DŹWIĘKOWE minikonkursiki około-bluesowe (II)

[posener]

Oni muszą bardzo uważać, aby rozwijając swoją muzykę nie zgubić swojego głównego waloru czyli talentu Charlie Starra. Ja podejrzewam, że dla części fanów foot stomping music taki kawałek jak "Woman In the Moon" może być jak No Quarter Zepów dla fanów oblicza z Whole Lotta Love (oczywiście zachowując wszelkie proporcje). Chociaż LZ przygotowali na to fanów przede wszystkim trójką, jako jasny komunikat, że nie dadzą się zamknąć w szufladzie z napisem hard rock.

[RafałS]

Trochę zmienimy nastrój. Kto i z jakiej?

http://www.supershare.pl/?d=5EB322D32

http://www.supershare.pl/?d=59A96D2D2

http://www.supershare.pl/?d=D31792402

[posener]

Chyba mam tę płytę, ale to w niczym nie ułatwia sprawy. Słucham pierwszego kawałka. Bill Evans na saxie?

[posener]

Victor Bailey "Low Blow"
Nawet jestem z siebie dosyć zadowolony

[posener]

Znowu te trudne instrumentale. No to kto i z jakiej płyty?
http://www.supershare.pl/?d=B4626DDD2
http://www.supershare.pl/?d=47C93C092
http://www.supershare.pl/?d=FDF334032
http://www.supershare.pl/?d=A0F91CCB2

[RafałS]

Nawet jestem z siebie dosyć zadowolony

Ale co dokładnie napawa Cię dumą - to, że pomyliłeś Kenny Garretta (sopran w pierwszym numerze) z Billem Evansem (drugi i trzeci kawałek)?

[posener]

Że skojarzyłem basistę. Nie byłem pewny co do Evansa, więc pytałem. Doszedłem do rozwiązania po basiście. Chyba w drugim kawałku gra zabójcze solo i stwierdziłem, że to musi być ktoś z topu.

[RafałS]

Oczywiście żartowałem - brawo. Pierwszy numer to trochę zmyłka - jest dedykowany Larry Grahamowi ze Sly & The Family Stone i dlatego Bailey gra tam niż zwykle. A zagadka trochę w nawiązaniu do Petera Erskine'a, Weather Report i rozmowie o bębiarzach - tutaj grają na zmianę Omar Hakim z Dennisem Chambersem, ale chyba mało to słychać, bo wybrałem spokojniejsze kawałki.

[posener]

Ja faktycznie mam tę płytę. Chyba później kariera Bailey'a (solo) też przygasła?

[RafałS]

No to kto i z jakiej płyty?

Wczoraj spędziłem wieczór poza domem, dziś z kolei sami przyjmujemy gości - do zagadki siądę dopiero w niedzielę. Ale może na B&B wcześniej spłynie natchnienie?

[posener]

Tym razem pozwoliłem sobie zadać rzeczywiście trudną zagadkę

[B&B]

Nie natchło mnie, choć mam wrażenie że znam. I jeśli to jest to, co mi się wydaje że znam, to słuchałem tego bardzo dawno...

[posener]

I jeśli to jest to, co mi się wydaje że znam, to słuchałem tego bardzo dawno...

Szczerze mówiąc bardzo bym się zdziwił.

[B&B]

Widocznie tylko mi się wydaje
To może jeszcze jedną podpowiedź? Bo miło się słucha...

[posener]

To może jeszcze jedną podpowiedź?

Po południu. Teraz nie mam możliwości technicznych.

[posener]

Muzyk, który firmuje płytę gościł w Polsce w zeszłym roku.

[posener]

Podpowiedz
http://www.supershare.pl/?d=7567CEED2

[B&B]

Nie wiem, ale bardzo płynnie i ładnie przechodzą od jazz-rocka do smooth-jazzu i odwrotnie

[posener]

Może Rafał zgadnie. Podpowiem, że nazwisko zagadki nigdy nie pojawiło się na forum, aby oszczędzić fałszywych tropów.

[RafałS]

Właśnie słucham. Granie jak lubię i domyślam się, że choć lider jest mniej znany, to towarzystwo już bardziej. Może, jak dojadę do końca, coś mi się nasunie...

[RafałS]

Płyta basisty?

[RafałS]

Bębniarz chyba jest znany?

[RafałS]

Bębny kojarzą mi się trochę z Dennisem Chambersem, a trochę z perkusistami Yellowjackets (Will Kennedy i Marcus Baylor). Na saksofonie mógłby grać np. Bob Malach a na klawiszach Jim Beard. Tak sobie strzelam, bo nie mam pojęcia gdzie szukać.

[posener]

Płyta basisty. Bębniarz w pierwszym numerze dosyć znany, ale z progresywnego rocka. W pozostałych gra inny bębniarz, którego nie znalem. Szansą jest czwarty kawałek gdzie pomagają liderowi dość znani gitarzysta i klawiszowiec (tutaj na Hammondzie). Gitarzystę nie raz zadawałem. Idzie w górę i jest coraz bardziej doceniany.
Żaden z wymienionych przez Ciebie muzyków nie gra na tej płycie. Muzycy amerykańscy (głównie). Ten perkusista akurat nie.

[RafałS]

Na razie nie wiem kto to. Ale przy okazji odkryłem kilku ciekawych muzyków, między innymi basistę Douga Johnsa - facet nieźle zasuwa.

[posener]

między innymi basistę Douga Johnsa - facet nieźle zasuwa.

Chciałem go kiedyś zadać

[posener]

Basista imię ma biblijne, a nazwisko takie jak znany chicagowski gangster z czasów Ala Capone.

[posener]

Adam Nitti "Liminal"
Jak ktoś ma ochotę, to proszę bardzo, bo ta zagadka już za długo wisiała.

[RafałS]

Sprawdziłem nazwiska - nie pamiętałem Shane'a Theriot, a Johnny Neel chyba nie jest muzykiem, którego powszechnie kojarzy się z fusion. Poza nimi znam tylko saksofonistę - Jeffa Coffina z Dave Matthews Band - to był chyba jedyny trop, który dawał mi szansę, ale tylko przy duuużej podpowiedzi tekstowej. Zagadka bardzo trudna, ale muzyka zdecydowanie warta posłuchania. Jutro mogę coś zadać, chyba, że wcześniej znajdzie się inny chętny.

[RafałS]

Pozwolę sobie kontynuować wątek ze swojej poprzedniej zagadki. Kto i z jakiej płyty?

http://www.supershare.pl/?d=A32AB3B12

http://www.supershare.pl/?d=EC0EDA762

http://www.supershare.pl/?d=A93B59DE2