Zamierzam dokupić sobie gitarkę z trzema singlami, czyli typ stratocaster. Niekoniecznie Fender, ale wiadomo byłby najlepszy. Jeszcze nie pora na oryginał made in USA więc szukam np. meksykańczyka. Znalazłem takiego:
http://www.allegro.pl/item842666614_fen ... drogo.html
Numer MN283027. Rocznik podobno 1994, Kupiony w Kanadzie (to akurat chyba nie ma większego znaczenia ).
Nie jestem niestety fachowcem w dziedzinie fenderów, a z lektury postów wiem że znawców tego tematu tutaj nie brakuje.
Proszę zatem o radę. Czy warto zainteresować się tą gitarką? Czy rocznik 1994 jest w przypadku meksykańców dobry czy kiepski? Może jakieś inne cenne wskazówki...
Pozdrawiam