Moderator: mods
Rock-A-Billy pisze:Hmmm, lubię ich, ale również jakoś bez wielkiego przekonania... Chyba ze względu na ten duszny, trochę zbyt dołujący, a czasem wręcz nużący klimat niektórych kompozycji, z tym irytującym chrapliwym wokalem.
Rock-A-Billy pisze:Hmmm, lubię ich, ale również jakoś bez wielkiego przekonania... Chyba ze względu na ten duszny, trochę zbyt dołujący, a czasem wręcz nużący klimat niektórych kompozycji, z tym irytującym chrapliwym wokalem.
*woytek pisze:witam.
to powtorze po raz trzeci. Az do tej plyty tez mialem do nich abiwalentne odczucia. Z jedenej strony potrafili mnie zachwycic, a z drugiej znudzic, czy nawet zirytowac.
Jaka wiec sila tkwi w 'The Big To-Do'? Niby graja swoje, ale zaden, ale to zaden (nawet SRO)album mnie tak nie przyciagal...
*woytek
Rock-A-Billy pisze:Jak dla mnie, przyćmił ich jednak powrót Jason & The Scorchers z nową fenomenalną płytą pt. "Halcyon Times". Po 14 latach milczenia, Jason Ringenberg i jego ekipa po prostu mnie znokautowali
Kogo nudzą trochę brzmienia DBT, odsyłam do Jason & The Scorchers - to prawdziwie wysokooktanowy country-rock, grany wręcz z punkową energią.
Szkoda, że u nas są tak mało popularni
*woytek pisze:Rock-A-Billy pisze:Jak dla mnie, przyćmił ich jednak powrót Jason & The Scorchers z nową fenomenalną płytą pt. "Halcyon Times". Po 14 latach milczenia, Jason Ringenberg i jego ekipa po prostu mnie znokautowali
Kogo nudzą trochę brzmienia DBT, odsyłam do Jason & The Scorchers - to prawdziwie wysokooktanowy country-rock, grany wręcz z punkową energią.
Szkoda, że u nas są tak mało popularni
Mnie DBT nie nudzi. Do BIG TO-DO czesto wracam. Ale dzieki Rock-A-Billy za podsyl danych. Posluchalem probek Halycon Times i musze sie rozejrzec:)
Dzieki:)
pozdrawiam
*woytek
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 221 gości