Już po festiwalu Taka informacja ukaże się w miesięczniku kulturalnym MAGMA
Blues w Nowej Soli, czyli SOLÓWKA 2008
Nowosolski Dom Kultury po raz trzeci był organizatorem Ogólnopolskiego Festiwalu Bluesowego Solówka poświęconego instrumentalistom. Tym razem nie odbył się konkurs młodych zespołów. Przyczyną był brak zgłoszeń (napłynęły tylko trzy). Nie znane są przyczyny zaistniałej sytuacji. Może zbyt wielkie wyzwanie stawiał tegoroczny instrument, jakim była perkusja, tym bardziej, że instrumentalistów miał oceniać jeden z najwybitniejszych polskich perkusistów Zbigniew Lewandowski. A może brak środków na przyjazd na festiwal. Goszczący, podobnie jak w ubiegłych latach, redaktor naczelny kwartalnika TWÓJ BLUES, Andrzej Matysik powiedział, że taka sytuacja zaczyna się powtarzać na wszystkich polskich festiwalach. Po prostu brakuje młodych zespołów, a wszystkie, które funkcjonują na bluesowym rynku są już okrzepłe w konkursach i nie interesuje ich konkursowa rywalizacja. Tak więc tegoroczna edycja przerodziła się w koncert trzech różnie brzmiących zespołów. Pierwszym była formacja blues- rockowa S.O.U.L z Jarocina. Ten skrót można tłumaczyć jako Stowarzyszenie Ostatnich Uśmiechniętych Ludzi. Zespół powstał w 1999 roku i dość szybko zdobył sobie rzesze fanów a także rosnącą popularność, zwłaszcza wśród zakonów motocyklowych. Nagrali dwie płyty zatytułowane „WOLNOŚĆ” i „SMAK CISZY”. W 2002 roku zawiesili działalność, do której powrócili w roku 2006. Dzisiaj członkowie zespołu definiują swoją muzykę jako southern rock, czyli muzykę amerykańską inspirowaną bluesem, country, folkiem i wolnością. Niedawno światło dzienne ujrzała ich płyta demo zatytułowana „BIELSZY ODCIEŃ BLUESA”. Na tegorocznej SOLÓWCE zagrali dynamiczny koncert. Wyciszyli się niezwykle melodyjnym utworem „Pozostań ze mną”, by na koniec znów wielką energią potwierdzić, że zespół jest z Jarocina. Ich występ zakończył się utworem „Biały Tajfun”. W Nowej Soli pojawili się już po raz drugi, bowiem grali w ramach konkursu na ubiegłorocznym Spring Rock. Następnie sceną zawładnęła OBSTAWA PREZYDENTA. Nowosolanie doskonale znają ten zespół bowiem już wiele razy gościł on u nas. Warto natomiast wspomnieć, że w jego składzie nastąpiła zmiana i Bartka Łęczyckiego (harmonijka) zastąpił zielonogórzanin, Igor Łojko. Janusz „ESTEP” Wykpisz, frontman OP, jak zawsze w trakcie nowosolskiego koncertu, zaprosił na scenę Tadeusza Szechowskiego do wykonania standardu bluesowego „Sweet Home Chicago” i na scenie mieliśmy dwie doskonałe harmonijki bluesowe.
Ostatnim gościem nowosolskiego festiwalu był MIKE RUSSELL (USA) & LEVANDEK BLUES TEAM. Oprócz amerykańskiego artysty w zespole zagrali pianista Piotr Wrombel, basista Tomasz Grabowy i perkusista Zbigniew Lewandowski. Muzycy dali wspaniały bluesowo- jazzowo- soulowy koncert. W przerwach pomiędzy koncertami można było obejrzeć w kawiarni TEATRALNA wystawę fotograficzną Andrzeja Szymerowskiego, członka zespołu BLACK & BLUES (perkusja), wspominającą ubiegłoroczny festiwal poświęcony basistom. Ci, co przybyli na tegoroczną SOLÓWKĘ, na pewno nie czuli się niezadowoleni. Czarno- biała scenografia wpasowała się w bluesowy klimat. Po raz kolejny NDK stanął na wysokości zadania. Nowosolska kultura nie ma się czego wstydzić bowiem każdy koncert czy wydarzenie artystyczne jest na bardzo wysokim poziomie.
Lech Bekulard
http://picasaweb.google.pl/bebcio/SOLWKA2008/