RafałS pisze: na szczęście w jednym pliku zostały tagi i tytuł wyświetlił mi się na ekranie.
Szkoda, bo miałem dwie fajne podpowiedzi. Szczerze mówiąc w większości przypadków wolę solowe płyty Wootena niż solowe krążki Marcusa, tym bardziej, że Victor miewa płyty z jakimś pomysłem. Tutaj pomysł jest taki, że album jest dwupłytowy. Na jednej płycie są instrumentale, na drugiej wokalne.