Moderator: mods
Selphie pisze:Jutro oficjalna premiera nowego, siódmego studyjnego albumu Dave Matthews Band [... ] a może ktoś już spiracił jakimś cudem cały album ;> ?
WojtekU pisze:Selphie pisze:Jutro oficjalna premiera nowego, siódmego studyjnego albumu Dave Matthews Band [... ] a może ktoś już spiracił jakimś cudem cały album ;> ?
link
Selphie pisze:Jutro oficjalna premiera nowego, siódmego studyjnego albumu Dave Matthews Band, dobrze więc znaleźć na tym forum miejsce, w którym można będzie podzielić się wrażeniami dotyczącymi całości.
Na chwilę obecną możemy posłuchać w Trójce, a także na youtube singla z albumu "Whiskey Times and Groogrux King" - "Funny the Way It Is"
http://www.youtube.com/watch?v=au5JMhaBnv4
Zespół nie ukrywa, że album ten jest poświęcony pamięci LeRoi'a Moore'a - zmarłego saksofonisty, członka-założyciela bandu, który stracił życie za skutek obrażeń odniesionych w wypadku na quadzie... GrooGrux King to pseudonim Moore'a. Album rozpoczynać ma jego solo na saksofonie nagrane na początku sesji nagraniowej.
Tyle faktów. Jakość nagrania na youtube z pewnością nie jest zadowalająca. Ja po przesłuchaniu "Funny the way it is" po raz pierwszy miałam mieszane uczucia, byłam wręcz zawiedziona. To wrażenie zatarło się po pewnym czasie i kilku następnych przesłuchaniach. Wciąż jednak wydaje mi się czasem, że ten kawałek jest na Dave'a zbyt... popowy? pretensjonalny? Nie wiem. Mam nadzieję, że gdy usłyszę całość w jakiejś zadowalającej wersji to zmienię zdanie, w końcu DMB to DMB jeden z moich ulubionych zespołów.
Podzielcie się waszymi wrażeniami co do singla, a może ktoś już spiracił jakimś cudem cały album ;> ?
Pozdrawiam
Przyszlosc w winylach. Chalpniczo nie da sie zrobic replikiPawe Freebird Michaliszyn pisze:a że spytam..a skąd Wy macie ten album...wszak premiera jutro hę???
Robert007Lenert pisze:Przyszlosc w winylach. Chalpniczo nie da sie zrobic replikiPawe Freebird Michaliszyn pisze:a że spytam..a skąd Wy macie ten album...wszak premiera jutro hę???
Pisałem juz o tym albumie. Mam promo od wielu dni. Miałem to w studio w ubiegłym tygodniu / ależ ból - bo nie mogłem zagrać/ ale proszono mnie abym przed premierą nie grał nic oprócz 2 singli. Jeden zagrałem jakies 2 tygodnie temu.
Selphie pisze:
Pozdrawiam serdecznie biorąc się do słuchania świeżo spiraconego albumu
Pawe Freebird Michaliszyn pisze:Selphie pisze:
Pozdrawiam serdecznie biorąc się do słuchania świeżo spiraconego albumu
radiowiec..heh..fajny przykład moja Droga...
Selphie pisze:Pawe Freebird Michaliszyn pisze:Selphie pisze:
Pozdrawiam serdecznie biorąc się do słuchania świeżo spiraconego albumu
radiowiec..heh..fajny przykład moja Droga...
