Big Walter Horton

Zapraszamy redaktorów mediów (około)bluesowych - i nie tylko - do publikowania w tym miejscu wywiadów przeprowadzonych z artystami i postaciami kultury bluesa.

Moderator: mods

Postautor: lauderdale » marca 15, 2008, 4:03 pm

Przez lata, Maxwell Street było rajem dla muzyków bluesowych grających dla przechodniów robiących tam swoje sobotnio-niedzielne zakupy.
Wiele lokalnych sław spędzało tam czas grając za drobniaki wrzucane do kapelusza czy futerału na gitarę a Walter Horton nie był wyjątkiem. Występując z najlepszymi w Chicago jak Johnny Young , Hound Dog Tylor czy inni, stał się Big Walter, ze swoim niesamowitym tonem oraz niewiarygodną ilością sztuczek technicznych, inspiracją dla wielu wciaż pojawiających się w mieście młodych utalentowanych harmonijkarzy.
Gary Primich, który również grywał w tamtych okolicach wspominał Wltera grającego z Homesick James'em, Floydem Jones'em i Playboy'em Venson'em:
“ Przychodził czasem tam gdzie grałem stał i patrzył, szpanował żeby przestraszyć harmonijkowego żółtodzioba. To było bardzo deprymujące widzieć swojego idola tuż przed sobą.” Inny cytowany juz wczesniej muzyk Bob Corritore opowiada:
“ Obserwowałem Waltera grającego nosem na Maxwell Street z gitarzystą, który nazywał się Rich Molina i Playboy'em Venson'em na perkusji. Horton trzymał harmonijkę i mikrofon przy jednej dziurce od nosa, drugą zatykając palcem.
Mógł grać ograniczoną ilość nut, brzmienie było niesamowite.
Uzyskiwał silne vibrato i głęboki ton.” Przez pozostałe lata swojego życia Big Walter Horton nagra jeszcze kilka płyt zarowno jako sideman jak i solo.
Znajdzie się u boku takich muzyków jak Robert Nighthawk, Johnny Shines, Ronnie Earl a wytwórnia Alligator Records wyda płytę “ Big Walter Horton with Carey Bell”.
May Bell wydało również ksiażkę z nutami i aplikaturą na harmonijkę do tej płyty. Pod koniec roku 1977 do Hortona zadzwonił Johnny Winter, który próbował ożywić karierę Muddy Watersa – jego starania zaowocowały w końcu nagrodą Grammy.
Dwadzieścia trzy lata po tym jak Muddy wykopał jego wychudły tyłek z zespołu, Walter znowu z nim nagrywał! W rezultacie powstało sześć utworów które wydawnictwo Blue Sky wydało na płycie pod tytułem “ I'm ready”.

cdn.
Lauder Dale

...zeby grac, trzeba grac ...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

STOLEN BLUES
lauderdale
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 3392
Rejestracja: października 26, 2006, 8:55 am
Lokalizacja: Z drogi do Polski :)

