
Bohaterka jest "like" Rolling Stone, a nie Rolling Stone. :wink:
Dont you step on my blue suede shoes.
You can do anything but lay off of my blue suede shoes

https://www.facebook.com/Breakmaszyna
Awatar użytkownika
Paweł Stomma
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 3105
Rejestracja: czerwca 9, 2008, 8:52 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Postautor: JaRas » marca 24, 2011, 12:30 pm

Masz rację w Twoich postach jest więcej kamieni
Jarek Ratajczak
zaAsiowany i zaCoolishowany
Bo jeśli....to właśnie spokój zwykłych dni- Zadra
Obrazek
Awatar użytkownika
JaRas
Prezes I FC Asi
Prezes I FC Asi
 
Posty: 20787
Rejestracja: września 14, 2007, 3:27 pm
Lokalizacja: Leszno

Postautor: Dziadek Władek » marca 24, 2011, 12:30 pm

Paweł Stomma pisze:
Dziadek Władek pisze:Chyba bez wielkiego ryzyka można zakładać, że ta panna takiego "majstra" szukała - skoro uciekła z domu... ;)

Zauważyłem, że takie dorastające dziewczyny to maja bardzo silne, nadmiarowe wręcz parcie na samodzielność, na mozliwość decydowania o sobie, czasem za wszelką cenę.
To sugerowane, jeżeli dobrze rozumiem, parcie na faceta, jest chyba raczej objawem tej cechy :) . Tak przynajmniej ja zaobserwowałem.
Choć oczywiście samodzielność naturalnie wiąże sie z zakładaniem domu, rodziny, czy związku itd...

Chyba rozumiemy to podobnie:
You said you'd never compromise
With the mystery tramp, but now you realize
He's not selling any alibis
As you stare into the vacuum of his eyes
And ask him do you want to make a deal?

(źródło)
Władek Pękała
" - Blues?... Jest tam, gdzie go słyszysz..."
Awatar użytkownika
Dziadek Władek
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 18532
Rejestracja: listopada 24, 2009, 10:48 am
Lokalizacja: Częstochowa

Postautor: Paweł Stomma » marca 24, 2011, 12:41 pm

JaRas pisze:Masz rację w Twoich postach jest więcej kamieni

Spokojnie, to nie jest atak na Ciebie. :)
Dont you step on my blue suede shoes.
You can do anything but lay off of my blue suede shoes

https://www.facebook.com/Breakmaszyna
Awatar użytkownika
Paweł Stomma
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 3105
Rejestracja: czerwca 9, 2008, 8:52 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Postautor: RafałS » marca 24, 2011, 12:52 pm

Paweł Stomma pisze:Bohaterka Dylana to panna raczej "odchowana" i "wychuchana" która w pewnym momencie ucieka z domu i rozpoczyna samodzielna życie.


"odchowana" i "wychuchana" - tak, ale chyba trochę starsza, taka co już rodzinny dom opuściłą jakiś czas temu, związała się z mężczyzną, w którym pokładała duże nadzieje i który zostawił ją na lodzie. Według powszechnej wykładni (i samego Dylana) utwór wziął się z niechęci autora do pewnej warstwy społęcznej (być może nawet do konkretnych jej przedstawicieli) i próbuje zachwiać ich pewnością siebie stawiając pytanie: co zrobiliby gdyby zostali pozbawieni tego wszystkiego, co mają.
Awatar użytkownika
RafałS
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 6455
Rejestracja: lutego 2, 2007, 12:05 pm

Postautor: agrypa » marca 24, 2011, 12:59 pm

RafałS pisze:
Paweł Stomma pisze:Bohaterka Dylana to panna raczej "odchowana" i "wychuchana" która w pewnym momencie ucieka z domu i rozpoczyna samodzielna życie.


"odchowana" i "wychuchana" - tak, ale chyba trochę starsza, taka co już rodzinny dom opuściłą jakiś czas temu, związała się z mężczyzną, w którym pokładała duże nadzieje i który zostawił ją na lodzie. Według powszechnej wykładni (i samego Dylana) utwór wziął się z niechęci autora do pewnej warstwy społęcznej (być może nawet do konkretnych jej przedstawicieli) i próbuje zachwiać ich pewnością siebie stawiając pytanie: co zrobiliby gdyby zostali pozbawieni tego wszystkiego, co mają.


No i to jest sedno :) Tyle ze wielka off wtopa sie zrobila. Prosze o Rolling Stones :)
Awatar użytkownika
agrypa
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 8630
Rejestracja: grudnia 23, 2009, 6:06 pm
Lokalizacja: Southampton

Postautor: Paweł Stomma » marca 24, 2011, 1:05 pm

agrypa pisze:
RafałS pisze:
Paweł Stomma pisze:Bohaterka Dylana to panna raczej "odchowana" i "wychuchana" która w pewnym momencie ucieka z domu i rozpoczyna samodzielna życie.


"odchowana" i "wychuchana" - tak, ale chyba trochę starsza, taka co już rodzinny dom opuściłą jakiś czas temu, związała się z mężczyzną, w którym pokładała duże nadzieje i który zostawił ją na lodzie. Według powszechnej wykładni (i samego Dylana) utwór wziął się z niechęci autora do pewnej warstwy społęcznej (być może nawet do konkretnych jej przedstawicieli) i próbuje zachwiać ich pewnością siebie stawiając pytanie: co zrobiliby gdyby zostali pozbawieni tego wszystkiego, co mają.


No i to jest sedno :) Tyle ze wielka off wtopa sie zrobila. Prosze o Rolling Stones :)

Chyba piosenka, o której rozmawiamy to również "kamienna"?:wink:
Napisze jeszcze tylko tyle, że zaletą piesni Dylana jest to, ze mimo "warstwy jednostkowej", czyli konkretnej opisywanej sytuacji, można im prawie zawsze nadać pewien walor uniwersalny, który dotyczy ogólnej kondycji człowieka. Taki ogólny "sens komunikowany". To wydaje mi sie być przyczyną ich ogromnej popularności.
Dont you step on my blue suede shoes.
You can do anything but lay off of my blue suede shoes

https://www.facebook.com/Breakmaszyna
Awatar użytkownika
Paweł Stomma
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 3105
Rejestracja: czerwca 9, 2008, 8:52 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Następna

nowoczesne kuchnie tarnowskie góry piekary śląskie będzin świętochłowice zawiercie knurów mikołów czeladź myszków czerwionka leszczyny lubliniec łaziska górne bieruń

Wróć do Na jeden temat...

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 145 gości