Nalepa byl wizjonerem!!!

[Robert007Lenert]

Blues o fotoradarach, napisany lata swietle przed tym zanim pojawily sie na naszych drogach !
http://www.youtube.com/watch?v=LUsshZ7JAEw

[Andrzej Serafin]

[Dziadek Władek]

Dziś chowają się w krzakach... kiedyś za kapliczkami

[kazek]

Napewno

[Andrzej Serafin]

Dziś chowają się w krzakach... kiedyś za kapliczkami

Otóż nie!

Współczesne kapliczki to fotoradary po prostu

[@ndy.w]

każdy dołoży coś od siebie nt. tego ca artysta chciał powiedzieć przez to co powiedział. i tak powstają legendy

swoją drogą, po wysłuchaniu fragmentu (nie dotrwałem do końca - znak czasów) usłyszałem kilka ciekawych zwrotów wskazujących na czas powstania textu. no. o samochodzie "czekałeś na niego wiele lat" czy jakoś tak...

[StS]

Interpretacja należy do Was - nagranie ukazało się na płycie (2LP) "To mój blues" w 1989 roku. Dla rozjaśnienia sprawy przytoczę tekst Tadeusza Nalepy:

Jedź ostrożnie - nie popędzaj kół

Widzisz tam kapliczka stoi
żebyś mógł dojechać dokąd chcesz
widzisz tam przy drodze twojej
jest kapliczka, więc ostrożnie jedź
na ten wóz czekałeś długo
to twych możliwości Rolls-Royce jest

widzisz tam kapliczka stoi
żebyś grzechy swe pamiętać mógł
widzisz tam przy drodze twojej
jedź ostrożnie, nie popędzaj kół
na ten wóz czekałeś długo
to jest Rolls-Ryce, to Cadillac twój

widzisz tu kapliczka stoi
pewnie jeszcze szybszy chciałeś być
widzisz tu przy drodze twojej
już nie zdążysz, nie zobaczysz nic
zabierają kupę złomu
to był Rolls-Royce możliwości twych

[Marek Kaczanowski]

To nagranie ukazało się poraz pierwszy na kasecie w 1985 roku.

[StS]

...To nagranie ukazało się poraz pierwszy na kasecie w 1985 roku.

Jeszcze lepiej. Oczywiście nie wątpię (chociaż myślę, że następnym razem napiszesz "po raz"), bo podwójny LP "To mój blues" (niestety - dotychczas nie został wydany na CD w oryginalnym zestawie utworów) zawiera nagrania z lat 1982-1988. Nie o to chodzi.

[Marek Kaczanowski]

Tu nie ma co wątpić bo to jest fakt. Tadeusz Nalepa nagrywał wtedy kasetę a nie płytę i być może dlatego w niektórych żródłach nie jest to podane. Dopiero po latach ten materiał już bez rozmów muzyków ukazał się na CD - Poznań-Giełda- Live.
Wiem że po raz ,pisze się oddzielnie. Być może to wynikło z pośpiechu.
Chyba nie zauważyłeś ciekawszych błędów ortograficznych na tym forum. Jednak jak piszesz - nie o to chodzi.

[StS]

Napisałem przecież, że nie wątpię.
Nie jestem posiadaczem właściwych kaset, o których twórca tego tematu prowokacyjnie napisał w innym wątku. Na płycie "Poznań - Giełda - Live" jest inna wersja od zaprezentowanej w "sensacyjnej" wiadomości otwierającej ten temat. Robert zapodał wersję z Leszkiem Cichońskim. Tutaj jest wersja z Poznania (z Andrzejem Nowakiem) - z CD (kasety nie znam).
Powtarzam - nie o to chodzi. Chodzi o interpretację tekstu. Niewątpliwie skojarzenia z radarami mogą być dzisiaj uzasadnione, ale uważam, że Tadeusz Nalepa miał na myśli raczej krzyże przy drogach. Zauważyliście?

P.S. Co do będów ortograficznych: oczywiście masz rację - np. Kazek też zapewne nie wie, że "na pewno" pisze się naprawdę osobno.

[JaRas]

jaja se robicie (na wszelki wypadek ja ja miało być razem)
a przeżyliście kiedyś poważny wypadek
po którym tam kapliczka stoi, nie ta drogowskazowa

[kazek]

Napisałem przecież, że nie wątpię.
Nie jestem posiadaczem właściwych kaset, o których twórca tego tematu prowokacyjnie napisał w innym wątku. Na płycie "Poznań - Giełda - Live" jest inna wersja od zaprezentowanej w "sensacyjnej" wiadomości otwierającej ten temat. Robert zapodał wersję z Leszkiem Cichońskim. Tutaj jest wersja z Poznania (z Andrzejem Nowakiem) - z CD (kasety nie znam).
Powtarzam - nie o to chodzi. Chodzi o interpretację tekstu. Niewątpliwie skojarzenia z radarami mogą być dzisiaj uzasadnione, ale uważam, że Tadeusz Nalepa miał na myśli raczej krzyże przy drogach. Zauważyliście?

P.S. Co do będów ortograficznych: oczywiście masz rację - np. Kazek też zapewne nie wie, że "na pewno" pisze się naprawdę osobno.

Nie wiedziałem.
Dziękuje.

