Moderator: mods
Ajgor64 pisze:Grać pentatoniką, czy nie? Czy gra pentatoniką oznacza Królestwo, czy wiochę?
Ajgor64 pisze:[...] Oczywiście wiem, że King jest arcymistrzem prostych, ale naładowanych uczuciami solówek. Że potrafi wyrazić pełne dramatyzmu uczucia przy pomocy sola złożonego z trzech dźwięków.
Ajgor64 pisze: [...]gdzieś kiedyś wyczytałem, że granie bluesa (na przykład na gitarze) "po pentatonice" - minorowej, majorowej, bluesowej - jest nieciekawe. Że to wieśniactwo, i że tak grają tylko początkujący gitarzyści.
Ajgor64 pisze:Witam.
/.../
Czy gra pentatoniką oznacza Królestwo, czy wiochę?
el.guitar pisze:/.../
Czyli podsumowując - zaczynamy naukę od prostych skal, później gramy coraz bardziej wydziwione, po to, by gdy dojdziemy do mistrzostwa grać z powrotem pentatonikę... ale tym razem bardziej świadomie.
marek haga pisze:el.guitar pisze:/.../
Czyli podsumowując - zaczynamy naukę od prostych skal, później gramy coraz bardziej wydziwione, po to, by gdy dojdziemy do mistrzostwa grać z powrotem pentatonikę... ale tym razem bardziej świadomie.
Jak bym Scofielda czytał
el.guitar pisze:Bo Scofielda wielce cenię.
Robert007Lenert pisze:Sluchacza obchodzi jedno. Albo mu sie cos podoba , albo nie. Tylko grajacy rozpatuja muzyke pod katem skal, technik stosowanych przez instrumentalistow. Gitarzysta koncentruje sie na dzwiekach gitar, basista na sekcji itd. Ot takie "zboczenie grajkow".
@ndy.w pisze:btw - przecież cały blues to jedna wielka wiocha-cha-cha-cha
Tomiszon pisze:blues - królestwo wiochy :)
@ndy.w pisze:spokojnie Rybia Kości. mistrz Charlie Parker powiedział i kilku kolegów TUTAJ na różne sposoby powtórzyło że poznawanie tego wszystkiego i nieużywanie w praktyce nie jest marnotrawstwem lecz dobrodziejstwem.
bo to nieużywanie jest tylko pozorne...
Wróć do Warsztaty i dyskusje...
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 317 gości