Postautor: lauderdale » marca 16, 2008, 2:01 pm

Album “I'm ready” dał rownież szansę Hortonowi powtórnie spotkać się z Jimmy Rogers'em.
Również wtedy Big Walter grywał duety harmonijkowe ze swoim długoletnim przyjacielem Jerry Portnoy'em.
Powróćmy jednak do roku 1968. Ten rok był dość znaczący w karierze Hortona. Jego występy z Big Mama Thotnton w 65 przygotowały grunt pod sesję nagraniową w Londynie z muzykami angielskimi miedzy innymi z basistą o nazwisku Jeromi Arnold.
Basista ten występował w wielu formacjach, ale mnie kojarzy się głównie z Paulem Butterfieldem.
Występy te przyciągnęły uwagę bardzo szybko rozrastajacego się w tamtych latach środowiska bluesowego na Wyspach Brytyjskich w tym muzyków pierwszego składu zespołu Fleetwood Mac, którego muzyka w tamtych czasach opierała się prawie wyłącznie na bluesie.
Efektem tej fascynacji Hortonem była sesja nagraniowa na początku 69 roku w studiach wytwórni Chess w Chicago zaaranżowana przez Marshall'a Chess w której oprócz muzyków zespołu Fleetwood Mac udział wzięli ( w ośmiu nagraniach ) Otis Span i sam Big Walter Horton. Nagrania te ukazały się jako podwójny album pod szyldem Blue Horizon - Mike'a Vernon'a.
Nie bez znaczenia dla wzrastającej popularności Waltera Hortona było również i to, że w 1968 roku zginął u szczytu sławy w wieku 38 lat inny wielki harmonijkarz bluesowy - Little Walter Jacobs.
Śmierć była skutkiem obrażeń odniesionych w ulicznej bijatyce sprowokowanej zresztą przez samego Jakcobs'a. Style gry tych dwóch muzyków był na tyle podobny, że Big Walter łatwo mógł wypełnić lukę powstałą po zmarłym , który pomimo młodego wieku cieszył się ogromną estymą.
Na przełomie 68/69 Walter podróżował po Europie wraz z ekipą Willie Dixona “Chicago Blues All Stars.” - Clifton James(perkusja), Sunnyland Slim (fortepian)oraz Lee Jackson lub Johnny Shines (gitara).
Latem 1969 grupa ta nagrała album dla niemieckiej wytwórni MPS. Harmonijkę Big Waltera słychać niemalże w każdym z tych nagrań i to nie byle jaką, a także jego wokal!.
Niestety nic nie wiadomo o wznowieniu tego wydania na CD.
Około roku 1970 nagrywał Horton dla jednej z małych Chicagowskich wytwórni prawie ,że nieformalnie - ciekawostką jest kilka utworów nagranych przez niego bez akompaniamentu.


cdn.
Ostatnio zmieniony marca 16, 2008, 9:13 pm przez lauderdale, łącznie zmieniany 1 raz
Lauder Dale

...zeby grac, trzeba grac ...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

STOLEN BLUES
lauderdale
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 3392
Rejestracja: października 26, 2006, 8:55 am
Lokalizacja: Z drogi do Polski :)

Postautor: bohdan » marca 16, 2008, 6:02 pm

I'm Ready to perełka! Długi czas myliłem obu Walterów i byłem pewny, że tam Little Walter gra.

Dzięki!
bohdan
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 1295
Rejestracja: maja 17, 2005, 6:38 pm

Postautor: 74yaro » marca 16, 2008, 6:34 pm

Lauderdale, Little Walter to chyba nazywał się Jacobs a nie Jacobson.
Awatar użytkownika
74yaro
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 6386
Rejestracja: stycznia 10, 2008, 10:06 pm
Lokalizacja: Lublin

Postautor: lauderdale » marca 16, 2008, 9:13 pm

74yaro pisze:Lauderdale, Little Walter to chyba nazywał się Jacobs a nie Jacobson.

Oczywiscie .. juz poprawiam .. wszystko dlatego , ze w Danii ostatnio bylem.. :)
Lauder Dale

...zeby grac, trzeba grac ...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

STOLEN BLUES
lauderdale
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 3392
Rejestracja: października 26, 2006, 8:55 am
Lokalizacja: Z drogi do Polski :)

