Okolice Bluesa

: **kwietnia 18, 2018, 8:54 pm**

Jeśli uważasz , że jest ta nasza skromna oferta warta się spotkania .. zapraszam bardzo

Może za rok już mnie nie będzie w tej zakładce ? :wink:

: **kwietnia 18, 2018, 9:20 pm**

: **kwietnia 19, 2018, 11:54 am**

Byłam na Spring Bluesie dwa lata temu, może i w tym roku się wybiorę? Zachęcam wszystkich, bo miejsce, które w tym roku zostało wybrane na koncerty jest wyjątkowo klimatyczne, a publika wyjątkowa pod każdym względem!

: **kwietnia 19, 2018, 3:05 pm**

kilka zdjęć z koncertu Pawła Ostafila można znaleźć w zakładce Galeria na stronie Radia Derf

: **kwietnia 20, 2018, 5:37 am**

: **kwietnia 20, 2018, 9:25 pm**

Przyznam, ze jestem mile zaskoczony decyzją Staszka o zorganizowaniu kolejnego Spring Blues Night. To, ze tym razem w skromniejszej scenerii nie znaczy wcale, że będzie mniej atrakcyjnie. Na pewno przyjdą tylko fani bluesa a to gwarantuje właściwą atmosferę. Koro! Jak miło, że się odezwałaś i jesteś zainteresowana festiwalem Stasia, bo tak tą imprezę można nazwać. Piszesz - nie wiem jak tam dojechać. Od Ciebie prosto na północ trzeba i nawet dalej na północ 100 km za Warszawę. Piszę to na wszelki wypadek, gdyż był taki jeden b.ważny polityk polski (o dziwo) , który Ciechanów i Łomżę lokalizował na południe od Warszawy i poszło to w ludzi. A komu ufać jak nie VIP-om? Wszak to nasi wybrańcy, którzy wszystko wiedzą najlepiej.
Pozdrawiam

: **kwietnia 21, 2018, 6:22 pm**

: **kwietnia 23, 2018, 6:54 am**

A WhyDucki nie zagrają? A we w ogóle to jeszcze się łajdaczą?

: **kwietnia 23, 2018, 8:15 am**

"Why Ducky" nie zagrają w tej edycji SBN. Aktualnie kończymy pracę nad druga płytą, która w połowie będzie autorska i mamy nadzieje, że niebawem będzie ją można zaprezentować. Chcemy promocją tej płyty rozpocząć normalną aktywność na scenach bluesowych, gdyż rzeczywiście ostatnio to zaniedbaliśmy. Natomiast dostaliśmy zaproszenie i 8 lipca zagramy w Suwałkach. Mała dygresja. Gdyby ktoś mnie w latach mojej młodości powiedział, ze zagram na tej samej imprezie co "Animals" z Erickiem Burdonem, to bym się temu komuś pukał w głowę, mimo że to nieelegancko jest. A wcześniej takie bliskie spotkanie miałem też w Suwałkach z bandem Jack Bruce'a. Lidera wprawdzie nie było, bo chorował, ale było czego posłuchać. Jak widać nigdy nic nie wiadomo.
Pozdrawiam

: **kwietnia 23, 2018, 9:01 am**

Nawiązując do Erica Burdona polecam Jego nagrania z zespołem "War". Potężna moim zdaniem porcja muzyki.

: **kwietnia 23, 2018, 5:26 pm**

Popieram Oldjazzmana, Burdon z zespołem WAR to dobra rzecz, po latach jak dobre stare wino, coraz lepsze...