Tak, świecimy przykładem P Przykro mi, ale nie napiszę do menedżera DMB prośby o przysłanie materiałów promocyjnych tłumacząc, jak szalone znaczenie ma ten zespół dla polskiej piosenki poetyckiej, bo czułabym się jeszcze bardziej nieuczciwie niż słuchając mptrójek, który to fakt mogę zawsze zwalić na to, że dystrybucja płyt DMB jest w Polsce jaka jest (albo na to, że płyty są drogie, co jest zwykle najpopularniejszą wymówką).
pozdro
mickiewicz jr. pisze:Prześwietny album, mocny, tłusty, masaaa pozytywnej energii. Chłopaki powstali jak Feniks...
e m d ż i pisze:Właśnie powiedzieli w Trójce, że album będzie w polskich sklepach za tydzień.
karambol pisze:Kolejny już raz podchodzę do posłuchania tej płyty i po 3-4 kawałkach wyłączam. Jakoś nie przemawia do mnie. Ot kolejny album w stylu Dave Matthews Band ani lepszy ani gorszy. Przewidywalny i nudny. Taki jakiś kwadratowy.
karambol pisze:Wykonawcy ciężko pracują żeby się jakoś wyróżniać z tłumu innych. Są tacy którzy poszukują oryginalnego brzmienia. Nielicznym się to udaje i przechodzą do historii. Są też i tacy którzy oryginalności szukają w wyglądzie, image scenicznym i tym podobnym nieważnym działaniom. Co najgorsze niektórzy też z tego powodu przechodzą do historii jak choćby szajs-rockowe Kiss, Poison i tym podobny plastikowy amerykański hard-rock dla dziewczynek z podstawówek. Bez wątpienia Dave Matthews Band należy do tej pierwszej grupy wykonawców. Dorobili się natychmiast rozpoznawalnego brzmienia, a wokalu Dave nie da się z niczym pomylić. To niezaprzeczalny fakt. Tylko z jakiegoś powodu to natychmiast rozpoznawalne brzmienie DMB jakoś mi nie pasuje. Nie wiem czy to sprawa genów a może woda którą piję zawiera zbyt dużo żelaza. Nie pasuje mi i już, jest przewidywalne i w większej dawce nudne. Tak już mam. Dlatego i ta najnowsza płyta DMB nie wywołuje we mnie większych emocji. Tym bardziej jest to dziwne że np. taki Rammstein który jest jeszcze bardziej przewidywalny nie nudzi mnie i lubię sobie posłuchać tego ich industrialnego łomotu "Made in DDR".
karambol pisze:Kolejny już raz podchodzę do posłuchania tej płyty i po 3-4 kawałkach wyłączam. Jakoś nie przemawia do mnie. Ot kolejny album w stylu Dave Matthews Band ani lepszy ani gorszy. Przewidywalny i nudny. Taki jakiś kwadratowy.
B&B pisze:karambol pisze:Kolejny już raz podchodzę do posłuchania tej płyty i po 3-4 kawałkach wyłączam. Jakoś nie przemawia do mnie. Ot kolejny album w stylu Dave Matthews Band ani lepszy ani gorszy. Przewidywalny i nudny. Taki jakiś kwadratowy.
Widzisz karambolu, chyba nie załapaliśmy się na ten rodzaj amerykańskiej muzy, nie trafiliśmy na nią, kiedy kształtowały się nasze muzyczne gusty. I dlatego do nas nie trafia, można powiedzieć - nie rozumiemy jej.
Korzystając z pirackiego dobrodziejstwa ja też spróbowałem najnowszej płyty i nawet po pierwszych 2-ch utworach myślałem - no w końcu coś czego mogę słuchać! Ale potem już było "normalnie", czyli tak jak napisałeś...
B&B pisze:karambol pisze:Kolejny już raz podchodzę do posłuchania tej płyty i po 3-4 kawałkach wyłączam. Jakoś nie przemawia do mnie. Ot kolejny album w stylu Dave Matthews Band ani lepszy ani gorszy. Przewidywalny i nudny. Taki jakiś kwadratowy.
Widzisz karambolu, chyba nie załapaliśmy się na ten rodzaj amerykańskiej muzy, nie trafiliśmy na nią, kiedy kształtowały się nasze muzyczne gusty. I dlatego do nas nie trafia, można powiedzieć - nie rozumiemy jej.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 210 gości