jesie? z bluesem

Piszcie o odbywających się Festiwalach bluesowych i nie tylko. Reklama i zwiazane z tym tematy.

Moderator: mods

jesie? z bluesem

Postautor: elkap » października 13, 2006, 4:45 pm

XXII JESIE? Z BLUESEM 2006
24-25.11.2006 kino Forum

24.11.2006 godz. 18.00 Forum
Devil Blues
Boogie Chilli
Gang Olsena

25.11.2006 godz. 17.00 Forum
Andy Egert Blues Band (Szwajcaria/Polska)
JJBand
B.B & The Blues Shacks (Niemcy)
Phil Guy & His Blues Band Feat. Bruce Feiner (USA/Polska)
elkap
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 152
Rejestracja: marca 10, 2006, 11:04 am
Lokalizacja: Białystok

Postautor: burek » października 13, 2006, 4:54 pm

brakuje tylko informacji w jakim miescie odbywa sie ten festiwal :P
burek
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 60
Rejestracja: lutego 9, 2006, 7:29 pm
Lokalizacja: mosina/poznan

Postautor: paranoja » października 13, 2006, 4:56 pm

Oj Buru?;P Bia?ystok si? k?ania;) i by? mo?e uda si? tam zawita?.. je?li pr?bna matura dzie? wcze?niej p?jdzie mi 'jako tako':D

pozdr:)
paranoja
 

Re: jesie? z bluesem

Postautor: bluesman7 » października 13, 2006, 10:58 pm

elkap pisze:XXII JESIE? Z BLUESEM 2006
24-25.11.2006 kino Forum

24.11.2006 godz. 18.00 Forum
Devil Blues
Boogie Chilli
Gang Olsena

25.11.2006 godz. 17.00 Forum
Andy Egert Blues Band (Szwajcaria/Polska)
JJBand
B.B & The Blues Shacks (Niemcy)
Phil Guy & His Blues Band Feat. Bruce Feiner (USA/Polska)


na koniec dnia pierwszego nale?a?oby jeszcze dodac Leszka Cicho?skiego z zespo?em.
Sebastian Kozłowski
Awatar użytkownika
bluesman7
bluesman
bluesman
 
Posty: 328
Rejestracja: października 24, 2005, 1:11 pm

Postautor: Kuba Chmiel » października 13, 2006, 11:05 pm

Kurcze, Boogie Chilli, od przedostatniej Rawy nic nie s?ysza?em o nich, my?la?em, ?e ch?opcy si? zaszyli na dobre. Ale do Bia?egostoku kawa?ek, niestety...
Awatar użytkownika
Kuba Chmiel
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 4230
Rejestracja: września 18, 2005, 11:20 am
Lokalizacja: Katowice

Postautor: bluesman7 » października 14, 2006, 12:31 am

Colossus pisze:Kurcze, Boogie Chilli, od przedostatniej Rawy nic nie s?ysza?em o nich, my?la?em, ?e ch?opcy si? zaszyli na dobre. Ale do Bia?egostoku kawa?ek, niestety...


nie przesadzajmy,az tak daleko nie jest, ja tam do Was co chwile wpadam i nawet si? juz przyzwyczai?em :) a impreza sie szykuje naprawde dobra (szkoda ?e tylko raz w roku) .
pozdrawiam
Sebastian Kozłowski
Awatar użytkownika
bluesman7
bluesman
bluesman
 
Posty: 328
Rejestracja: października 24, 2005, 1:11 pm

Postautor: paranoja » października 14, 2006, 10:53 am

Kuba Ty z Kato ja spod Szczecina to si? mo?emy w Wawie zgra? i jedziemy DeVili odwiedzi?:D

pozdro;)
paranoja
 

Postautor: Kuba Chmiel » października 14, 2006, 1:03 pm

bluesman7 pisze:
Colossus pisze:Kurcze, Boogie Chilli, od przedostatniej Rawy nic nie s?ysza?em o nich, my?la?em, ?e ch?opcy si? zaszyli na dobre. Ale do Bia?egostoku kawa?ek, niestety...


nie przesadzajmy,az tak daleko nie jest, ja tam do Was co chwile wpadam i nawet si? juz przyzwyczai?em :) a impreza sie szykuje naprawde dobra (szkoda ?e tylko raz w roku) .
pozdrawiam


Sebastianie, jak dobrze p?jdzie to wtedy b?d? ju? mia? prac? i m?j czas b?dzie mocno ograniczony. Zreszt? co tam b?d? dzisiaj filozofowa?, zobaczymy w listopadzie. Ale cieszy mnie to, ?e wy cz?sto do nas wpadacie, powoli zapominam, ?e wy nie ze Slu?ska, chopy, jeste?cie.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Kuba Chmiel
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 4230
Rejestracja: września 18, 2005, 11:20 am
Lokalizacja: Katowice

Postautor: karambol » listopada 15, 2006, 3:14 pm

Kupi?em w?a?nie karnet. Pani w kasie poinformowa?a ?e zosta?o ju? tylko kilka sztuk. Radz? si? pospieszy
Awatar użytkownika
karambol
Administrator
Administrator
 
Posty: 2439
Rejestracja: czerwca 24, 2004, 4:57 pm
Lokalizacja: Białystok

Postautor: BluesMotyll » listopada 15, 2006, 3:40 pm

Karambol a ile kosztuje karnet???
"Całe moje życie dedykuję sztuce. Bo gdy tworzysz, jesteś coraz bliżej swego własnego nieba..."
- Jimi Hendrix -
Awatar użytkownika
BluesMotyll
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 69
Rejestracja: marca 17, 2006, 12:18 am
Lokalizacja: Białystok / Runice

Postautor: karambol » listopada 15, 2006, 6:13 pm

BluesMotyll pisze:Karambol a ile kosztuje karnet???

