autor: leowhiskey » października 13, 2010, 9:48 am
ale moze byc tez taka opcja, ze kupisz papier scierny i troche lakieru, i sam sie w lakiernika zabawisz, a i moze uzyskasz nowe pienkne brzmienie ynstrumenta i sie samonauczysz pare nowych rzeczy. sprobuj skojarzyc, ze lutnik, to nie lakiernik, i muzyk, co wygrywa dzwienki, to tez moze byc, ze nie lutnik ani lakiernik; uzyj wyobrazni i nie przejmuj sie sugestjamy; czy to gitarsy Fendersy som, czy inne, to efekt koncowy zalezy od tego, co Ty z tym instrumentem bedziesz wyczynial grajonc. ja osobiscie brzdonkam na roznych Delfinach i na innych badziewiach, i jestem zadowolniony; kazdy ynstrument ma swojom yndywidualnosc i tu nie ma jednej reguly. Twoj talent jes podstawom, a czy bedziesz gral w karty, czy po pustych kieliszkach, to juz nie jes takie najwazniejsze; grunt, to zebys dal ludziom entertainment, i zeby sie one radowaly jak pogrywasz. hej.