Postautor: lauderdale » marca 25, 2008, 7:26 pm

Z lat siedemdziesiątych pochodzą również nagrania z jeszcze jednej przyciągającej uwagę sesji.
Chodzi o niejakiego Jimmy Reevesa Jr. Podobieństwo nazwisk i zewnętrznej aparycji sugerowałoby powiazania z Jimmy Reed'em. By zintensyfikować ten efekt robiono mu zdjęcia ze stelażem do harmonijki na karku. Wszystko po to by mogła zaistnieć kolejna średniej jakości kopia mistrza grania symultanicznego. Sesja ta powstała pod auspicjami wytwórni Chess.
Była ona pomysłem Williego Dixona, który sprawował również artystyczną pieczę nad jej przebiegiem.
Nagrano parę kawałków Reeda i znacznie więcej utworów samego Dixona. Na całe szczęście dla tego projektu gitarzystą prowadzącym był M.T. Murphy ,a Big Walter wraz z pianistami Lafayette Leake oraz Sunnyland Slime'm zagrali sympatyczny akompaniament. “Gwiazda” tej sesji została zdegradowana jedynie do śpiewu. Nagrania te ukazały się w niewielkim wydaniu i na krótko na płycie vinylowej po czym zniknęły. Przyczyną była marna sprzedaż, która prawdopodobnie wynikała między innymi z faktu pojawienia się sporej liczby kiepskich naśladowców Reed'a co spowodowało spadek popularności tej muzyki .
Jednak tego typu sesja może być dobrym przykładem na to jak średniej klasy artysta może zyskać na współpracy z doskonałym zespołem akompaniatorów.
Sytuacje tego typu zdarzały się kilkakrotnie w karierze Big Waltera i zawsze było to z korzyścią dla współpracujących z nim wykonawców.
W roku 1971 rozpoczynała swoje istnienie wytwórnia Alligator Records założona przez Bruce'a Iglauer'a. A jednym z jej pierwszych projektów była wspomniana wyżej płyta Hortona z Carey'em Bell'em. Odniosła ona sukces artystyczny oraz komercyjny. Wzrosła także jego popularność w lokalnych stacjach radiowych i rozgłośniach uniwersyteckich które nadawały regularne audycje poświęcone muzyce bluesowej. W latach siedemdziesiątych Horton wciąż koncertował oraz nagrał kilka płyt dla wytwórni takich jak Red Lightnin', JSP, Blind Pig. Wszystkie ukazały się później na CD. Zawędrował Big Walter ,aż do Hollywood – przynajmniej na ekranie. Pojawił się w filmie “Blues Brothers” gdzie towarzyszył John'owi Lee Hooker'owi podczas ulicznego występu. Jak wszyscy wiemy w filmie tym wystąpiła cała plejada muzycznych gwiazd; Ray Charles, Aretha Franklin,Cab Calloway,James Brown, Chaka Khan, Matt Murphy i wielu innych.
Niestety 8-go grudnia 1981 roku w wieku 63 lat umiera jeden z największych i najbardziej utalentowanych mistrzów harmonijki i to wtedy gdy zaczynał w końcu zbierać wyrazy uznania za swoje osiągnięcia i niebywały talent. W rok po śmierci jego nazwisko trafiło do Amerykańskiej “Blues Hall of Fame”. Pustki jaką po sobie zostawił jak na razie nikt nie był w stanie wypełnić. Są wykonawcy grający szybciej, są inni którzy grają bardziej skomplikowane zagrywki jadnak nikt z nich nie ma takiego brzmienia , tonu jaki miał Big Walter Horton.
Na koniec zacytuje jeszcze słowa innego wielkiego muzyka i mistrza harmonijki, który również darzy Waltera Hortona wielkim podziwem;

Charlie Musselwhite: “Gdy Walter był w odpowiednim nastroju, to bywał najbardziej ostrym, najbardziej pomysłowym, najniebezpieczniejszym muzykiem grającym na harmonijce jakiego kiedykolwiek słyszałem. Szkoda jednak , że prawie nic co przetrwało w postaci nagrań nie może równać się z tym do czego naprawdę był zdolny”


KONIEC :)
Ostatnio zmieniony marca 26, 2008, 6:08 pm przez lauderdale, łącznie zmieniany 1 raz
Lauder Dale

...zeby grac, trzeba grac ...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

STOLEN BLUES
lauderdale
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 3392
Rejestracja: października 26, 2006, 8:55 am
Lokalizacja: Z drogi do Polski :)

Postautor: kora » marca 26, 2008, 11:43 am

lauderdale pisze:Charlie Musselwhite: “Gdy Walter był w odpowiednim nastroju, to bywał najbardziej ostrym, najbardziej pomysłowym, najniebezpieczniejszym muzykiem grającym na harmonijce jakiego kiedykolwiek słyszałem. Szkoda jednak , że prawie nic co przetrwało w postaci nagrań nie może równać się z tym do czego naprawdę był zdolny”


KONIEC :)


Bardzo żałuję,ze nie mamy możliwości się o tym w odróżnieniu od Charliego przekonać...........

