Złota płyta - czy wiemy, co oznacza?

Tematy związane z muzyką bliższych i dalszych okolic bluesa.

Moderator: mods

Złota płyta - czy wiemy, co oznacza?

Postautor: RafałS » grudnia 4, 2010, 9:29 am

Sławek Wierzcholski ze swoją Nocna Zmiana Bluesa – jedną z najważniejszych formacji w historii polskiego bluesa – dostali złotą płytę za album „Harmonijkowy As”. Ucieszyłem się, ale na początku nie wiedziałem, co to właściwie znaczy. Teraz wiem i nasunęło mi się kilka wniosków, a ponieważ nie chcę zaśmiecać wątku NZB wywodami natury ogólnej, stąd oddzielny tekst. Otóż w ramach bluesa złotą płytę dostaje się za 5000 sprzedanych egzemplarzy, a ściślej – za 5000 egzemplarzy sprzedanych bądź zamówionych przez sklepy. Akurat w tym przypadku sprawa jest czysta, bo to grupa mocno koncertująca i przypuszczam, że większość tych 5000 pojedynczego CD sprzedało się na koncertach, jak to w bluesie często bywa. Ale tak być nie musi.

Bodaj dwa lata temu czytałem w „Teraz Rocku” wywiad z liderem pewnego pop-rockowego zespołu, któremu właśnie gratulowano złotej płyty. Pan ten ze śmiechem przedstawił dodatkowe fakty, które dalej rozwijam. Próg dla muzycznego DVD w kategorii popularnej wynosi również 5000, w bluesie, jazzie i muzyce poważnej – 2500. Tamten zespół startował właśnie w kategorii popularnej, ale DVD było dwupłytowe, więc wymagano 2500. Mniej więcej tyle zamówiły sklepy sieci Empik, MediaMarkt itp. W rezultacie złota płyta przyszła automatycznie wraz z premierą. Potem okazało się, że sprzedała się trochę ponad połowa – powiedzmy około 1500 sztuk. Załóżmy, że kapela dostała 10 zł. od sztuki, czyli 15000 zł. Powiedzmy, że lider bierze 1/3 (np. demokratyczne trio lub większy od średniego udział w większym składzie). 5000 zł. Po opodatkowaniu zostaje… akurat tyle, żeby muzyk mieszkający w Warszawie, mający rodzinę i spłacający kredyt za mieszkanie mógł pożyć wygodnie przez miesiąc z hakiem. No to już wiemy: dokładnie to oznacza złota płyta w Polsce.

Teraz pytanie: czy to ma sens? Moim zdaniem jednak nie. Muzykom jest miło dostać wyróżnienie, ale przynajmniej ten pan w wywiadzie miał do tego zdrowy dystans. Złota płyta to nie jest wyróżnienie artystyczne tylko miara sukcesu komercyjnego. W Polsce, wraz ze słabnącą sprzedażą obniżano normy, żeby ktoś w ogóle te nagrody dostawał. Ale, z jakiej racji? Jak sukcesu komercyjnego nie ma, to nie ma i tyle, po co udawać, że jest inaczej? W USA (dane z roku 2007) próg złotej płyty to 500000 dla albumów popularnych. Platyna jest za okrągły milion. Od kilkudziesięciu lat, pomimo również słabnącej sprzedaży. Dzięki temu każdy w miarę wyedukowany obywatel wie, co to znaczy i można łatwo porównać osiągi gwiazd z różnych pokoleń. Tam kolejne stopnie nagród przekładają się na luksusowy samochód (złoto), tanie mieszkanie (platyna) bądź duży dom (diament). U nas to niemożliwe, ale niechby, chociaż było stałe! A tak, może się zdarzyć, że ktoś dostanie złoto za swój najgorzej sprzedający się album (bo akurat obniżono normy) i figę za najbardziej kasowy (bo w dochodowej dekadzie). Co gorsza, te próby relatywizowania sukcesu nie są skuteczne, bo normy nie nadążają za spadkiem sprzedaży i w jednym roku nagrodę dostanie 10 najbardziej kasowych płyt, a w następnym już tylko 5. Więc również o tym, jak się wypada na tle konkurencji nic to nie mówi. Ale nawet gdyby mówiło, to po co? Co komu z tego, że inni sprzedadzą jeszcze mniej, jeśli do złotej płyty trzeba będzie niedługo dołożyć, bo dopiero platyna zacznie się zwracać?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Z%C5%82ota_p%C5%82yta
Awatar użytkownika
RafałS
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 6455
Rejestracja: lutego 2, 2007, 12:05 pm

Postautor: Jurek Muszynski » grudnia 4, 2010, 12:39 pm

Celny tekst, Rafał.
Awatar użytkownika
Jurek Muszynski
bluesman
bluesman
 
Posty: 202
Rejestracja: grudnia 30, 2008, 9:47 am
Lokalizacja: Watford

Postautor: Robert Grześkowiak » grudnia 4, 2010, 1:54 pm

Temat jest bardzo ciekawy!

Ja do dyskusji chciałbym zaproponować jeszcze taki aspekt tej sprawy:
rozmawiamy o płycie wydanej w 2006 roku, a wtedy były inne progi.
To w odniesieniu do wszystkich płyt w ten sposób nagradzanych, a nie tylko tej jednej, oczywiście!

Pozdr!
Robert Grześkowiak
bluesman
bluesman
 
Posty: 258
Rejestracja: listopada 17, 2005, 12:09 am
Lokalizacja: Leszno

Postautor: Tomiszon » grudnia 4, 2010, 3:02 pm

czyli zmiany odnoszą się do płyt wydanych wcześniej, i np. płyta o nakładzie 3000 sztuk, wydana i wyprzedana przed zmianą progu z np. 5000 na 2500, może stać się złotą?
Awatar użytkownika
Tomiszon
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 970
Rejestracja: lutego 6, 2005, 5:25 pm
Lokalizacja: Gdynia/Kraków


nowoczesne kuchnie tarnowskie góry piekary śląskie będzin świętochłowice zawiercie knurów mikołów czeladź myszków czerwionka leszczyny lubliniec łaziska górne bieruń

Wróć do Muzykowanie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: melomaniak i 195 gości