Okolice Bluesa

Jeszcze raz bardzo przepraszam za nieobecność w studiu w ubiegłym tygodniu. Zatrzymały mnie ważne rodzinne obowiązki.

Ponieważ zaduszkowe wydanie Jazz-rockowej Płytoteki nie doszło do skutku 7-go listopada powspominamy muzyków którzy odeszli. Posłuchamy nagrań perkusistów Buddiego Richa i Gene Krupy, oraz zespołu Soft Machine którego członkami byli Hugh Hopper i Elton Dean . Z rodzimych wykonawców pojawią się Tadeusz Nalepa, Mira Kubasińska oraz gitarzysta rzeszowskiej formacji Boczny Tor Witek Sądaj.

Zapowiada się wyśmienity program . Ostatnio słuchałem sobie Breakoutowego NOL-a, jeszcze więcej Soft Machine, a również trochę wyśmienitej perkusji spod rąk mistrza Gingera Bakera.

Przy okazji. Bitwy perkusyjne stały się swego czasu dosyć popularne, może trochę sensacyjne. Oto scena z filmu "Gonks Go Beat", gdzie walczy ze sobą cała śmietanka brytyjskich perkusistów http://www.youtube.com/watch?v=SqA292l9 ... re=related


A co do Hugha Hoppera - ostatnio natknąłem się na jego świetną płytę współtworzoną z klawiszowcem Alanem Gowenem - Two Rainbows Daily. Chociaż to już lata '80, udało im się zachować świetną atmosferę krążącą pomiędzy angielskim fusion, progresją, a elektronicznymi pejzażami. Polecam!

Jutro jadę kupić sobie butelkę czerwonego wytrawnego i zgłaszam swoją gotowość do odsłuchania audycji

Amigo pisze:Jutro jadę kupić sobie butelkę czerwonego wytrawnego i zgłaszam swoją gotowość do odsłuchania audycji

To może ja zamiast do studia to do Ciebie wpadnę z płytami
A tak poważnie to zapraszam do słuchania.

Witam.
Zaczynamy za kilka minut. Może zdarzyć się niewielki poślizg.

Ja czekam cierpliwie.

Witaj Andrzeju

No i ktoś niech mi powie - czy polska muzyka nie jest wartościowa?
Piękny początek audycji.
Odebrałeś pw?

Andrzej Dąbrowski pisze:No i ktoś niech mi powie - czy polska muzyka nie jest wartościowa?
Piękny początek audycji.
Odebrałeś pw?

Nie . później zajrzę.

Cześć!

Andrzeju, Naprawdę inaczej nie mogłem tej audycji zacząć

Dzisiaj pewnie graja na niebiańskim jamie. Piekne dzwięki.

Czasem tak bywa!!!
A niby technika ma pomagać

Nadal uważam, że samo realizacja to pomyłka.
Naprawdę trudno się skupić na tych wszystkich heblach i przekazie emocjonalnym.
Jakichś dziwnych czasów doczekaliśmy.

Paweł Stomma pisze:Cześć!

Cześć Paweł

Ten kawałek, kiedy go usłyszałem pierwszy raz w radio, a był wtedy nowością, to nie mogłem uwierzyć, że to Breakout!

Andrzej Dąbrowski pisze:Nadal uważam, że samo realizacja to pomyłka.
Naprawdę trudno się skupić na tych wszystkich heblach i przekazie emocjonalnym.
Jakichś dziwnych czasów doczekaliśmy.

Złośliwa ta elektronika

Wogóle nie mogłem uwierzyć, że to polska kapela!
Cześć! Jak zdrówko?

Paweł Stomma pisze:Wogóle nie mogłem uwierzyć, że to plska kapela!
Cześć! Jak zdrówko?

Poza lekkim przeziembieniem to jest OK. Gorzej z rodziną, mam w domu szpital

Paweł Stomma pisze:Wogóle nie mogłem uwierzyć, że to plska kapela!
Cześć! Jak zdrówko?

