Hej Blues Drawers! Co mi sie podoba najbardziej, to aranzacja i produkcja kawalkow. Interesujaca wymiana rifow miedzy gitarami i solidna sekcja rytmiczna.
Jesli chodzi o Bluestracje to calkiem nie zle.
Mam natomiast 2 uwagi: wokalista ma swietny glos, ale na jego miejscu uwazalbym na, nieco manieryczne, spiewanie przez nos. Slychac to wyraznie w kawalku "Oni juz tam sa".
Druga rzecz, to to (niestety, musze sie zgodzic z jednym z przedmowcow), ze spiewanie po angielsku, nie jest najbardziej trafionym pomyslem.
Generalnie, podoba sie. Powodzenia