Moderator: mods
Joe Dalton pisze:*woytek
"Hittin' The Road" i "Diablo Canyon" są z tej samej parafii, natomiast "Bring It Back Alive" mniej mi się podoba, jakaś taka słabsza jest.
Pozdrawiam.
Michał pisze:Ja chcę poznać ten zespół zastanawiam się nad dwoma płytami, na pewno jedną z nich będzie "Bring It Back Alive" nie wiem czemu, może dlatego że dużo dobrego o tej płycie słyszałem, może dlatego że płyta była dedykowana zmarłym muzyka Lynyrd Skynyrd, nie wiem, wiem jednak że chce to w domowym zaciszu, w totalnej ciemności ze słuchawkami na głowie przesłuchać, od pierwszej minuty do sekundy ostatniej . Zastanawiam jaką druga płytę sprowadzić Outlaws doradźcie mi proszę (nie interesują mnie płyty Best Of itp).
Joe Dalton pisze:Ja to nawet lubie takie countrowe klimaty. Mam dwie ostatnie plyty braci Van Zant, ktore sa pelne odniesien do country rocka i slucham z przyjemnoscia.
*woytek pisze:Joe Dalton pisze:Ja to nawet lubie takie countrowe klimaty. Mam dwie ostatnie plyty braci Van Zant, ktore sa pelne odniesien do country rocka i slucham z przyjemnoscia.
To MUSISZ posłuchać ich pierwszej płyty! To według mnie jedna z najlepszych, obok Hurry Sundown, płyt tego bandu. Poza tym pierwsza, a pierwsze albumy są prawie zawsze wyjątkowe...
Z hymnem Green Grass & High Tides, z przepięknym Song For You.
A jak już Ci się spodoba to wpadniesz na całego...
Są tego warci...
pozdrawiam
*woytek
Joe Dalton pisze:*woytek pisze:Joe Dalton pisze:Ja to nawet lubie takie countrowe klimaty. Mam dwie ostatnie plyty braci Van Zant, ktore sa pelne odniesien do country rocka i slucham z przyjemnoscia.
To MUSISZ posłuchać ich pierwszej płyty! To według mnie jedna z najlepszych, obok Hurry Sundown, płyt tego bandu. Poza tym pierwsza, a pierwsze albumy są prawie zawsze wyjątkowe...
Z hymnem Green Grass & High Tides, z przepięknym Song For You.
A jak już Ci się spodoba to wpadniesz na całego...
Są tego warci...
pozdrawiam
*woytek
Dzięki Pawłowi rozkoszuje się właśnie 4 płytami The Outlaws: Outlaws, Lady in Waiting, Hurry Sundown, Ghost Riders. Ładnie wydane, po dwa tytuły w jednym wydawnictwie. Tak jak przewidywał *woytek muzyka spodobała mi się bardzo i "wpadłem na całego" . Piękne, zawodzące gitary, nostalgia, uczucie i bunt. Już prosiłem Pawła o kolejna dawkę. Szczerze polecam każdemu.
Rock-A-Billy pisze:Tak na marginesie...
Poszukuję w wersjach na CD płyt "In The Eye of The Storm" i "Los Hombres Malo". Trudno to dostać. Gdyby ktoś mógł coś pomóc, niech wali na priva
Rock-A-Billy pisze:"So Low" licytowalem ostatnio na eBay`u - odpadłem gdy cena faktycznie przekroczyła 50$ Wyśmienita płyta, ktoś mógłby ją w końcu wznowić...
Swoją drogą, Wojtku - jeszcze raz dzięki.
Rock-A-Billy pisze:"Soldiers od Fortune" - to zaś załamująco słaba płyta. Pop-rock w stylu lat 80-tych "Wieśniackie" klawisze dominujące nad gitarami - ogólnie... załamka
Powiem szczerze, że tej ich płyty nawet nie chcę mieć.
Pawe Freebird Michaliszyn pisze:Nie lubie Los Hombres..
Pawe Freebird Michaliszyn pisze:uwielbiam Cold Harbour..cudeńko. A tekst prawdziwie historyczny i taki..taki..malowniczy..genialny..
Pawe Freebird Michaliszyn pisze:Zreszta OUTLAWS trzeba miec wszystko.
Pawe Freebird Michaliszyn pisze:pozdrawiam rebelianci...
*woytek pisze:
A jak już Ci się spodoba to wpadniesz na całego...
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 164 gości