Mimo wszystko im się udało zaistnieć, a była cała masa wyśmienitych kapel, którym sie nie udało nawet na ogólnopolskim "poletku" pokazać. Zmarnowali wiele talentów, a mogliśmy być europejską potęgą muzyczną.

Tomek Mały Kotyla pisze:

Paweł Stomma pisze:Wogóle nie mogłem uwierzyć, że to plska kapela!
Cześć! Jak zdrówko?

Poza lekkim przeziembieniem to jest OK. Gorzej z rodziną, mam w domu szpital

To fatalnie.
U mnie za to lepiej trochę.

Andrzej Dąbrowski pisze:

Paweł Stomma pisze:Wogóle nie mogłem uwierzyć, że to plska kapela!
Cześć! Jak zdrówko?

Mimo wszystko im się udało zaistnieć, a była cała masa wyśmienitych kapel, którym sie nie udało nawet na ogólnopolskim "poletku" pokazać. Zmarnowali wiele talentów, a mogliśmy być europejską potęgą muzyczną.

Andrzej Dąbrowski pisze:

Paweł Stomma pisze:Wogóle nie mogłem uwierzyć, że to plska kapela!
Cześć! Jak zdrówko?

Mimo wszystko im się udało zaistnieć, a była cała masa wyśmienitych kapel, którym sie nie udało nawet na ogólnopolskim "poletku" pokazać. Zmarnowali wiele talentów, a mogliśmy być europejską potęgą muzyczną.

Ale przecież to cud, że ich wogóle z rockiem na estrady wypuścili. Już w tym czasie grałem, to wiem coś o tym. W jednym domu kultury wcale nie pozwalali grać rocka, a w drugim tak, tylko nie publicznie! Chociaż czasem sie udawało.

Paweł Stomma pisze:

Tomek Mały Kotyla pisze:

Paweł Stomma pisze:Wogóle nie mogłem uwierzyć, że to plska kapela!
Cześć! Jak zdrówko?

Poza lekkim przeziembieniem to jest OK. Gorzej z rodziną, mam w domu szpital

To fatalnie.
U mnie za to lepiej trochę.

Ja jutro odbieram żonę i nowo narodzoną córeczkę ze szpitala.
Dziewięcio miesięczny koszmar się kończy. To cud, że wszystko skończyło się pozytywnie. W dziwnym kraju żyjemy - niestety !!!

Paweł Stomma pisze:

Andrzej Dąbrowski pisze:

Paweł Stomma pisze:Wogóle nie mogłem uwierzyć, że to plska kapela!
Cześć! Jak zdrówko?

Mimo wszystko im się udało zaistnieć, a była cała masa wyśmienitych kapel, którym sie nie udało nawet na ogólnopolskim "poletku" pokazać. Zmarnowali wiele talentów, a mogliśmy być europejską potęgą muzyczną.

Ale przecież to cud, że ich wogóle z rockiem na estrady wypuścili. Już w tym czasie grałem, to wiem coś o tym. W jednym domu kultury wcale nie pozwalali grać rocka, a w drugim tak, tylko nie publicznie! Chociaż czasem sie udawało.

A w jakim bandzie grałeś?

Dobry wieczór

Boczny Tor !!!
No właśnie. Tak Ci obiecuję, ale w końcu muszę zrobić taką Rzeszowską audycję.

Roj pisze:Dobry wieczór

No witam Pana.

Spóźniony, ale jestem. Dobry wieczór!

Ja to grywałem w Nowej Soli i w Zielonej Górze. Zespoły nazywały się różnie najważniejsze to Przyszłość Ojczyzny i Podpora. Nie wolno było nam grać rocka, a trzeba było jazz rocka, bo niby był ambitniejszy. No to grałem, jak musiałem. Od tego czasu datuje się moja nienawiść do jazzrocka.
To taki trochę okres heroiczny.
Poszliśmy np. z kumplem grać w kościele, bo ksiądz kupił sprzęt.