: **kwietnia 23, 2018, 6:10 pm**

wiadomo, że gdy Oldjazzman coś rekomenduje, to trzeba tego posłuchać

: **kwietnia 23, 2018, 9:06 pm**

: **kwietnia 26, 2018, 12:17 pm**

: **kwietnia 30, 2018, 7:49 pm**

: **maja 1, 2018, 6:43 pm**

Dobra, dobra Kierowniku, za bardzo się nie nakręcaj, bo zaraz Cię zapytam, czy przyswoiłeś tekst All Along the Watchtower, czy zawarłeś kontrakt z Dziadkiem Władkiem i czy akustyczne pudło dla mnie masz.

to trza zrobić : Blues Wieczorową Porą Old Friends Band

: **maja 3, 2018, 12:31 pm**

Paweł Ostafil

James B.& Friends

Blues Power

Tortilla

: **maja 5, 2018, 8:33 pm**

Paweł Ostafil na zdjęciach Krzysztofa Antończaka (ze zbiorów kanczencongi).

Obrazek

: **maja 5, 2018, 8:39 pm**

: **maja 6, 2018, 10:54 am**

: **maja 6, 2018, 2:32 pm**

: **maja 11, 2018, 5:04 pm**

Ponoć w Tygodniku Ciechanowskim ukażą się wspomnienia Staszka o tym, jak Pawła Ostafila na Springa zapraszał. Udało mi się zdobyć wersję nieoficjalną

Oto ona:

Namówienie Pawła na recital graniczy z cudem - to jest wyczyn na miarę
znalezienia bursztynowej komnaty .
Nam się to udało z niewielką pomocą przyjaciół z daleka , rodziny ,
dawnych słuchaczy audycji Blues Wieczorową Porą .
Pawła widziałem na scenie tylko raz , 35 lat temu w Białymstoku na
festiwalu Jesień z Bluesem , konkretnie w koncercie " Pozostał po nim
blues " pamięci zmarłemu pół roku wcześniej mistrzowi harmonijki
Ryszardowi "Skibie" Skibińskiemu z Kasy Chorych .
Zapraszając legendę na jubileuszowy Spring niejako spełniam marzenia
swoje , ale też tej ważnej ( choć nielicznej ) niszowej i wspaniałej
publiczności , obywateli jak by nie patrzeć .
"Stary chłop " , rocznik 1952 , gitarzysta leworęczny , wokalista i
harmonijkarz obiecał przybyć do nas pociągiem z Krakowa . Czeka nas na
pewno swego rodzaju misterium , to czarodziej i znawca gatunku ,
wyjdziemy z tego zabiegu na pewno bogatsi duchowo .
Zajrzałem z rozpędu do encyklopedii " Blues w Polsce " - pozwólcie
państwo zacytować recenzję z dawnych czasów :
" Każdy koncert Pawła Ostafila jest dużym przeżyciem dla wszystkich
miłośników bluesa . Od pierwszych bluesowych fraz stwarza klimat
swoistego misterium bluesowego , przeplatając wykonywane utwory
ciekawymi i humorystycznymi opowiastkami na temat każdego z nich (
Biuletyn Jazz w Kocyndrze , ' 83 ) .
Ale jeśli ktoś spodziewa się, że usłyszy znane, bluesowe przeboje, to nie.
Muzyka Pawła Ostafila to jego indywidualna wypowiedź, w myśl starego powiedzenia,
że bluesa gra wielu, natomiast bluesmanów jest tylko kilku.
To muzyka charakterna, nie stroniąca od tzw. brudu, prawdziwa.
Nie usłyszycie jej na antenach rozgłośni radiowych i w programach telewizyjnych.
Tylko na jego, z rzadka granych, koncertach. Okazja właśnie się nadarza.
Już sobie wyobrażam, jak wychodzi na scenę i mówi:
"Dobry wieczór. Zagram teraz dla państwa kilka starych piosenek"

Spotkajmy się zatem Na Dołku 19 maja i pozwólmy sobie na odjazd niegroźny ,
odrobinę szczęśliwości i zapomnienia :-)

: **maja 13, 2018, 1:08 am**

Zastanawiam sie pozdrawiajac jednoczesnie zdecydowana wiekszosc adwersarzy, cy cus jeszcze nie zostalo powiedziane ?!?!?! Wazna ze tfardy nie mietki jezdes Stas - tak czymaj !!! Jak pies pozwoli to dojade tramwajem do Ciecha

i na Ciecha (z miodkiem)