Horton... to jeden z moich NAJlepszych wodzów tego malutkiego instrumentu....


Laudi...dzieki za tyle, jakże ważnych informacji.
Dziękuję,że jesteś i nas wzbogacasz wiedzą :wink:
Obrazek
Awatar użytkownika
kora
Elf
Elf
 
Posty: 30155
Rejestracja: września 1, 2005, 12:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: lauderdale » marca 26, 2008, 6:05 pm

Kora zawstydzasz mnie :oops: bardzo dziekuje.
Lauder Dale

...zeby grac, trzeba grac ...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

STOLEN BLUES
lauderdale
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 3392
Rejestracja: października 26, 2006, 8:55 am
Lokalizacja: Z drogi do Polski :)

Postautor: Jimmy » marca 26, 2008, 10:32 pm

NO!!!

Jednak na coś się przydajesz na tym forum :twisted:

A tak na poważnie, to dziękuję za Twoją pracę!! Czytało się wybornie!
Awatar użytkownika
Jimmy
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 6279
Rejestracja: września 14, 2005, 5:26 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: 74yaro » marca 26, 2008, 10:44 pm

To już koniec ? Myslałem, że będzie więcej. :wink:

A tak na poważnie to Lauderdale dzięki za ten tekst, rzeczywiście fajnie sie to czytało i trochę nowych rzeczy się dowiedziałem.
Awatar użytkownika
74yaro
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 6386
Rejestracja: stycznia 10, 2008, 10:06 pm
Lokalizacja: Lublin

Postautor: lauderdale » marca 27, 2008, 11:10 am

A tak na powaznie :) to ja rowniez dziekuje wszystkim Czytelnikom.
Milo jest wiedziec, ze komus sie podobalo.
:) :) :)
Lauder Dale

...zeby grac, trzeba grac ...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

STOLEN BLUES
lauderdale
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 3392
Rejestracja: października 26, 2006, 8:55 am
Lokalizacja: Z drogi do Polski :)

Postautor: lauderdale » marca 27, 2008, 11:39 am

Jimmy pisze:NO!!!
Jednak na coś się przydajesz na tym forum :twisted:


No a tak na powaznie :) to jeszcze Ci powiem , ze mam ponad 6.3 stop wzrostu i waze 250 funtow. Zeby tez jeszcze nie wszystkie mi wypadly.
Ide rabac drzewo!

:) :) :)
Lauder Dale

...zeby grac, trzeba grac ...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

STOLEN BLUES
lauderdale
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 3392
Rejestracja: października 26, 2006, 8:55 am
Lokalizacja: Z drogi do Polski :)

Postautor: P.Szymański » marca 27, 2008, 1:46 pm

Również dziękuję!

Jeśli wracam do filmu Blues Brothers, to ze względu na uliczny epizod z Hookerem i Hortonem.
Paweł Szymański

Nowa płyta "Uroda zdarzeń" - www.pawelszymanski.olw.pl/dyskografia
P.Szymański
blueslover
blueslover
 
