Rockowe z lat 70. to Marshall JCM800, najlepiej wersja jednokanałowa. Chociaż to kosztuje trochę więcej, to jednak w Twoim budżecie też można już trochę poszaleć (z drugiej ręki oczywiście). Warto wydzielić z tej kwoty ze 300 zł na serwis nowego nabytku. Lampy lubią, kiedy ktoś doświadczony ich dogląda. Zobacz polskie Black Dogi - naprawdę porządny sprzęt. Z Fenderów dobry jest deVille, tylko ja np. nie lubię dźwigać
To i tak raczej nie będzie Twój ostatni piec, więc potraktuj to jako lekcję. Kup używany, w miarę dobrej marki i w dobrym stanie. Pograsz, dozbierasz, sprzedasz za tyle samo co kupiłeś i weźmiesz coś lepszego (np. JCM800), w międzyczasie już lepiej wiedząc czego chcesz.