Ja i mój refleks szachisty wita po festiwalu
Zacznę od tego, że wielkie podziękowania dla organizatorów za iście profesjonalny i wspaniale przygotowany festiwal! REWELACJA!!!
Muzycznie dla mnie absolutnie powalający był koncert Jarle & Knut. TYA i Wanda również znakomici. Joe.. powiem to tak,
i tak go uwielbiam za poprzedni koncert i płyty
Resztę zagranicznych słuchałam "zza piwa" więc się nie wypowiadam
ale nie przyciągnęli mnie dźwiękami w strefę "bez piwa" to może o czymś to świadczy
Polscy artyści - największe brawa ode mnie dla wszystkich jamujących do rana, szczególnie w Barze Polskim. Tomek Kruk, Bartek Przytuła, całe Los Agentos, Paweł Szymański, Adaś Jawien i Marek Buczyński no i nasz Jędruś
Muzycy jamujący po nocach (spodziewam się, że bez płac) to dla mnie prawdziwi muzycy. I dzięki Wam najfajniejsze wspomnienia są z takich festiwali!
No i forumowicze.. Ach jak ja lubię Was spotykać na festiwalach
Generalnie było super!