Posty: 783
Rejestracja: stycznia 18, 2005, 1:14 pm

Postautor: sonnyboy » marca 27, 2008, 2:14 pm

DZIĘKI LAURDERDALE.AŻ CHCIAŁOBY SIĘ JESZCZE
JA ZE SWOJEJ STRONY CHCIAŁBYM POCHWALIC SIĘ MOJA KOLEKCJĄ NAGRAŃ Z
HORTONEM

1-The be bop boy (with Joe Hill Louis) 26/1992 BEAR FAMLY 2-Mouth harp maestro 16/1988 ACE O
3-MEMPHIS RECORDINGS 1951 17/1991 PVINE FBI
4-Harmonica blues kings ( AND ALFRED “BLUESKING” HARRIS )
5-THE SOUL BLUES HARMONICA 18/ F
6-THE SOUL OF BLUES HARMONICA 10 FB
7--TOO MANY BAD HABITS
8--KING OF HARMONICA PLAYERS 11/16/ LP TP CD FB
9-IN EUROPE 18 BOOTLEG FI
10-SHUFFLE AND SWING –THE BLUES COLLECTION 9/1996ORBISFI
11-LOADED WITH THE BLUES
12-SOLO HARP 5/19706/1965 LP TO CD FBI
13-CHICAGO ALL STARS 17/ WOLF FBI
14-SOUTHRN COMFPRT 11/2005 SUNBEAM O
15-EASY (WITH JIMMY DEBERRY) 14/ LP TO CD FB
16-BACK (WITH JIMMY DEBERRY) 13 LP TO CD FB
17-LIVE AT FINLAND 1976 (WITH EDDIE TAYLOR)12/1976BOOTLEG 18-BIG WALTER HORTON WITH CAREY BELL 11/1989 ALLIGATOR 19-they call me Big Walter 12/1996 BLUES ALIAN. 20-JOHNNY SHINES WITH BIG WALTER HORTON 12/1995
21-J.B.HUTTO & THE HAWKS- Masters of modern
22-THE JOHNNY SHINES BAND 10/1994 TESTAMENT FB
23-FLOYD JONES – EDDIE TAYLOR 16/1994 TESTAMENT 24-AN OFFER YOU CAN’T REFUSE 14/1997 RED LIGHTNIN FBI
25-Live at the El Mocambo 9/ RED LIGHTNIN 26-WELL ALL RIGHT! 16/1996 SEQUEL FBI
27-LITTLE BOY BLUES 9/ JSP FBI
28-WALTER SHAKEY HORTON 8/1979 PACIFIC BLUES FBI
29-EASY RECORDINGS 26/2000 BOOTLEG F
30-SIDEMAN 18/2000 BOOTLEG F
31-JOHNNY YOUNG-CHICAGO BLUES 20/1990 ARHOOLIE FBI
32-SUNNYLAND SLIM-SAD AND LONESOME / PLAYS THE RAG TIME BLUES 23/ LP TO CD FI
33-SUNNYLAND SLIM- MIDNIGHT JUMP 10/1969 COLUMBIA FB
34-I AM THE BLUES-WILLIE DIXON 9/1993 COLUMBIA FBI
35-CRYING THE BLUES 9/ THUNDER BOL FBI
36-Fine cuts 11/1980 BLIND PIG FBI
37-Can’t keep loving you 10/1980 BLIND PIG FBI
38-OLD FRIENDS 13/1993 EARWIG FBI
39-BLUES JAM IN CHICAGO 14/1969 BOOTLEG FB
40-CHICAGO THE BLUES TODAY 3CD VANGUARD 41JOHNNY LITTLE JOHN-FUNKY FROM CHICAGO
42-RICH KIRCH-AUGUSTA BOULEVARD BLUES 20 BLUESWAY
UPSTAIRS RECORDS FB
43-JIMMY REEVES, JR – BORN TO LOVE ME 11/1970 CHECKER FB
44-THE DEEP BLUES HARMONICA 7/1970 LP TO CD FB
sorry , ale musiałem sie pochwalić

PROPONUJE NASTEPNEGO WYMIATACZA HARMONIJKI LITTLE WALTERA
OCZYWIŒCIE OPISANEGO PRZEZ CIEBIE, ROBISZ TO WYBORNIE

SONNYBOY
Awatar użytkownika
sonnyboy
bluesman
bluesman
 
Posty: 285
Rejestracja: października 17, 2006, 6:33 pm
Lokalizacja: Garwolin

Postautor: lauderdale » marca 27, 2008, 5:34 pm

sonnyboy pisze:sorry , ale musiałem sie pochwalić


SONNYBOY


No nie dziwie sie :) :) :)
Lauder Dale

...zeby grac, trzeba grac ...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

STOLEN BLUES
lauderdale
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 3392
Rejestracja: października 26, 2006, 8:55 am
Lokalizacja: Z drogi do Polski :)

