usterkę lamp końcówki wyeliminowałem chyba - wstawiłem inne na próbę i to samo po kilku minutach :/
kanał czysty brzmi nieźle nawet, chociaż ciszej niż powinien. Ale przester - masakra, nie "ciągnie" w ogóle i w max położeniu gałki "pre" preampu daje tylko overdrive , w dodatku paskudnie zapiaszczony.
Niedawno kupiłem TS9DX i wpinam go między gitarę a preamp - ale to chyba nie powinno niczego uszkodzić? Przecież to normalka że takie kostki wpina sie przed preamp.
Mam 3 szt 12ax7 (ECC83) w preampie; 2 namierzyłem u kumpla i jutro potestuję (niestety tylko 2 wymienię) - mam nadzieję że to tutaj tkwi problem. Nie widzi mi się jakaś poważniejsza awaria, bo uwielbiam ten wzmak
:):)
pozdrowionka, może ktos będzie miał jeszcze jakieś sugestie
fly a little wing...