THE ALLMAN BROTHERS BAND - "One Way Out..."

Chcecie podzielić się z innymi Waszymi odczuciami co do nowej lub ulubionej przez Was płyty? Oto miejsce dla Was!

Moderator: mods

THE ALLMAN BROTHERS BAND - "One Way Out..."

Postautor: Góri » kwietnia 27, 2004, 5:11 pm

Najnowsza, koncertowa p?yta mojej ulubionej blues-rockowej orkiestry kr?ci si? od dzisiaj w mym domowym odtwarzaczu!

Dwup?ytowy album, na kt?ry z?o?y?o si? 18 kompozycji zarejestrowanych podczas ubieg?orocznych koncert?w w Beacon Theatre w Nowym Jorku jest logiczn? konsekwencj? ostatniego studyjnego albumu grupy, a tak?e wydanego ju? wcze?niej DVD z zapisem tych?e w?a?nie koncert?w. Pragn? jednak w tym miejscu uspokoi?, ?e nie jest to materia? identyczny. Na "One Way Out..." znajdziemy pi?? kompozycji, kt?re nie zosta?y wydane na DVD: "Every Hungry Woman", "Wasted Words", "Worried Down With The Blues", "Trouble No More" oraz "Good Morning Little Schoolgirl". Trzy utwory ("Statesboro Blues", "Dreams" i "Whipping Post") ro?ni? si? od swych wersji wzbogaconych o obraz.

Trudno pisa? o tej muzyce! Jej trzeba pos?ucha?! Tak, jak powinno si? s?ucha? kogo?, kto ma co? do powiedzenia! W skupieniu, z uwag?, nie trwoni?c ani jednej nuty, ani jednego s?owa... A wtedy gwarantuj? Wam ju? si? od niej nie uwolnicie. B?dziecie wraca? do niej chc?c, ?eby ci?gle do Was "m?wi?a" budz?c najpi?kniejsze emocje - od najbardziej radosnej euforii do ?ez wzruszenia, od zamy?lenia do b?ogiego stanu niemy?lenia o niczym...

Ten septet sam w sobie jest ganialny, ale jedna osoba wyr??nia si? moim zdaniem podczas tych koncert?w szczeg?lnie. Nie wygl?dem, nie zachowaniem - pow?ci?gliwym nieproporcjonalnie wr?cz do d?wi?k?w wydobywanych ze sowjego Gibsona SG. Kiedy Derek Trucks wk?ada na palec "rurk?" co? bli?ej nieokre?lonego dzieje si? na scenie... Bracia spogl?daj? na siebie i bez zb?dnych s??w wydaj? si? m?wi? jeden do drugiego: Pos?uchaj! Duane nie umar?...
Awatar użytkownika
Góri
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 874
Rejestracja: kwietnia 6, 2004, 8:19 pm
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

Postautor: Andrzej Jerzyk`e » kwietnia 27, 2004, 5:46 pm

K?aniam si? nisko!! Dawno nie czyta?em tak trafnej recenzji i zapewniam ?e nie ma we mnie kokieterii, tymbardziej ?e wiem ile znacz? dla Ciebie Allmanii.
Awatar użytkownika
Andrzej Jerzyk`e
Ojciec Dyrektor
Ojciec Dyrektor
 
Posty: 25314
Rejestracja: kwietnia 16, 2004, 8:54 pm
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

Re: THE ALLMAN BROTHERS BAND - "One Way Out..."

Postautor: Tiger » kwietnia 28, 2004, 11:13 am

G?ri pisze:Najnowsza, koncertowa p?yta mojej ulubionej blues-rockowej orkiestry kr?ci si? od dzisiaj w mym domowym odtwarzaczu!

Trudno pisa? o tej muzyce! Jej trzeba pos?ucha?! Tak, jak powinno si? s?ucha? kogo?, kto ma co? do powiedzenia! ]


G?ri, masz tak lekkie pi?ro, ?e a? dziw, ?e nie zajmujesz si? ( a mo?e zajmujesz??) zawodowo pisaniem.
My?l? ?e gdyby "zawodowi" recenzenci mieli tyle do powiedzenia co ty w swoich przekazach i odczuciach przy s?uchaniu muzyki, to dobre, zaznaczam dobre p?yty nie zalega?y by na p??kach sklepowych o kt?rych nikt nie s?ysza?. Pewnie zaraz us?ysz?, ?e dobra p?yta sprzeda sie sama, pewnie i tak jest, ale ile dobrych pozycji przechodzi gdzie? nieodkrytych tylko dlatego ?e kapela ma?o znana, czy promocja kiepska.
Przecie? ile jest os?b kt?rym do tej pory by?o wszystko jedno czego s?uchaj?. Zewsz?d ?aduj? w nas sieczk? od kt?rej mo?na czasami - przepraszam za s?owo- zwymiotowa?. "Fachowcy" nie zawsze s? obiektywni w swoich ocenach, a zasugerowa? sie czym? jest bardzo ?atwo. Pewnie ?e ka?dy ma prawo do swojej oceny, ale czasami cz?owiek gubi sie w tych wszystkich "nowo?ciach" i je?eli kto? ju? bierze za pi?ro i chce cos oceni? to ?yczy? bym sobie i innym aby wszystkie recenzje by?y pisane takim w?a?nie j?zykiem jak Tw?j, bo po tym co przeczyta?em mam ochot? p?j?? do sklepu, kupi? nowa p?yt? Allman?w i wieczorem w ciszy oceni? j? sam. G?ri w swoim imieniu i ludzi kt?rzy do tej pory s?uchali "wszystkiego" a takich zapewne jest wi?kszo??, chwy? za pi?ro (klawiatur?) i pisz cz??ciej.
Pozdrawiam.
Tiger
 