Karnet 40 z?, a gdy kupujesz bilety na poszczeg?lne dni osobno to 20 z? na pi?tek i 30 z? na sobot
Awatar użytkownika
karambol
Administrator
Administrator
 
Posty: 2439
Rejestracja: czerwca 24, 2004, 4:57 pm
Lokalizacja: Białystok

Postautor: bluesman7 » listopada 21, 2006, 12:02 am

niestety jak co roku karnet?w jest tyle co "kot nap?aka?":) wi?c juz nie ma...ale ja nie o tym. Chcia?em zapytac, czy kto? z szanownego forum wybiera si? na owy festiwal, b?dz co b?dz, podobno pierwszy i najstarszy w Polsce...daleko co?...:)
Sebastian Kozłowski
Awatar użytkownika
bluesman7
bluesman
bluesman
 
Posty: 328
Rejestracja: października 24, 2005, 1:11 pm

Postautor: pyroslaw1 » listopada 21, 2006, 5:15 pm

YOUU - a ja karnet mam .. spoko
blues , to zawsze blues jest ...nigdy nie zawiedzie

www.slawekpyrko.pl
www.kasachorych.com
pyroslaw1
bluesman
bluesman
 
Posty: 282
Rejestracja: marca 5, 2005, 9:06 pm
Lokalizacja: Bia?ystok

Postautor: karambol » listopada 25, 2006, 2:01 am

No i pierwszy dzie? tegorocznej Jesieni z Bluesem za nami. Niestety z g?ry uprzedzam - mam do?? porypan? sytuacj? w pracy to i nastawiony jestem do?? upierdliwie i taka mo?e to by? relacja.
W tym roku wyj?tkowo program festiwalu tak zosta? u?o?ony ?e pierwszy dzie? jest wy??cznie polski a drugi mi?dzynarodowy. Ten pierwszy , polski, dzie? otworzy? nasz rodzimy bia?ostocki Devil Blues. I zrobi? to wyj?tkowo energicznie i z kopyta. Jako? do tej pory mia?em takie wra?enie ?e rozpoczynaj?cy Jesie? wykonawca rozkr?ca si? poma?u zmagaj?c si? z dopierocoprzyby?? widowni? i og?lnym rozgardiaszem. Devil Blues rozpocz?? wyj?tkowo dobrze rozgrzany i od pierwszych sekund swego wyst?pu wskoczy? na wysokie obroty. A rozpocz?? ?ywo i z ogniem od "Tell me" a potem bez sekundy przerwy pojechali "Rock'n'roll time" a potem inne swoje ogniste kawa?ki. By na chwil? zwolni? i wyhamowa? na "Dream". Zrobili z niego sw?j sztandarowy kawa?ek, utw?r w kt?rym pokazuj? to na co ich sta?. Jest to spokojny, molowy bluesior ale oni wplataj? tam wiele, wiele smaczk?w i klimat?w, kt?re powoduj? ?e rozrasta si? do jakiej? wielkiej muzycznej opowie?ci. Dzi? w "Dream" Sebastian pobawi? si? z nami s?uchaczami - graj?c najpierw zupe?nie cichutko, muskaj?c tylko struny gitary , zwalniaj?c prawie do zera tempo utworu by za chwil? z ?oskotem grzmot?w i piorun?w przej?? do dynamicznej cz??ci stawiaj?cej na r?wne nogi s?uchaczy. I tak na zmian? - przewalaj? sie przez scen? burze z piorunami i spokojne, rozleniwiaj?ce d?wi?ki. Kawa? solidnego bluesiora a? ciary po krzy?u ?a??. Zdecydowana cz??? ich repertuaru to dynamiczne blues-rockowe numery z rzadka tylko przetykane spokojnymi , stonowanymi. Jednym z takich spokojnych by? "Little wing" dedykowany g?rnikom z Halemby (Krzysiek do?o?y? te? od siebie swoj? osobista dedykacj?). Zagrany z du?ym wyczuciem i feelingiem ale niestety zniweczonym przez jakie? niezno?ne buczenie w g?o?nikach. Na bis zagrali "Voodoo child" wymieszane z "Hey Joe" i z Zeppelinowskim "Heartbreakerem" i B?g wie z czym tam jeszcze. Jednym s?owem kolejny dobry koncert Devil Bluesa.
Po kr?tkiej przerwie na scenie pojawili si? muzycy z "Boogie Chilli". By?o to moje pierwsze spotkanie z zespo?em na ?ywo i musz? przyzna? ?e nie powalili mnie na kolana. Zdecydowanie za monotonny i ma?o urozmaicony repertuar. Ca?o?? utrzymana w stylu elektrycznego boogie z bardzo silnymi wp?ywami Johna Lee Hookera (nawet wokalista na?ladowa? takie g?osowe falowanko mistrza). Szkoda ?e muzycy nie potrafi? wyrwa? si? ponad tak? "hookerowsk?" stylistyk? i ?e a? tak mocno si? jej trzymaj? (nawet zagrany na bis "babe please dont go" zabrzmia? tak jakby to gra? JLH a nie np. M.Waters). Pomimo tego co napisa?em wy?ej wyst?p by? ca?kiem udany i razem z publika wyklaskali?my bisa.
Nast?pnie na scenie pojawi?o si? o?miu jegomo?ci z "Gangu Olsena". Co tu du?o pisa? ka?dy kto widzia? i s?ysza? ich koncert wie "co oni s?". A kto nie s?ysza? niech koniecznie si? pofatyguje bo warto. "Polscy Blues Brothers" zaprezentowali sw?j klasyczny ognisty "rhytmm and bluesowo soulowy" secik rozbujaj?c ca?? sal? od lewa do prawa. Najwa?niejsz? w ich muzyce jest rado?? i spontaniczno?? - oni po prostu i najnormalniej w ?wiecie doskonale si? bawi? na scenie. A to wida? , s?ycha? i czu?.
Na zako?czenie wieczoru wyst?pi? Leszek Cicho?ski ze swoim Guitar Workshopem. Od razu zaznaczam ?e Leszek wybitnym gitarzyst? jest (ale wokalist? na pewno nie). Moim zdaniem w tego rodzaju imprezach gwiazda wieczoru ma specjalne zadanie - zamyka ca?o??, spinaj?? i zapinaj?? wszystkie d?wi?ki jakie tego wieczora brzmia?y w sali Forum przy okazji wyci?gaj?c wszystkich s?uchaczy z piwnych kuluar?w i zwi?cza koncert wspania?ym fina?em. Leszek chyba nie podo?a? temu zadaniu. Z?o?y?o si? na to kilka powod?w. Po pierwsze repertuar - zapewne dobrany tak aby pokaza? jak niepospolitym muzykiem jest Cicho?ski. Ale wyszed? z tego groch z kapust?. Rozpocz?li ko?ysank? z "Dziecka Resemary", potem by?y skoczne funky-bluesy, co? Derecka Trucksa, "Birdland" Wheater Report, Voodoo child itp. Wszystkiego po trochu ale jakiego? sensu w doborze repertuaru trudno si? doszukiwa?. No gdyby to by? koncert po prostu Leszka Cicho?skiego to jeszcze mo?e by to tak nie razi?o, ale by? to przecie koncert w ramach Jesieni z Bluesem i wypada?o si? w to jako? wpasowa?. Po drugie muzycy - dobrani zostali do?? ?e tak powiem niesymetrycznie. Obok absolutnie wyj?tkowych i niepospolitych muzyk?w : basista i klawiszowiec , zagra? ca?kiem zwyczajny perkusista. Ja wiem ?e Marek Kap?on nie jest "ca?kiem zwyczajnym" perkusist? ale na tle GENIALNYCH MUZYK?W - graj?cego na basie Tomka Grabowego i na klawiszach Roberta Jarmu?ka wypada po prostu blado. By?y takie fragmenty ich grania kiedy przy bardziej finezyjnych d?wi?kach perkusja brzmia?a po prostu "nie apropos". Trzeba przyzna? uczciwie ?e basista przy?mi? samego Leszka. Zabawa w "call and responce" gdzie "zawo?ywa?a" gitara a "odpowiada?" bas wyra?nie pokazywa?a kto tego wieczora by? najlepszy. Taki polski Jaco Pastorius. Moja ocena wyst?pu Leszka jest mo?e i surowa ale nie tylko ja by?em podobnego zdania - opustosza?a sala Forum a? nadto o tym ?wiadczy?a.
Pomimo tych kilku cierpkich zda? jakie napisa?em wy?ej wiecz?r uwa?am za udany a sze?? godzin min??o w mgnieniu oka. I nie mog? si? doczeka? co b?dzie jutro.
Awatar użytkownika
karambol
Administrator
Administrator
 
