Les Paul (lutnik czy lepiej Epiphone)?

[The Wheeler's Band]

Witam.
Tak si? sk?ada, ?e gra?em na Epi Les Paul Standard made in Korea z 1996 r przez okr?g?e 5 lat. I trafi?em po prostu na egzemplarz - bo to ?wietne wios?o by?o (niestety ju? go nie mam). Z epiphonami tak jest, ?e albo trafisz i b?dzie git, albo nie i ju? nie b?dzie tak fajnie (najlepiej ogra? przed kupnem). Co do gitar made in Korea, jak nie w Korei to gdzie? Epi robi? gitary prawie wy??cznie w Korei - Ameryka?skie i Czeskie Epi to rarytas na skale ?wiatow? i ceny s? astronomiczne. nie polecam tylko Epiphon?w z fabryk w Chinach (ta?sze modele) bo s? do?? s?abe, i taka ciekawostka s? nawet podr?bki Epiphon?w, r??ni? si? numerem seryjnym, kt?ry w podr?bkach jest o jedn? cyfr? kr?tszy i tych gitar te? nale?y si? wystrzega

[Szyba]

powiedzmy sobie ?e tozale?y jak stoisz z kas?...
Epi mo?e by? ca?kiem sympatyczn? gitark? jak znajdziesz dobry egzemplarz , kt?ry potem zawsze mo?esz jako? podrasowa?: a to nowe pickupy a to lepsze klucze itd za to lutnik zrobi Ci gitar? szyt? na miar? za ca?keim spore pieni?dze..... problem mo?e by? wtedy gdy b?dziesz chcia?sprzeda? wiose?ko.
Bo za epi zap?acisz oko?o 1500-2000 n?wka a u?ywaney w okolicach tysi?czka lub mniej a za nowego lutnika.... tyle ile sobie mistrz za?yczy ale na bank powy?ej 3 tysi?cy , a u?ywanego zwykle sprzedasz za mniej ni? po?ow? , widzia?em gitary lutnicze na allegro kt?rych za cen? 600z? nikt nie chcia? kupi?. Niekt?rzy m?wi? ?e "Tylko Gibson" ale Panie i Panowie... przecie? logo na g?owce nie gra. Przecie? s? inne dobr ewio?a ni? gibson np Ibanez albo Washburn - dobra wiem ?e dzisiejsze produkcje to nie to co kiedy? ale ja osobi?cie z?apa?em za 1500z? Washburna Hawk z 1980 roku i nie odda?bym go za Gibsona

[ajrisz13]

[Mat Kat]

[sedit]

[Mat Kat]

[Bluesbart]

[Mat Kat]

Czyli jakie b?dzie mia? brzmienie? Zbli?one do jakiego wykonawcy?
A? I na czym polega "bolt on", a na czym "set in"?
Dodane:Ju? obczai?em, ?e bolt on to gryf przykr?cany (jak w stratocasterze), a set in to wklejany...