Re:

Postautor: Góri » kwietnia 28, 2004, 2:39 pm

Dzi?ki Tigerze za mi?e s?owa...
Awatar użytkownika
Góri
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 874
Rejestracja: kwietnia 6, 2004, 8:19 pm
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

Postautor: angor » czerwca 15, 2004, 9:33 pm

?eby?cie widzieli co zrobiono ze s?awetn? Filmore East

dzi? nie ma tam ?ladu po miejscu w kt?rym grali Allmani - mo?na sobie tylko wyobrazi? to, patrz?c na zinstytucjonalizowan? hal?, z kt?rej ulecia? wszelki bluesowy duch

ahh

ale za to pozosta? dwup?ytowy zapis
...dlatego ... warto ?y? i mie? wyobra?ni
wywr??my wszystkie sto?y
wyrwijmy telefony
tutaj nie ma miejsca aby ?y?
na co jeszcze mamy czeka?
Senior, Senior powiedz mi...
Awatar użytkownika
angor
bluesgość
bluesgość
 
Posty: 3
Rejestracja: czerwca 15, 2004, 9:07 pm

Postautor: Popla » sierpnia 27, 2004, 5:23 pm

Witam w Blues`ie.
Od kilku dni jestem posiadaczem ostatniej plytki Braci Allmanow, ONE WAY OUT. Od kilku dni nie wyciagam tego materialu z odtwarzacza sluchajac i sluchajac tych magicznych dzwiekow jakie wygrywaja czlonkowie tego ponadczasowego bandu, dzwiekow pelnych energii i feelingu. Gitara Derek`a hipnotyzuje, rozbraja i wynosi mnie w przestrzen gdzies wysoko, gdzie spotykam Duane`a Allman`a razem z Berry Oakley`am a to za sprawa bassmana Oteli`ego, ktory wykonuje swoja robote tak wlasnie jak moze zrobilby to dzisiaj Berry ? Slychac dokladnie jak muzycy cudownie sie dogaduja podczas improwizacji, przenoszac nas w rozne uklady muzycznej harmonii, ogromnej przestrzeni w jakiej viruja wszyscy muzycy razem z publika, to wlasnie typowi Allmani. Za to ich kocham i moge powiedziec, ze te dwie plytki a raczej muza zawarta na tych dyskach to dla mnie cos w rodzaju maszyny czasu..., tak wlasnie otwieram browca..., skrecam szluga... zapodaje muze...i wedruje po cudownych krainach, Blues-Rock-Jazz-Sajko przestworzach dzwiekowych emocji, uniesien i upadkow jak w zyciu, wsluchujac sie w kazdy dzwiek i kazde slowo wyspiewane przez “starego twardziela” Gregga Allmana , ktory przez ponad 35 lat dzwiga na swoich barach ta wlasnie machine czasu, pod nazwa The Allman Brothers Band.
Ten koncert jest tak dobry jak koncert, ktory odbyl sie 33 lata temu w Fillmore East w Nowym Yorku, i tak dobry jak koncert ktory odbyl sie 13 lat temu w Orpheum Theater w Macon polaczony z koncertem w Beacon w NY, ale po prostu inny jak kazdy z show`ow The AllmanBrothersBand.
Nie pierwszy i nie ostatni raz mowie sobie-“dzieki Ci Boze, ze pozwalasz mi wysluchiwac tych cudownych dzwiekow...”
Moznaby pisac i pisac....a trzeba po prostu posluchac...
Magia, Magia i jeszcze raz Magia Muzy nie zna granic...mam gesia skore za kazdym razem kiedy odsluchuje Allman`ow, sluchajac ich przekrecam galke potencjometru od wzmaka na b.glosno, tak lepiej... i odlatuje....
Polecam wszystkim ten naturalny “odjazd”. It`s only One Way Out...

Pozdrawiam w Blusie

W.Popla Poplewski
Stick to the Blues
Awatar użytkownika
Popla
blueslover
blueslover
 
Posty: 408
Rejestracja: czerwca 24, 2004, 8:23 pm
Lokalizacja: A`dam


nowoczesne kuchnie tarnowskie góry piekary śląskie będzin świętochłowice zawiercie knurów mikołów czeladź myszków czerwionka leszczyny lubliniec łaziska górne bieruń

Wróć do Wasze recenzje płyt

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 244 gości