Posty: 2439
Rejestracja: czerwca 24, 2004, 4:57 pm
Lokalizacja: Białystok

Postautor: pyroslaw1 » listopada 25, 2006, 12:11 pm

Robert , jak zwykle na gor?co relacjonuje na forum co i jak . Ja tylko ze swej strony jeszcze raz pozdrowie najcieplej ch?opak?w z GANGU OLSENA , kt?rzy pomimo tragicznych wydarzen na ?lasku znale?li w sobie do?? bluesowej ikry by przyjecha? i zagra? nam prawdziwie rythmandbluesowe d?wi?ki .
S?owo tylko o DEVILSACH : Po raz pierwszy s?ysza?em kapel? na du?ej scenie bez klawiszy . Wcale , wcale to brzmi. Fakt ? e SEbas musi sie wiecej napracowac na wio?le , ale jak s?ysza?em na korytarzu - m?odszym s?uchaczom to sie podoba . Ten blues jest bardziej zawadiacki - klawisz wnosi? fajne , prawie jazzowe t?o . A tu mamy czysto elektryczn? jazd? ,.
Kto sysza? DEMOKRATIC SESSION niech pos?ucha Devili w tym sk?adzie .
No a dzis 2 gi dzie? - Trzeba sie wyspa? , bo noc zapowiada sie d?uga ...............
blues , to zawsze blues jest ...nigdy nie zawiedzie