[Robert007Lenert]

W swoim zyciu ...otarlem sie o smierc... Oczywiscie, ze Tadeusz Nalepa mial na mysli krzyze. Pozwolilem sobie na ten zart i nawet mi przez mysl nie przeszlo, ze kogos moge tym urazic.

[Marek Kaczanowski]

Robercie wyczułem że coś jest nie tak z tymi świetlnymi latami
Jednak dowiedzieliśmy się cośkolwiek na temat wydawnictw Tadeusza Nalepy jak również na temat ortografii
A tak wogóle to kiedy pojawiły się radary na naszych drogach ?

[JaRas]

W swoim zyciu ...otarlem sie o smierc... Oczywiscie, ze Tadeusz Nalepa mial na mysli krzyze. Pozwolilem sobie na ten zart i nawet mi przez mysl nie przeszlo, ze kogos moge tym urazic.

jeśli chodzi o mnie to w życiu nie

[Bluesmaster]

Tadeusz Nalepa był z całą pewnością bystrym obserwatorem naszej codzienności.
Teksty można i nawet trzeba interpretować po swojemu. Ale nie o tym chciałem...
Gdzieś na tym forum czytałem refleksje na temat tragicznej sprzedaży płyt. Otóż
w lipcu 1999 r. powiedział On słowa, które w sposób lapidarny i bardzo trafny ten
temat wyjaśniają:
"duże firmy płytowe są odpowiedzialne za makabrycznie wysoką- jak na polskie
zarobki - cenę płyt. Czyli za rozbuchanie piractwa."
Nie trzeba dodawać, jakie to "duże firmy".
Oczywiście, dochodzi tutaj ekspansja internetu(ale to obecnie, bo wtedy jeszcze
to nie był problem) i sformatowanie radia i telewizji, które zaowocowało biesiadno-
kabaretowym stylem rozrywki.
Gdy czytam stare wywiady z tym wybitnym bluesmanem, odnajduję wiele takich
zaskakująco prostych i mądrych opisów różnych zjawisk naszego "tutaj"...

[NikoTina]

Oczywiście że każdy może na swój sposób interpretować słowa artysty, ale przyrównanie przydrożnych kapliczek do fotoradarów, to już mocno naciągana bezsensowna nadinterpretacja!

[WoopeQ]

A tak wogóle to kiedy pojawiły się radary na naszych drogach ?

Na początku lat '70 ( link ).

[Roj]

Widzę, że bez sprostowania tego żartu w jakieś poczytnej gazecie ogólnopolskiej i dobrowolnej wpłacie pokaźnej sumy na cel charytatywny się nie obejdzie

[JaRas]

Widzę, że bez sprostowania tego żartu w jakieś poczytnej gazecie ogólnopolskiej i dobrowolnej wpłacie pokaźnej sumy na cel charytatywny się nie obejdzie

noo

[Robert007Lenert]

Widzę, że bez sprostowania tego żartu w jakieś poczytnej gazecie ogólnopolskiej i dobrowolnej wpłacie pokaźnej sumy na cel charytatywny się nie obejdzie

noo

Doleje jeszcze oliwy do ognia I tak juz narazilem sie Nalepą, teraz kolej na bluesa z Karaibow. Kiedys Daab popelnil "piesn o poligonie"
Prosze posluchac: Daab "Przed nami wielka przestrzen"
http://www.youtube.com/watch?v=6I75_bDTxas

[JaRas]

Widzę, że bez sprostowania tego żartu w jakieś poczytnej gazecie ogólnopolskiej i dobrowolnej wpłacie pokaźnej sumy na cel charytatywny się nie obejdzie

noo

Doleje jeszcze oliwy do ognia I tak juz narazilem sie Nalepą, teraz kolej na bluesa z Karaibow. Kiedys Daab popelnil "piesn o poligonie"
Prosze posluchac: Daab "Przed nami wielka przestrzen"
http://www.youtube.com/watch?v=6I75_bDTxas

a lej oliwę, zawsze na wierzch wypłynie

[Roj]

"Kiedy pytają mnie o cel, kiedy pytają mnie o drogę"
Rzeczywiście, to o poligonie w Nowej Dębie. Fakt autentyczny - pod koniec lat osiemdziesiątych zmechanizowana kolumna Wojska Polskiego w pełnym rynsztunku wyruszyła z Rzeszowa do Nowej Dęby w drogę na pozorowaną wojnę. Wielu z wojaków "walczyło" tam już niejednokrotnie, więc trochę dziwnym było, gdy po wjechaniu do Nowej Dęby nie mogli oni odnaleźć właściwej dróżki prowadzącej na zamknięty teren wojskowy (typowe objawy pomroczności jasnej). Wyobraźcie sobie Państwo minę miejscowego chłopa, mającego przed oczami zbrojną opancerzoną armię - pojazdy ciągnące się hen za horyzont, któremu zadaje się pytanie:
Panie..( hyk).. którędy na poligon ?

[Bluesmaster]

Miło tutaj widzieć "NikoTinę"!!! Tak przy okazji zapraszam na koncert SZULERÓW
- 6 lipca, Wschowa, Plac Kosynierów. Tym bardziej, że będzie tam również ZYDECO
FLOW i BLUESMASZYNA. To chyba blisko Ciebie?