Moderator: mods
posener pisze:Ja nie jestem taki wyrywny w kwestii osądzania innych i czym jestem starszy, tym mniej mam na to ochotę, ale jedno jest bezdyskusyjne - dzięki facetowi sporo dobrej muzyki poszło pod strzechy i chwała mu za to.
rocken pisze:Generalnie to cała ta sprawa nie jest taka czarno-biała jak w niektórych mediach przedstawiono. Główny zainteresowanym też chyba trochę za mocno próbuje grać na emocjach.
Idee Fixe pisze:ale z drugiej strony dobrze, że już opuścił tę zlemingowiałą stację..
posener pisze:rocken pisze:Generalnie to cała ta sprawa nie jest taka czarno-biała jak w niektórych mediach przedstawiono. Główny zainteresowanym też chyba trochę za mocno próbuje grać na emocjach.
Nie jest czarno-biała, jak zwykle zresztą rzeczywistość. Wydaje mi się jednak, że legendy mają swoje prawa, a gość jest niemal znakiem firmowym tej anteny.
B&B pisze:W wielu budżetówkach jest presja/nakaz, żeby emerytów nie było na etacie. W Polskim Radiu też. Takie czasy, a emeryt Kaczkowski blokował etat przez 2 lata. Legenda legendą, ale z punktu widzenia słuchacza to nic nie zmienia i gdyby się biedak nie pożalił na antenie, to media by nie zrobiły z tego news'a na parę dni.
RafałS pisze:... Status radiowej legendy zobowiazuje między innymi do tego, by się powstrzymać od podobnych gestów i dalej dobrze robić swoje, nawet jeśli pieniądze są już dużo mniejsze.
karambol pisze:Proszę wyluzować bo dyskusja zaczyna się niepotrzebnie zaogniać.
B&B pisze:Co do parszywienia Trujki (i wszelkich mediów) to prawda, ale to zupełnie inna sprawa. A i tak na tle Zetek i RMFów ciągle PR3 błyszczy.
rocken pisze:Mimo systematycznego obniżania lotu, również nie widzę obecnie w eterze jakiejkolwiek poważnego konkurenta dla PR3. Dodatkowo duży problem jest w tym, że w Trójce nie widać godnych następców starej gwardii. W tym względzie wydaje mi się, że jest to pewne zaniedbanie ze strony mistrzów, że przez lata nie przygotowali godnych sobie następców.
RafałS pisze:Jak niby red. Mann miałby wychować panią Gacek na swojego następcę? Ty byś umiał?
rocken pisze:A co do reszty to zwróć uwagę, że Kaczkowski był przez kilka lat również dyrektorem PR3. O ile dobrze pamiętam Stelmach to trochę taki jego "wychowanek" i u niego wydeptał robotę w PR3. A co z niego wyrosło?
RafałS pisze:Nie mieszajmy poziomu pracy redaktora radiowego z jego muzycznymi preferencjami. Pod wieloma względami Stelmach dobrze się spisuje jako wychowanek Kaczkowskiego. Tyle, że muzycznie uosabia akurat tę stronę szerokiego gustu Kaczkowskiego, której nigdy nie lubiłem.
RafałS pisze:Zauważ, że Piotra Barona też nie lubisz (za poglądy muzyczne), a to jest bezsprzecznie dobry redaktor, mający wiele najlepszych cech Trójki.
rocken pisze:RafałS pisze:Nie mieszajmy poziomu pracy redaktora radiowego z jego muzycznymi preferencjami. Pod wieloma względami Stelmach dobrze się spisuje jako wychowanek Kaczkowskiego. Tyle, że muzycznie uosabia akurat tę stronę szerokiego gustu Kaczkowskiego, której nigdy nie lubiłem.
A właśnie, że wcale nie chodzi mi o preferencje muzyczne, nie trawie jego egzaltacji na antenie. Dla mnie zupełnie jest niewiarygodny, typowy przykład aktorstwa.RafałS pisze:Zauważ, że Piotra Barona też nie lubisz (za poglądy muzyczne), a to jest bezsprzecznie dobry redaktor, mający wiele najlepszych cech Trójki.
W przypadku Barona mam poważne obawy czy ten gość ma jakiekolwiek poglądy muzyczne. Dla mnie tego typu redaktor muzyczny jest dobry na Listę przebojów ale nie na programy autorskie a tym bardziej na kształtowanie gustów muzycznych a wybór na osobowość bluesa to był dla mnie żart roku. Czy na prawdę nie widzisz różnicy klas między Baronem a Chojnackim lub Mannem?
Piotr Baron dla mnie nie ma żadnych predyspozycji ani przygotowania do merytorycznego oceniania muzyki, co uważam, że w przypadku pretendentów do radiowych osobowości które mają kształtować gusta jest cechą podstawową.
RafałS pisze:Generalnie chodzi mi o średni poziom intelektualny i kulturalny dzisiejszych absolwentów uczelni, który wynika bezpośrednio z liczby tychże szkół i (co za tym idzie) z liczby knadydatów na jedno miejsce, która determinuje poziom kształcenia. Młodzi radiowcy to po prostu pewien odsetek tych młodych absolwentów, którzy ogólnie są tacy, jacy są, choć oczywiście jest trochę wyjątków i w nich nadzieja.
posener pisze:Panowie, dajcie spokój! Koń jaki jest każdy widzi. Współczesne media każdego typu to jest dramat! Niemal analfabetyzm ściga się z debilizmem, cynizmem i zwyczajnym plugastwem. To jest znak czasu. Nieprawdopodobna mentalna destrukcja na olbrzymią skalę. Dwie najbardziej destrukcyjne siły w tym kraju to media i politycy. Nie przypadkiem zresztą żyjące w doskonałej symbiozie.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 284 gości