www.slawekpyrko.pl
www.kasachorych.com
pyroslaw1
bluesman
bluesman
 
Posty: 282
Rejestracja: marca 5, 2005, 9:06 pm
Lokalizacja: Bia?ystok

Postautor: karambol » listopada 26, 2006, 12:52 am

Drugi dzie? "Jesieni z bluesem" za nami. Niezapomniany wiecz?r. Pe?en r??nych odmian bluesa i niesamowitych wra?e?.
Na pierwszy ogie? poszed? Andy Egert z towarzyszeniem polskiej sekcji. Marek Jakubowski zapowiadaj?c ten wyst?p wspomina? o muzycznych mistrzach Andyego i wymieni? m.in. Claptona, F.Kinga, P.Greena ale jak na moje ucho tego wieczoru najwyra?niej da?o si? zauwa?y? wp?yw Alvina Lee. Szwajcarski gitarzysta, wokalista i harmonijkarz nie nale?y z pewno?ci? do muzycznych as?w ale swoj? naturalno?ci? , pasj? i autentyzmem uj?? publik? i nawet bisowa?. Egertowi towarzyszyli wynaj?ci polscy muzycy - nie stanowili przeto zespo?u po??czonego jak?? wy?sz? si?? ni? ta finansowa. No i to w irytuj?cy spos?b da?o si? odczu?. Perkusista Filip Wo?niak w ostentacyjny spos?b dawa? oznaki swojego wielkiego znudzenia. Niefajnie to wygl?da?o.
Nast?pnie na scenie pojawili si? muzycy JJBand. Z du?? przyjemno?ci? obejrza?em ich wyst?p. Nie ukrywam, ?e nale?eli tego wieczoru do moich faworyt?w. Po raz pierwszy mia?em okazj? na ?ywo us?ysze? w akcji ich nowego klawiszowca. No i musz? przyzna?, ?e nieziemski z niego muzyk. Bez w?tpienia wni?s? do zespo?u du?y, pozytywny ?adunek ?wie?o?ci i lekko?ci. Utwory w kt?rych ma rozbudowane partie solowe nabieraj? zupe?nie nowej jako?ci. Doskonale to by?o s?ycha? na przyk?ad w "Voodoo woman". Ca?y zesp?? jest w wybornej formie. Zagrali ?ywio?owo z werw? tak jak tylko D?ejD?eje potrafi?. Bartek mia? tego wieczora bardzo duzo do roboty - graj?? raz po raz wyborne sol?wki. Nie mog? si? ju? doczeka? ich nowej p?yty- zapowiadanej na grudzie?.
A potem przyszed? czas na tajemniczy niemiecki zesp?? o nic nie m?wi?cej nazwie "BB & The Blues Schack". Pisz? "tajemniczy" bo nic o nich wcze?niej nie wiedzia?em ani ich nie s?ysza?em. Okaza?o si? ?e jest to bardzo sprawny i stylowy zesp?? graj?cy swinguj?ce rhythm'n'bluesy w stylu lat 50 i 60. Du?o skocznego boogie, jumpa i tego typu klimat?w. Tak sobie pomy?la?em ,?e zapewne na prywatkach na pocz?tku lat 60tych w?a?nie taka muzyka rozbrzmiewa?a. Zagrali bardzo stylowo i w klimacie. Wszystko by?o vintage - muzyka, aran?acje, fryzury, ubrania, wygibasy. Rozbujali i rozta?czyli ca?? sal?, zaw?adn?li sercami pi?kniejszej cz??ci widowni (jak zauwa?y?a moja ?ona przystojne z nich ch?opaki a zw?aszcza klawiszowiec). Ale kiedy wokalista stan?? na r?kach a klawiszowiec jedn? rek? trzyma? go za nogi a drug? w dalszym ci?gu gra? sol?wk?, pomy?la?em ?e chyba za stary jestem na tak? muzyk? i taki "ruch sceniczny". Jedno jest pewne zesp?? "BB & The Blues Schack" warto zobaczy? bo du?o w nich rado?ci grania, spontanicznej zabawy a i warsztatowo s? bez zarzutu (wokalista gra na harmonijce ?e hoho). I na pewno s? w stanie by? obok Stefena Mellera ambasadorami pojednania niemiecko-polskiego.
Na koniec wieczoru wielka gwiazda Phil Guy. Zanim pojawi? si? Mistrz zesp?? zagra? dwa kawa?ki ?eby publiczno?? wprowadzi? we w?a?ciwy nastr?j. I zrobi? to. Philowi towarzyszy? zesp?? z?o?ony z naszych m?odych muzyk?w, kt?rzy zagrali po prostu wy?mienicie i wybornie. Jacek Jagu? na Gibsonie LP, Bartek Szopi?ski przy klawiszach jego brat Szymon za perkusj? oraz Krzysztof Chmieli?ski na basie - palce liza?. Nie wiem tylko jaki wp?yw na poziom muzyczny zespo?u towarzysz?cego mia? sam Mistrz ale tak czy siak ca?o?? zabrzmia?a pierwszorz?dnie. Dali Mistrzowi naprawd? solidn? podstaw?. Phil by? bez w?tpienia gwiazd? wieczoru. Porwa? wszystkich swoj? muzyk? i osobowi?ci?, postawi? na nogi zm?czon? kilkugodzinnym maratonem publik?. Klasyczne chicagowskie granie - jak ja to lubi?. Oszcz?dnie gra? na swoim ???tym Telecasterze (wszystkie sol?wki gra? Jogi - ogni?cie i siarczy?cie) ale potrafi? zaczarowa? i oczarowa? nas s?uchaczy.
Najlepsz? ocen? ca?o?ci festiwalu s? .... moje obola?e od klaskania d?onie. Najnormalniej w ?wiecie mam na wewn?trznych cz??ciach d?oni ma?e ranki kt?rych nabawi?em si? podczas oklaskiwania wykonawc?w.
Udane i niezapomnine dwa festiwalowe dni.
Awatar użytkownika
karambol
Administrator
Administrator
 
Posty: 2439
Rejestracja: czerwca 24, 2004, 4:57 pm
Lokalizacja: Białystok

Postautor: Muddy Waters » listopada 26, 2006, 7:53 pm

Kilka zdj?? z tegorocznej "Jesieni z Bluesem" i zdawkowy komentarz http://www.bstok.pl/news/?news=993 http://www.bstok.pl/news/?news=994
Ostatnio zmieniony listopada 27, 2006, 12:05 pm przez Muddy Waters, łącznie zmieniany 1 raz
Awatar użytkownika
Muddy Waters
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 12
Rejestracja: listopada 26, 2006, 1:31 am
Lokalizacja: jestem z miasta