Postautor: bohdan » czerwca 15, 2008, 3:23 pm

Big Walter Horton - najlepsze wideo z You Tube

Postanowiłem rozejrzeć się za jakimś ciekawym materiałem i go tu sprezentować z komentarzem.
:arrow: Shakey's Blues - http://www.youtube.com/watch?v=0LF-DSSuY84
Znane również jako Walter's Shuffle. Walter nagrywał to wielokrotnie, często zmieniając tytuł. Wspaniałe nagranie, chyba tutaj pierwszy raz zobaczyłem Hortona i z miejsca zapragnąłem ten utwór wykonywać. Mimo upływu kilku lat (2, czy 3 w końcu młody jestem 8) ), nie potrafię zagrać tego tak bym był zadowolony. To świadczy o niepowtarzalności BWH. Albo o mojej nieudolności :) Nie mówię o 100% kopiowaniu, tylko o graniu tego standardu. Wczoraj nagrałem kolejną wersję Walter's Shuffle, a mimo to po obejrzeniu tego wideo jeszcze raz... Jeszcze wiele lat pracy przede mną :) (acha, wspomniana moja wersja WS, pojawi się na Myspace jak tylko będę mógł je wrzucić...)

:arrow: Walter's Blues - http://www.youtube.com/watch?v=cjeV0Q_Yuuo
To nie jest wideo - ktoś wrzucił plik dźwiękowy i dodał obrazki. Materiał pochodzi z płyty Mouth Harp Maestro. Wczesne nagrania, moim zdaniem o innym brzmieniu niż to powyższe, ale nadal fascynujące.

:arrow: http://www.youtube.com/watch?v=1CfKaleZUhE
Bliżej niesprecyzowane przeze mnie shuffle, grane w duecie z Ronniem Earlem. BWH mówi też trochę, o tym skąd się bierze jego brzmienie.

I jeszcze dwa koncertowe, z Earlem i zespołem - Walter's Shuffle + La Cucaracha.
http://www.youtube.com/watch?v=ZHxo3APxurI
http://www.youtube.com/watch?v=JMgQnDJf7XQ

Zachęcam do obejrzenia, choćby części.

Pozdrawiam, Kurson
bohdan
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 1295
Rejestracja: maja 17, 2005, 6:38 pm

Postautor: sonnyboy » sierpnia 1, 2008, 9:15 pm

Mały cytat z biografii Davida Honeyboya Edwarda "The World Don't Owe Me Nothin" na temat SHAKEY HORTONA
"That's when I started playing with Big Walter Horton. Me and Big Walter, we probably grew up together in one way, I was nineteen, Walter was about sixteen. Walter was skinny and tall and had the longest fingers. Walter was always kind of funny-looking. Walter was half-retarded but after he got grown he grew out of it. He had a good sense, he wasn't crazy, but he was always
rocking. That's where he got the name Shaky Walter. Sometimes he would shake so bad he couldn't steady himself. I would always find him sitting on the porch at his mama's house on Gayoso Street, rocking... "

Zappa
Awatar użytkownika
sonnyboy
bluesman
bluesman
 
Posty: 285
Rejestracja: października 17, 2006, 6:33 pm
Lokalizacja: Garwolin

Postautor: Mr.Blues » listopada 6, 2008, 9:14 am

lauderdale ...Chylę czoła!
Jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy.

Ponieważ zakochałem się w instrumentalnym nagraniu
pt: kenny's theme , autorem którego prawdopodobnie jest Horton mam pytanie: czy ktoś może wie czy tak jest w rzeczywistości , i z jakiej płyty pochodzi to nagranie?

Pozdrawiam wszystkich!
Blues to jedyny naprawdę uczciwy rodzaj muzyki! (Bill Wyman)
Awatar użytkownika
Mr.Blues
blueslover
blueslover
 
Posty: 567
Rejestracja: marca 15, 2005, 8:27 am
Lokalizacja: Żory (Śląsk)

Postautor: lauderdale » listopada 6, 2008, 9:41 am

Mr. Blues. Ja tylko przetlumaczylem co inni napisali wiec sie tak bardzo moja "wiedza" nie zachwycaj. Mile to co napisales , ale za eksperta w zadnym razie uchodzic nie moge.
Wsrod nagran Hortona ktore mam u siebie nie ma takiego utworu.
Kenny's Theme kojarzy mi sie tylko z gitarzysta jazzowym o nazwisku Kenny Burrel.
Moze wrzuc to nagranie na wrzuta .pl to posluchamy wszyscy....

