: lipca 30, 2006, 11:07 pm
Ojcze.
To ?e Kr?lik jest niez?y, to nie znaczy, ?e gitarule Perfectu - wraz z Kr?likiem - do krajowej czo??wki nie nale??.
Ot?? nale??.
Pewnie, ?e jak si? s?yszy po raz setny hity Perfectu, to ci??o zosta? czymkolwiek zaskoczonym, mnie za? zaskakuje jedno - Perfect nie daje s?abych koncert?w, dziadki maj? mas? energii, a przy czym - to ju? ze strony organizacyjnej - s? mili i bezkonfliktowi .
My???c w ten spos?b powiedzia?bym - pos?uchaj Radulca, a dopiero potem pogadamy o Kr?liku.
Ale takie gadanie jest absolutnie bez sensu.
I nie pisz, ?e Taj Mahal to nuda. Bo akurat tyski koncert to raczej nuda nie by?a, w wykonaniu Dziadka i ciut m?odszej sekcji.
Coma - inna energia. Lubi? Roguckiego, ale nie do ko?ca moja bajka. Pierwsze p?? godziny porwa?o, ale p??niej mnie pu?ci?o.
No i Tymon. Lubi? go?cia i jego r??ne dzia?ania. A je?eli r??ne moherowe kr?gi uwa?aj?, ?e Big Cyc, Male?czuk obra?aj? uczucia, to co powiedzia?y by te kr?gi o Tyma?skim ?
Ma ch?op zawarto?? w rozporku.
Konkurs - nie by?o innej mo??iwo?ci, ?eby Devile nie wygrali. Wszystko si? zgadza?o.
Jakby nie wygrali, to ja p....l?.
Bardzo nie lubi? si? czepia?, ale taka dygresyjka dotycz?ca O?ci - nie bardzo rozumiem sens uczestnictwa w konkursie kapeli, w kt?rej graj? tacy oldboje jak Gier, G?uch czy Mirek Rzepa.
A bardzo mi si? O?ci podobaj?, i spos?b, w jaki o?ciasta wokalistka ?piewa.
Tyle ode mnie.
Szkoda, ?e nie mog?em zosta? na drugi dzie?.
Ale c??. D?obik by? do zagrania.
To ?e Kr?lik jest niez?y, to nie znaczy, ?e gitarule Perfectu - wraz z Kr?likiem - do krajowej czo??wki nie nale??.
Ot?? nale??.
Pewnie, ?e jak si? s?yszy po raz setny hity Perfectu, to ci??o zosta? czymkolwiek zaskoczonym, mnie za? zaskakuje jedno - Perfect nie daje s?abych koncert?w, dziadki maj? mas? energii, a przy czym - to ju? ze strony organizacyjnej - s? mili i bezkonfliktowi .
My???c w ten spos?b powiedzia?bym - pos?uchaj Radulca, a dopiero potem pogadamy o Kr?liku.
Ale takie gadanie jest absolutnie bez sensu.
I nie pisz, ?e Taj Mahal to nuda. Bo akurat tyski koncert to raczej nuda nie by?a, w wykonaniu Dziadka i ciut m?odszej sekcji.
Coma - inna energia. Lubi? Roguckiego, ale nie do ko?ca moja bajka. Pierwsze p?? godziny porwa?o, ale p??niej mnie pu?ci?o.
No i Tymon. Lubi? go?cia i jego r??ne dzia?ania. A je?eli r??ne moherowe kr?gi uwa?aj?, ?e Big Cyc, Male?czuk obra?aj? uczucia, to co powiedzia?y by te kr?gi o Tyma?skim ?
Ma ch?op zawarto?? w rozporku.
Konkurs - nie by?o innej mo??iwo?ci, ?eby Devile nie wygrali. Wszystko si? zgadza?o.
Jakby nie wygrali, to ja p....l?.
Bardzo nie lubi? si? czepia?, ale taka dygresyjka dotycz?ca O?ci - nie bardzo rozumiem sens uczestnictwa w konkursie kapeli, w kt?rej graj? tacy oldboje jak Gier, G?uch czy Mirek Rzepa.
A bardzo mi si? O?ci podobaj?, i spos?b, w jaki o?ciasta wokalistka ?piewa.
Tyle ode mnie.
Szkoda, ?e nie mog?em zosta? na drugi dzie?.
Ale c??. D?obik by? do zagrania.