Postautor: Bart Łęczycki » listopada 27, 2006, 12:47 am

Witam Bluesfan?w!!
W?a?nie przyjecha?em nieco zm?czony ale pe?en wra?e? z festiwalu Jesie? z Bluesem.
Chcia?em podzi?kowa? Organizatorom za ka?dy detal tej imprezy, po raz kolejny przekona?em si? ?e koncerty w Bia?ymstoku to prawdziwa przyjemno?? dla muzyk?w i s?uchaczy!! A go?cinno?? Mieszka?c?w tego miasta jest ju? legendarna :D

Drogi Karambolu dzi?kuj?my za mi?e s?owa pod naszym adresem (JJBand).
Jednak pozwole sobie na kr?tkie wyja?nienie: zesp?? BB & The Blues Shacks o kt?rym wcze?niej nie s?yszeli?my (przynajmniej ja nie s?ysza?em) a kt?ry zrobi? na mnie DU?E wra?enie jest naprawd? utytu?owanym bandem !!!!
Z ciekawo?ci wszed?em na ich strone
http://www.bluesshacks.com/8.0.html

Teraz si? nie dziwie ?e ten zesp?? tak porwa? publiczno??: rewelacyjna zabawa, profesjonalizm na najwy?szym poziomie i do tego jeszcze s? sympatyczni jak starzy kumple !!! :)

GOR?CO POLECAM ICH WYST?PY, je?li b?d? jescze gra? w Polsce zrobi? wszystko aby ich jeszcze raz spotka? i pos?ucha?!!!!!
Pozdrawiam swinguj?co!!
Awatar użytkownika
Bart Łęczycki
bluesman
bluesman
 
Posty: 238
Rejestracja: czerwca 1, 2004, 12:43 am

Postautor: pyroslaw1 » listopada 27, 2006, 9:34 am

Bartku - w Bia?ymstoku jestes zawsze mile widziany w ka?dym sk?adzie i o ka?dej porze . Dzieki TOBIE ruszy?o jam session i nabra?o rozp?du - a potem swoj? skromna osob? usun??e? sie ze sceny , by swym kunsztem nie zdo?owac innych . Za to Cie ho?ubimy jako muzyka , cz?owieka ..i wog?le . Jak tylko b?d? foty z jamiku zraz je zamieszcz? . Jeszcze raz wielkie podziekowania za wsp?lne d?wi?ki . Pozdr?wko takze LESTEROWI, kt?ry odwiedzi? nasze miasto i bawi? sie wysmienicie .
blues , to zawsze blues jest ...nigdy nie zawiedzie

www.slawekpyrko.pl
www.kasachorych.com
pyroslaw1
bluesman
bluesman
 
Posty: 282
Rejestracja: marca 5, 2005, 9:06 pm
Lokalizacja: Bia?ystok

Postautor: v0jta5s » listopada 27, 2006, 11:39 am

By?em jak co roku zreszt? i si? niezawiod?em. Wszyscy dali czadu, chocia? po wyst?pie Andyego Egerta ( mia?em okazj? z nim pogada?, zreszt? jak ze wszystkimiwyst?puj?cymi muzykami, spoko go?? ), J&J Band wypada? troch? nudnawo ( zagrali dobry koncert, ale opr?cz pokrzykiwania hej pod koniec nie by?o ?adnej zabawy z publiczno?ci? ). Pozostaje r?wnie? do??czy? si? do podzi?kowa? ( mimo niewielkich s??w krytyki na g?rze) dla Barta za Jam session. Ech, pozostaje znowu rok czekania ( kt?ry pewnie umili reedycja p?yt Kasy Chorych)

P.S: Wie kto? mo?e czy gdzie mo?na dorwa? sprzedawany przez BB & The Blues Shacks DVD.
Ostatnio zmieniony listopada 27, 2006, 11:50 am przez v0jta5s, łącznie zmieniany 1 raz
Awatar użytkownika
v0jta5s
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 10
Rejestracja: listopada 27, 2006, 11:24 am
Lokalizacja: Bia?ystok

Postautor: v0jta5s » listopada 27, 2006, 11:49 am

v0jta5s pisze:By?em jak co roku zreszt? i si? niezawiod?em. Wszyscy dali czadu, chocia? po wyst?pie Andyego Egerta ( mia?em okazj? z nim pogada?, zreszt? jak ze wszystkimiwyst?puj?cymi muzykami, spoko go?? ), J&J Band wypada? troch? nudnawo ( zagrali dobry koncert, ale opr?cz pokrzykiwania hej pod koniec nie by?o ?adnej zabawy z publiczno?ci? ). Pozostaje r?wnie? do??czy? si? do podzi?kowa? ( mimo niewielkich s??w krytyki na g?rze) dla Barta za Jam session. Ech, pozostaje znowu rok czekania ( kt?ry pewnie umili reedycja p?yt Kasy Chorych)

P.S: Wie kto? mo?e czy gdzie mo?na dorwa? sprzedawany przez BB & The Blues Shacks DVD.
Awatar użytkownika
v0jta5s
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 10
Rejestracja: listopada 27, 2006, 11:24 am
Lokalizacja: Bia?ystok

Postautor: Muddy Waters » listopada 27, 2006, 11:58 am

No widzisz akurat co kto lubi. Dla mnie zupe?nie tanim i jarmarcznym chwytem pod publik? by?o to co wyczynia? Egert, bo nie do?? ?e ?azi? z gitar? po widowni (na tyle na ile d?ugo?? kabla mu pozwala?a) depcz?? ludzko?? po odciskach to jeszcze ekwilibrystycznie gra? trzymaj?c gitar? za plecami. Zupe?nie nie bawi? mnie takie chwyty.
Ale ca?o?? imprezy super. Du?e brawa dla organizator?w za to ?e wszystko przebiega?o bardzo sprawnie i pomi?dzy wyst?pami kolejnych wykonawc?w nie by?o zbyt d?ugich przerw.
Awatar użytkownika
Muddy Waters
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 12
Rejestracja: listopada 26, 2006, 1:31 am
Lokalizacja: jestem z miasta

