Moderator: mods
Antek Kurek pisze:Artysta Roku - Blues Akustyczny
Doug MacLeod
Rory Block
Otis Taylor
Paul Rishell & Annie Raines
Eden Brent
Rafał Szłapczyński pisze:No i mam nadzieję, że nie zatriumfuje koniunkturalizm i nagrodę za Album Roku - Blues Tradycyjny dostanie Lil' Ed albo Eddy Clearwater a nie B.B. King za sam fakt, że wciąż nagrywa... Swoją drogą, tradycyjnosc niektórych płyt to rzecz względna...
Antek Kurek pisze:Rafał Szłapczyński pisze:No i mam nadzieję, że nie zatriumfuje koniunkturalizm i nagrodę za Album Roku - Blues Tradycyjny dostanie Lil' Ed albo Eddy Clearwater a nie B.B. King za sam fakt, że wciąż nagrywa... Swoją drogą, tradycyjnosc niektórych płyt to rzecz względna...
Hej Rafale!
Słuchałeś płyty BB Kinga? Ja dopóki tego nie zrobiłem myślałem tak samo - że pora docenić młodszych. Ale po przesłuchaniu mam spory zgryz, bo płyta jest naprawdę dobra! Na pewno nie można powiedzieć, że BB nagrał ją 'bo wypada'.
Zapoznałem się częściowo lub w całości ze wszystkimi albumami z tej kategorii i wg mnie walka jest bardzo wyrównana. Moim faworytem byłby chyba Eddie Clearwater, ale poziom wszyscy mają dobry!
Rafał Szłapczyński pisze:
Hej - przyznaję - słyszałem tylko fragmenty nowego B.B. Kinga. Moim zdaniem jego ostatnie naprawdę świetne płyty to "Blues on the Bayou", "Let The Good Times Roll" i "Makin' Love is Good For You". Ta z Claptonem mnie nudziła a potem niestety B.B. zaczął trochę tracić siły. Jeszcze w roku 2000 B.B był "po prostu w znakomitej formie" i deklasował wielu młodziaków, teraz moge powiedzieć , że jest "w znakomitej formie, jak na swój wiek", choć jeśli chodzi o dobry smak, to wciąż jest oczywiście mistrzem.
Sławek Turkowski pisze:Żegna się tą płytą. Tak dziwnie ją odczuwam.
wspomina, gra tu muzykę swych mistrzów, jakby czuł, że ma ku temu ostatnią okazję. Wybrał Blind Lemona, T-Bone Walkera i Lonniego Johnsona. Pozbył się wszelkich fajerwerków.
Tytuł - ta przysługa to prośba o czysty nagrobek. I jeszcze jedna rzecz - pewna melancholia w okładce. Nigdy chyba B. B. nie miał tak zadumanych zdjęć, gdzie zawsze stoi odwrócony plecami (z jednym wyjątkiem), jak człowiek, który się żegna. A stoi nad wodą, na torach, szykuje się do nowej podróży.
kora_ pisze:To również jest ciekawe zjawisko
Bluesowa Artystka Roku - Blues Współczesny
Gaye Adegbalola - dziarska 65 latka !
Nazwisko Adegbalola ''Narodzona, by nosić koronę'' - przyjęła w 1968 roku, na fali powrotu do afrykańskich korzeni. Nadał je Gaye kapłan ludu Yoruba.
Gaye oprócz solowych występów,również z dwiema innymi paniami, tworzy Saffire - śpiewają protest songi w obronie praw kolorowych, gejów i lesbijek
Peter Bitter pisze:Ja typuje jedynie Bluesową artystę roku - Marcia Ball
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 141 gości