Pozdrawiam
Lauder Dale

...zeby grac, trzeba grac ...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

STOLEN BLUES
lauderdale
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 3392
Rejestracja: października 26, 2006, 8:55 am
Lokalizacja: Z drogi do Polski :)

Postautor: Mr.Blues » listopada 6, 2008, 10:08 am

Nie bądź taki skromny :)

Co do tego utworu , to ja mam informacje o autorstwie Hortona od kogoś- kto ma ja ponoć od S. Wierzcholskiego. Powtarzam więc tylko zasłyszane.
Nie znalazłem równiez nigdzie "przy" Hortonie czegokoliwiek o tym utworze, więc chyba masz rację, że trzeba szukać gdzie indziej.
jeżeli mi się uda to wrzucę ten kawałek!
Blues to jedyny naprawdę uczciwy rodzaj muzyki! (Bill Wyman)
Awatar użytkownika
Mr.Blues
blueslover
blueslover
 
Posty: 567
Rejestracja: marca 15, 2005, 8:27 am
Lokalizacja: Żory (Śląsk)

Postautor: sonnyboy » listopada 6, 2008, 8:53 pm

Z pewnoscią nie ma tego nagrania pośród płyt, które wymieniłem z mojej kolekcji w jednym z powyższych postów, ani w oficjalnej dyskografii Hortona. Ale tak jak niedawno ukazała sie płyta BOCCE BOOGIE - wszystko jeszcze przed nami.

pozdro
Awatar użytkownika
sonnyboy
bluesman
bluesman
 
Posty: 285
Rejestracja: października 17, 2006, 6:33 pm
Lokalizacja: Garwolin

Postautor: Mr.Blues » listopada 7, 2008, 9:32 am

Witajcie!
Dzięki za pomoc w poszukiwaniach :)
Kenny Burrell - to był strzał w dziesiatkę ! utwór znajduje się na jego płycie: Kenny Burrell & The Jazz Giants - niestety nie do zdobycia chyba, ja nie znalazłem.

A ja mam "Kenny's them" w wykonaniu harmonijkarza , pana Matyjasa Pribojszkiego. Jego płyte z tym nagraniem znalazłem w necie, ale nie mam żadnych innych informacji na Jego temat.

Pozdrawiam!
Blues to jedyny naprawdę uczciwy rodzaj muzyki! (Bill Wyman)
Awatar użytkownika
Mr.Blues
blueslover
blueslover
 
Posty: 567
Rejestracja: marca 15, 2005, 8:27 am
Lokalizacja: Żory (Śląsk)

Postautor: lauderdale » listopada 9, 2008, 8:26 pm

Mr.Blues pisze:Witajcie!
Dzięki za pomoc w poszukiwaniach :)
Kenny Burrell - to był strzał w dziesiatkę ! utwór znajduje się na jego płycie: Kenny Burrell & The Jazz Giants - niestety nie do zdobycia chyba, ja nie znalazłem.

A ja mam "Kenny's them" w wykonaniu harmonijkarza , pana Matyjasa Pribojszkiego. Jego płyte z tym nagraniem znalazłem w necie, ale nie mam żadnych innych informacji na Jego temat.

