Okolice Bluesa

A to już za portalem Międzyzdrojów:


Szanowni Państwo,
Kolejny tydzień lipca t.j. 16.07. – 22.07. upłynie nam w rytmach rocka, bluesa i tanecznej zabawy…..


17.07. – 21.07. – „Międzyzdrojski Muzyczny Non Stop”
o W amfiteatrze miejskim oraz Międzynarodowym Domu Kultury od godz. 19:00 wystąpią artyści i zespoły klubowe prezentujące różne klimaty muzyczne. Wśród wykonawców zobaczymy m.in. Alicję Janosz, Sebastiana Riedla z zespołem „Cree” , Romana „Pazura” Wojciechowskiego, Janusza Hryniewicza, Magdę Piskorczyk oraz innych wykonawców.

o I dzień ( 17.07. – wtorek ) poświęcony będzie standardom muzycznym
i klasykom muzyki rozrywkowej. Posłuchamy m.in. „Summertime” G. Gershwin, „Satisfaction” Rolling Stones, „Cień Kapelusza – R. “Pazur” Wojciechowski

o II dzień ( 18.07. – środa ) to lata 60 –te i utwory „chłopców z Liverpoolu” czyli zespołu The Beatles. Będziemy mieli okazję potańczyć przy takich szlagierach jak: "Love Me Do", "Can't Buy Me Love", 'She's A Woman",

o III dzień ( 19.07. – czwartek ) to święto bluesa, w wykonaniu m.in. zespołu „Cree”, który zaprezentuje repertuar zespołu Dżem : Whisky", Wehikół Czasu", "Outsaider", Harley Mój", "Czerwony Jak Cegła",

o IV dzień ( 20.07. – piątek ) poświęcony będzie muzyce i twórczości Czesława Niemena. Zaprezentowane będą najbardziej znane utwory tego artysty, takie jak: "Dziwny Jest Ten Świat", "Jaki Kolor Wybrać Chcesz", "Sen o Warszawie", "Pod Papugami" czy "Zabawa w Ciuciubabkę"

o V dzień ( 21.07. – sobota ) koncert finałowy p.t. „Najlepsze z najlepszych „ - zebrane i wybrane utwory, które cieszyły się największym uznaniem widzów podczas trwania koncertów w dniach poprzednich, prezentowane będą przez wszystkich wykonawców, na scenie Międzynarodowego Domu Kultury.

Świetna impreza. Szkoda że tak daleko.
Życzę miłych i pogodnych dni oraz super dżwięków.

A tu jeszcze info ze strony Pazura.
Warto tu zajrzeć: http://pazur.zanet.pl/newsy.html


W tym roku zagramy w terminie:

17 - 21 lipca

5 dni, 5 koncertów, najlepsi muzycy, najlepsze głosy, fantastyczna muzyka,

17.07. - muzyka lat 40` - 60` blues, soul, rythm and blues, swing,


18. 07. - muzyka The Beatles

19. 07. - muzyka Ryszarda Riedla

20. 07. - muzyka Czesława Niemena

21. 07. - FINAŁ - najlepsze z najlepszych

Koncerty poprowadzą: dyr. art. Roman "Pazur" Wojciechowski, red. Janusz KOSA Kosiński, red. Andrzej Jerzyk oraz Wojtek Zamorski



Pełne info: Tutaj

Wystąpią:

Magda Piskorczyk

Alicja Janosz

Janusz Hryniewicz

Sebastian Riedel z zepołem Cree

Roman PAZUR Wojciechowski

Blues Stars - zespół akompaniujący solistom

oraz

niespodzianki

Alicja Janosz...
hm...

Witam Was,
Planowalem urlop nad morzem i padlo na miedzyzdroje..do zobaczenia...
oj sie bedzie dzialo loguje sie juz w niedziele!:)

Na początku tegorocznych wakacji słyszałam gościnny występ Ali Janosz z zespołem Indios Bravos. Powiem tyle: przez pewien czas nie pojawiała się na ogólnopolskiej scenie muzyki popularnej i wyszło jej to zdecydowanie na dobre. Teraz wie, jak może wykorzystać swój głos, używa go zadziornie, śpiewa, krzyczy i robi to naprawdę świetnie. Byłam pozytywnie zaskoczona słysząc ją ponownie w dobrej formie i bardziej odpowiadającym mi repertuarze. Przyznam więc, że na jej występy czekam z zaciekawieniem i dobrą wiarą

Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia

witam
na początku małe sprostowanie. moje "Alicja Janosz hm..." zostało źle tutaj zinterpretowane. chciałem przez to powiedzieć "nie mogę się doczekać żeby usłyszeć nowe oblicze tej świetnej wokalistki". wiem że od jakiegoś czasu "prowadzi" ją menago indios bravos i wiem że celowo została wyciszona na jakiś czas żeby odciąć się od tamtego poidolowego wytworu komercji. no i oczywiście się nie zawiodłem. Ala, mimo że większość słuchaczy niestety pamięta ją z idola - broni się swoim wdziękiem scenicznym i niesamowitym warsztatem.

a teraz słów kilka o festiwalu. przepraszam że pozwolę sobie podsumować już dziś ale tak wyszło że jestem już w domu i nie mogłem być do końca.

żeby nikt się nie czepiał że tylko krytykuję to zacznę od pochwał.

primo - Janek Gałach - skrzypce. moim zdaniem gwiazda festiwalu. to on nadawał smak nowym interpretacjom utworów i niejednokrotnie uratował zespół z opałów.

secundo - przepraszam że nie zapamiętałem nazwiska - basista zza wschodniej granicy - EXTRAKLASA

terzio - Ala Janosz - pisałem już wcześniej. nareszcie na właściwej drodze.

a teraz troche czepialstwa.
po pierwsze pan Chryniewicz nastroił gitarę dopiero w czwartek. wtorek i środa - sorry ale nie dało się słuchać!
po drugie - z całym szacunkiem dla Magdy Piskorczyk - mnie się nie podobało. nie ten klimat
po trzecie - nowa wersja Wehikułu Czasu, naszpikowana pomyłkami. wręcz kompletnie nieprzygotowana... myślałem że wyjdę z siebie. niestety niektórzy słyszą pomyłki. i jedną czy dwie można znieść ale pomyłka w co drugim takcie jest nie do przyjęcia.
po czwarte - dlaczego nie było Victorii???!!!
po piąte - gitarzysta z zespołu akompaniującego - do wymiany. może i posiada jakiś tam warsztat. ale to nie jest gitarzysta czujący bluesa. nie potrafił odnaleźć się w zdarzających się spontanicznych jam sessions. a to jest cały smak bluesa.
po szóste - malutki nawet nie zarzut. szkoda że Bastek w czwartek na koncercie Dżemowym miał już mocno zdarte gardło...

pomyślicie może że się wymądrzam ale to moje subiektywne odczucia.

żałuję że nie mogłem być na utworach nieśmiertelnego Czesława Niemena i na finale. ale może w przyszłym roku.
pozdrawiam