Postautor: Muddy Waters » listopada 27, 2006, 12:01 pm

v0jta5s pisze:P.S: Wie kto? mo?e czy gdzie mo?na dorwa? sprzedawany przez BB & The Blues Shacks DVD.


na stronie zespo?u http://www.bluesshacks.com/166.0.html po 21 Euro. Na "jesieni z bluesem" mo?na by?o kupi? za 80z?, czyli prawie na jedno wychodzi
Awatar użytkownika
Muddy Waters
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 12
Rejestracja: listopada 26, 2006, 1:31 am
Lokalizacja: jestem z miasta

Postautor: v0jta5s » listopada 27, 2006, 12:04 pm

Dzieki za info.No i organizatorom nale?y podzi?kowa? za "program ipmrezy" ( niewiem jak to nazwa?, chodzi o te ulotki z informacjami o wykonawcach ), kt?re z zebranymi od wszystkich artyst?w autografami, tworz? ciekaw? i wspania?? pami?tke
Awatar użytkownika
v0jta5s
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 10
Rejestracja: listopada 27, 2006, 11:24 am
Lokalizacja: Bia?ystok

Postautor: karambol » listopada 27, 2006, 12:07 pm

Mi?o powita? nowego forumowicza z Bia?egostoku. Cholernie nas ma?o.
Awatar użytkownika
karambol
Administrator
Administrator
 
Posty: 2439
Rejestracja: czerwca 24, 2004, 4:57 pm
Lokalizacja: Białystok

Postautor: v0jta5s » listopada 27, 2006, 12:17 pm

Wielkie dzi?ki, od d?uszego czasu poszukiwa?em jakiego? forum o tematyce Bluesowej. A? dzi? sprawdzaj?c tras? kolejnych koncert?w Devil Blues, zajrza?em do dzia?u z linkami. Pozdrawiam oczywi?cie wszystkich forumowicz?w
"Mnie si? chce ?adnych kobiet i du?o piwa. A mog? wypi? tylko dwa du?e i ci?gle z t? Ka?k?, ci?gle z t? Ka?k? (...)" "Szewcy"Stanis?aw "Witkacy" Witkiewicz
Awatar użytkownika
v0jta5s
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 10
Rejestracja: listopada 27, 2006, 11:24 am
Lokalizacja: Bia?ystok

Postautor: marek haga » listopada 27, 2006, 12:20 pm

Nie tak znowu ma?o, jest tu par? sztuk ?ledzik?w ;)
A jamik rzeczywi?cie by? ?wietny.
MS
Awatar użytkownika
marek haga
bluesman
bluesman
 
Posty: 244
Rejestracja: stycznia 5, 2006, 11:09 am
Lokalizacja: Bjałystok

Postautor: e m d ż i » listopada 27, 2006, 2:05 pm

No c?? -mnie na jam session nie by?o (kiedy? trzeba si? wyspa?)... Dlatego co nieco o koncartach.
Mo?e i Bartkowi dobrze si? gra?o, ale mnie zazwyczaj ?le sie s?ucha?o. Je?li na Jimiway'u (wybaczcie, ?e por?wnuj? z mym "miastowym" festiwalem ale pojawi?o si? sporo wsp?lnych spraw) akustycy zawalali, to nie wiem jak nazwa? to co tutaj si? dzia?o... wi?c nazywa? nie b?d?.
Devil Blues... nie s?ysza?am ca?o?ci ale to co do mych uszu dotar?o przywo?a?o (zn?w por?wnanie) Jimiway, gdzie Ich d?wi?ki porwa?y mnie. Problemy Koziego ze sprz?tem, cz?sto sz?yszalne buczenie... ale przebija? si? mi?dzy tym dzielnie Bastek ze swymi d?wi?kami. By?o stylowo, rasowo... i devilowo ;)
Boogie Chili... poprawnie i pod nog? ale jak dla mnie bez wi?kszego przekazu.
Gang Olsena... Przyznaj?-ze wzgl?du na grajk?w mog?abym zosta? na ca?o?ci... ze wzgl?du na wokalist? (z dra?ni?cym sposobem ?piewania) wysz?am do?? wcze?nie.
Leszek Ciecho?ski... Ja tam nie wiem... Niby pi?kne nuty ale to wszystko dla mnie takie "niezgrane"... takie rozwalone... choatyczne... no i -nie trafia?o.

Andy Egert to pozytywny bohater tego, co w danym momencie si? dzia?o na scenie. Pozytyw, bez gwiazdorstwa a z mi?? dla ucha i oka spontaniczno?ci?. Bardzo dobrze mi si? Go s?ucha?o... A co do muzyk?w, kt?rzy Mu towarzyszyli (niewielu Ich by?o ale o perkusist? bardziej mi chodzi) podtrzymuje zdanie bodaj?e Karambola... z zniesmaczon? min?...
JJ Band dali bardzo dobry koncert... i nie mam ?adnego ale :D

B.B & The Blues Shacks - rodzaj bluesa jak i Ich image zupe?nie do mnie nie trafia?y... c??-nie musia?y. Jednak nie jestem w stanie nie napisa?, ?e profesjonalizm czu?o si? na odleg?o?? i to by? jeden z lepszych koncert?w.
Phil Guy... Jego wyst?p por?wna?abym do tego D?ejD?ejowskiego (ze wzgl?du na m?j odbi?r, podkre?lam) dorzucaj?c nutk? tajemniczo?ci przed koncertem i szama?skie ta?ce w trakcie ;)