Pozdrawiam!


http://www.bstok.pl/news/?news=720

Krotka notka z pobytu formacji Mátyás Pribojszki Band w Polsce. :)
Lauder Dale

...zeby grac, trzeba grac ...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

STOLEN BLUES
lauderdale
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 3392
Rejestracja: października 26, 2006, 8:55 am
Lokalizacja: Z drogi do Polski :)

Postautor: Mr.Blues » listopada 9, 2008, 9:27 pm

Wielkie dzięki! :)
Blues to jedyny naprawdę uczciwy rodzaj muzyki! (Bill Wyman)
Awatar użytkownika
Mr.Blues
blueslover
blueslover
 
Posty: 567
Rejestracja: marca 15, 2005, 8:27 am
Lokalizacja: Żory (Śląsk)

Postautor: Mr.Blues » stycznia 1, 2009, 7:51 pm

Tutaj ośmielę się wstawić link do utworu o którym wspominałem :)

http://pl.youtube.com/watch?v=ylQ1wyb8sYk
Blues to jedyny naprawdę uczciwy rodzaj muzyki! (Bill Wyman)
Awatar użytkownika
Mr.Blues
blueslover
blueslover
 
Posty: 567
Rejestracja: marca 15, 2005, 8:27 am
Lokalizacja: Żory (Śląsk)

Postautor: Smyrdek » kwietnia 8, 2009, 7:20 pm

Wspaniale opisanie kariery BWH ale mam pytanie : na jakim harpie grał? i w jakiej tonacji?
Smyrdek
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 28
Rejestracja: grudnia 23, 2008, 4:49 pm

Postautor: bohdan » kwietnia 8, 2009, 7:41 pm

A to zależy :)

Na płycie Mouth Harp Maestro większość gra na diatonicznej D, ale późniejsze nagrania to już głównie harmonijki E, G - czyli te niższe.

A na co dzień, to zależało od okoliczności i % 8)
bohdan
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 1295
Rejestracja: maja 17, 2005, 6:38 pm

Postautor: Smyrdek » kwietnia 9, 2009, 3:43 pm

Yhm. ok dziękuję bardzo. A z tym że to marine Band to trafiłem?/ Zresztą, wtedy i teraz najpopularniejszy model..
Smyrdek
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 28
Rejestracja: grudnia 23, 2008, 4:49 pm

Postautor: andrzej » kwietnia 9, 2009, 5:22 pm

W numerze 198 "Living Blues" Charlie Musselwhite wspomina Hortona z okazji 25 rocznicy smierci tego ostatniego.Wspomina go bardzo cieplo bo jak mowi mial to szczescie ze byl jego przyjacielem.CM pamieta Hortona jako gawedziarza i "opowiadacza" i nie wazne jak bardzo absurdalne byly to historie zawsze byly opowiadane z kamienna i smiertelnie powazna twarza.Tzw "poker face".
Gdzies w polowie lat 60 rozmawiali o Johnny Puelo.Byl to harmonijkarz i... liliput.Mial okolo 123 cm wzrostu.Puelo & Harmonica Gang nie nagrali zbyt wielu plyt ale byli bardzo znani bo wystepowali w popularnym programie "ED SULLIVAN SHOW".Ku zdziwieniu CM Horton oswiadczyl ze to ON wpadl na pomysl utworzenia zespolu harmonijkarzy z uwzglednieniem liliputa.Ale nie tylko to bo oswiadczyl tez ze i on GRAL w tym zespole !!! Charlie zapytal "A ktory to byles Ty?".Odpowiedz-z kamienna twarza-brzmiala "JA bylem liliputem".Musselwhite "Jak czlowiek ktory mierzy 188/190 cm wzrostu moze byc liliputem?".Big Walter bez mrugniecia okiem oswiadczyl:" BYLEM W KAMUFLAZU" :lol: :lol: :lol:
andrzej
blueslover
blueslover
 
Posty: 466
Rejestracja: kwietnia 2, 2007, 9:16 am
Lokalizacja: charzykowy

Postautor: Smyrdek » kwietnia 9, 2009, 6:08 pm

XD Boskie :D
Smyrdek
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 28
Rejestracja: grudnia 23, 2008, 4:49 pm

PoprzedniaNastępna

nowoczesne kuchnie tarnowskie góry piekary śląskie będzin świętochłowice zawiercie knurów mikołów czeladź myszków czerwionka leszczyny lubliniec łaziska górne bieruń

Wróć do Wywiady

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 145 gości