Paweł Stomma pisze:Pewnie go juz nudzi ta melodia, spiewana nie wiadomo który raz i szuka nie wiadomo czego. Ale problemów z "wyciągnięciem' wysokich dźwięków to tu nie widać!
Gienek tak spiewal...zawsze. W kazdym razie od kiedy pamietam. A pamietam Jego ostatnie 10lat dzialalnosci na tym gruncie.
I moim skromnym zdaniem, jest w dobrej formie- z czego bardzo sie ciesze. Na pewno lepszej niz pod koniec istnienia
7B- gdy byl jeszcze grany alkohol.
No ale teraz dla wielu nie jest juz swietnym gosciem, ktory swietnie spiewa, bo osiagnal sukces i czasem mam wrazenie, juz sam ten fakt go w oczach niektorych dyskredytuje...
*woytek