No i po jesieni... Za mn? d?uga podr?? w jedn? i drug? stron?.. ale nie ?a?uj? :)
Pozdrawiam forumowicz?w, kt?rych uda?o mi sie pozna? i spotka? (to fenomen-na jakim bluesowym festiwalu si? nie pojawisz, tam Ci? znaj? ;) ...no dobra-kojarz?). Devile to podstawa... dalej Karambol, Pyros?aw, Marek Haga, Bart ??czycki, Lester Kidson, Szucher ... Pomin??am kogo?? ?ciskam Was serdecznie!
Z drugiej strony-Panowie z Bia?ego, jak si? staracie, ?e tu ?adnej kobiety nie wida? na forum z Waszego miasta wielkiego? ;>
No nic-to ju? nie m?j problem ;)

Zostaj?c jeszcze w temacie prywaty-najbardziej dzi?kuj? Bastkowi, ?e si? o mnie troszczy? i stworzy? mo?liwo?ci, bym tam by?a :)
Awatar użytkownika
e m d ż i
Iskierka Przyjaźni
Iskierka Przyjaźni
 
Posty: 9844
Rejestracja: stycznia 13, 2006, 11:24 am

Postautor: Beata ;-) » listopada 27, 2006, 2:11 pm

[quote="karambol"]No i pierwszy dzie? tegorocznej Jesieni z Bluesem za nami. Niestety z g?ry uprzedzam - mam do?? porypan? sytuacj? w pracy to i nastawiony jestem do?? upierdliwie i taka mo?e to by? relacja.
W tym roku wyj?tkowo program festiwalu tak zosta? u?o?ony ?e pierwszy dzie? jest wy??cznie polski a drugi mi?dzynarodowy. Ten pierwszy , polski, dzie? otworzy? nasz rodzimy bia?ostocki Devil Blues. I zrobi? to wyj?tkowo energicznie i z kopyta. Jako? do tej pory mia?em takie wra?enie ?e rozpoczynaj?cy Jesie? wykonawca rozkr?ca si? poma?u zmagaj?c si? z dopierocoprzyby?? widowni? i og?lnym rozgardiaszem. Devil Blues rozpocz?? wyj?tkowo dobrze rozgrzany i od pierwszych sekund swego wyst?pu wskoczy? na wysokie obroty. A rozpocz?? ?ywo i z ogniem od "Tell me" a potem bez sekundy przerwy pojechali "Rock'n'roll time" a potem inne swoje ogniste kawa?ki. By na chwil? zwolni? i wyhamowa? na "Dream". Zrobili z niego sw?j sztandarowy kawa?ek, utw?r w kt?rym pokazuj? to na co ich sta?. Jest to spokojny, molowy bluesior ale oni wplataj? tam wiele, wiele smaczk?w i klimat?w, kt?re powoduj? ?e rozrasta si? do jakiej? wielkiej muzycznej opowie?ci. Dzi? w "Dream" Sebastian pobawi? si? z nami s?uchaczami - graj?c najpierw zupe?nie cichutko, muskaj?c tylko struny gitary , zwalniaj?c prawie do zera tempo utworu by za chwil? z ?oskotem grzmot?w i piorun?w przej?? do dynamicznej cz??ci stawiaj?cej na r?wne nogi s?uchaczy. I tak na zmian? - przewalaj? sie przez scen? burze z piorunami i spokojne, rozleniwiaj?ce d?wi?ki. Kawa? solidnego bluesiora a? ciary po krzy?u ?a??. Zdecydowana cz??? ich repertuaru to dynamiczne blues-rockowe numery z rzadka tylko przetykane spokojnymi , stonowanymi. Jednym z takich spokojnych by? "Little wing" dedykowany g?rnikom z Halemby (Krzysiek do?o?y? te? od siebie swoj? osobista dedykacj?). Zagrany z du?ym wyczuciem i feelingiem ale niestety zniweczonym przez jakie? niezno?ne buczenie w g?o?nikach. Na bis zagrali "Voodoo child" wymieszane z "Hey Joe" i z Zeppelinowskim "Heartbreakerem" i B?g wie z czym tam jeszcze. Jednym s?owem kolejny dobry koncert Devil Bluesa.
Po kr?tkiej przerwie na scenie pojawili si? muzycy z "Boogie Chilli". By?o to moje pierwsze spotkanie z zespo?em na ?ywo i musz? przyzna? ?e nie powalili mnie na kolana. Zdecydowanie za monotonny i ma?o urozmaicony repertuar. Ca?o?? utrzymana w stylu elektrycznego boogie z bardzo silnymi wp?ywami Johna Lee Hookera (nawet wokalista na?ladowa? takie g?osowe falowanko mistrza). Szkoda ?e muzycy nie potrafi? wyrwa? si? ponad tak? "hookerowsk?" stylistyk? i ?e a? tak mocno si? jej trzymaj? (nawet zagrany na bis "babe please dont go" zabrzmia? tak jakby to gra? JLH a nie np. M.Waters). Pomimo tego co napisa?em wy?ej wyst?p by? ca?kiem udany i razem z publika wyklaskali?my bisa.
Nast?pnie na scenie pojawi?o si? o?miu jegomo?ci z "Gangu Olsena". Co tu du?o pisa? ka?dy kto widzia? i s?ysza? ich koncert wie "co oni s?". A kto nie s?ysza? niech koniecznie si? pofatyguje bo warto. "Polscy Blues Brothers" zaprezentowali sw?j klasyczny ognisty "rhytmm and bluesowo soulowy" secik rozbujaj?c ca?? sal? od lewa do prawa. Najwa?niejsz? w ich muzyce jest rado?? i spontaniczno?? - oni po prostu i najnormalniej w ?wiecie doskonale si? bawi? na scenie. A to wida? , s?ycha? i czu?.
Na zako?czenie wieczoru wyst?pi? Leszek Cicho?ski ze swoim Guitar Workshopem. Od razu zaznaczam ?e Leszek wybitnym gitarzyst? jest (ale wokalist? na pewno nie). Moim zdaniem w tego rodzaju imprezach gwiazda wieczoru ma specjalne zadanie - zamyka ca?o??, spinaj?? i zapinaj?? wszystkie d?wi?ki jakie tego wieczora brzmia?y w sali Forum przy okazji wyci?gaj?c wszystkich s?uchaczy z piwnych kuluar?w i zwi?cza koncert wspania?ym fina?em. Leszek chyba nie podo?a? temu zadaniu. Z?o?y?o si? na to kilka powod?w. Po pierwsze repertuar - zapewne dobrany tak aby pokaza? jak niepospolitym muzykiem jest Cicho?ski. Ale wyszed? z tego groch z kapust?. Rozpocz?li ko?ysank? z "Dziecka Resemary", potem by?y skoczne funky-bluesy, co? Derecka Trucksa, "Birdland" Wheater Report, Voodoo child itp. Wszystkiego po trochu ale jakiego? sensu w doborze repertuaru trudno si? doszukiwa?. No gdyby to by? koncert po prostu Leszka Cicho?skiego to jeszcze mo?e by to tak nie razi?o, ale by? to przecie koncert w ramach Jesieni z Bluesem i wypada?o si? w to jako? wpasowa?. Po drugie muzycy - dobrani zostali do?? ?e tak powiem niesymetrycznie. Obok absolutnie wyj?tkowych i niepospolitych muzyk?w : basista i klawiszowiec , zagra? ca?kiem zwyczajny perkusista. Ja wiem ?e Marek Kap?on nie jest "ca?kiem zwyczajnym" perkusist? ale na tle GENIALNYCH MUZYK?W - graj?cego na basie Tomka Grabowego i na klawiszach Roberta Jarmu?ka wypada po prostu blado. By?y takie fragmenty ich grania kiedy przy bardziej finezyjnych d?wi?kach perkusja brzmia?a po prostu "nie apropos". Trzeba przyzna? uczciwie ?e basista przy?mi? samego Leszka. Zabawa w "call and responce" gdzie "zawo?ywa?a" gitara a "odpowiada?" bas wyra?nie pokazywa?a kto tego wieczora by? najlepszy. Taki polski Jaco Pastorius. Moja ocena wyst?pu Leszka jest mo?e i surowa ale nie tylko ja by?em podobnego zdania - opustosza?a sala Forum a? nadto o tym ?wiadczy?a.
Pomimo tych kilku cierpkich zda? jakie napisa?em wy?ej wiecz?r uwa?am za udany a sze?? godzin min??o w mgnieniu oka. I nie mog? si? doczeka? co b?dzie jutro.[/quote]
__________________________________________________________



