Andrzejku ale pięknie dzisiaj grasz! Nie wiem co się stało w Twoim życiu ale po tutaj obecnych wliczając mnie i nie tylko sam napewno nie zostaniesz!:-) Pozdrawiam i głową do góry!
P.S.
pozwolę sobie zacytować fragment, który mi czasem pomaga... A po nocy wychodzi dzień a po burzy słońce...