Witaj Karambol.

Pi?knie napisa?e? o "Devil Blues' - wida?, ?e mocno im kibicujesz.
Na pewno tak by?o jak napisa?e? - domy?lam si?, ?e 'devilowskie'ch?opaki naprawd? zagrali z serduchem , kolejny raz udowadniaj?c, ?e potrafi? wiele.
Sama kupi?am ich p?ytk? i nie ukrywam - zrobili na mnie wra?enie.

Je?eli chodzi o Twoje cierpkie s?owa pod adresem mojego idola - Leszka Cicho?skiego , to powiem szczerze, troch? nie daj? wiary w to, co napisa?e?...
Dobrze wiemy jak znakomitym jest gitarzyst?, my?l? nie trzeba dowod?w w postaci wylicze? jakie zdoby? nagrody [bo nie jest to takie istotne w tej kr?tkiej mojej wypowiedzi] - wystarczy pos?ucha? p?yt Leszka, by? na koncercie i przekona? si? samemu jak potrafi gra? i zachwyca? d?wi?kami swojej gitary.

Natomiast , ka?dy z nas ma gorsze lub lepsze dni ...uwa?am, ?e tego dnia tak w?a?nie by?o.
Mysl?, ?e zbyt ostro oceni?e? wyst?p Leszka.
Pozdrawiam - Beata
Awatar użytkownika
Beata ;-)
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 958
Rejestracja: października 20, 2005, 8:02 am

Postautor: karambol » listopada 27, 2006, 2:32 pm

Beata ;-) pisze:Natomiast , ka?dy z nas ma gorsze lub lepsze dni ...uwa?am, ?e tego dnia tak w?a?nie by?o.
Mysl?, ?e zbyt ostro oceni?e? wyst?p Leszka.
Pozdrawiam - Beata


Nikt nie lubi jak kto? ?le pisze o twoim idolu, ja te? :lol: . Leszka widzia?em dotychczas na ?ywo zaledwie kilka razy ale zawsze by? "z kim?". Ostatnio z Broadwayem Thackerem i to by?o wielkie granie!! Pozosta?a po tym wspania?a p?yta. Na tegorocznej "jesieni" sam musia? d?wiga? ci??ar prowadzenia koncertu i spowodowania zainteresowania s?uchaczy. Nigdy nie widzia?em Leszka na ?ywo w takiej w?a?nie roli. Mo?e po prostu woli by? "z kim?".
A moja ocena nie jest wcale odosobniona, powy?ej relacja Emd?i te? bez entuzjazmu no i chyba najwa?niejsze - pustawa sala Forum podczas koncertu.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
karambol
Administrator
Administrator
 
Posty: 2439
Rejestracja: czerwca 24, 2004, 4:57 pm
Lokalizacja: Białystok

Następna

nowoczesne kuchnie tarnowskie góry piekary śląskie będzin świętochłowice zawiercie knurów mikołów czeladź myszków czerwionka leszczyny lubliniec łaziska górne bieruń

Wróć do Festiwale

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 59 gości

cron