Wes Jeans - "Forest Of The Pine"

Chcecie podzielić się z innymi Waszymi odczuciami co do nowej lub ulubionej przez Was płyty? Oto miejsce dla Was!

Moderator: mods

Wes Jeans - "Forest Of The Pine"

Postautor: StS » grudnia 12, 2006, 5:07 pm

Obrazek
Wes Jeans jest posiadaczem kilkudziesięcioletniego fendera stratocastera. Ta gitara została wyeksponowana na okładce jego debiutanckiej, obiecującej płyty "Hands On" z 2000 roku. Sześć lat później ukazała się jego druga pełnowymiarowa płyta "Forest Of The Pine", na okładce której również widać ten instrument. Można spostrzec, że gitara była używana przez te sześć lat - jest bardziej poobijana i odrapana. Słuchacze mogą zdecydować, czy używano jej w odpowiedni dla nich sposób.
Trochę bez przekonania kupiłem tę nową płytę. Producentem nagrań jest Lance Lopez, który moim zdaniem na swoich płytach zdradza skłonności do łomotów. Lopez jest tutaj również współautorem kilku utworów, w kilku zagrał, a w jednym zaśpiewał. W nagraniach udziela się też inny śpiewający gitarzysta - Eric Gales. Przy produkcji współpracował Wes Jeans i miałem nadzieję, że stonuje nieco 'łomotliwe' zapędy kolegów.
Płyta nie jest dostępna w szerokiej dystrybucji. Po obejrzeniu okładki nasuwa się obawa, że wydawnictwo nie jest skierowane do wytrawnych słuchaczy - jakby nie wystarczył tytuł, na okładce również jest sosnowy las - może w Teksasie taki las to atrakcja?
Spis nagrań zawiera 11 utworów. Wyświetlacz odtwarzacza pokazał czas trwania płyty - ponad 66 minut. Pomyślałem, że to dobry wynik - nie przepadam za krótkimi numerkami (muzycznymi), ale po wyostrzeniu wzroku spostrzegłem na wyświetlaczu 12 nagrań - będzie niespodzianka. Wobec tego wyostrzyłem słuch.
Płytę rozpoczyna utwór tytułowy. Od razu wiadomo, że Lance Lopez zaangażował się w to mocne brzmienie. Bez zwłoki rozpoczyna się drugi numer z równie mocnym brzmieniem, w którym Gales i Lopez dali trochę odpocząć głównemu bohaterowi. Można posłuchać efektów realizacji nagrań w studio o efektownej nazwie sugerującej prowadzenie eksperymentów z nagrywaniem basu - Bass Propulsion Laboratories.
Kolejny numer nadaje się nawet do tańca, a czwarty to wolny kołyszący blues z Hammondem B3 w atrakcyjnym tle - to kompozycja Petera Greena. Teraz tańczący mogą się nawet przytulić, a jeśli im to przytulanie odpowiada, to mogą później przełączyć na nagranie dziewiąte - to również wolny blues, w którym klawiszowiec ma nawet okazję do zagrania na B3 krótkiego sola. W szóstym, funkowym nagraniu śpiewa i gra Lance Lopez, a wspomaga go Eric Gales - Wes Jeans ustępuje pola kolegom, jest na dalszym planie, a może nawet wyszedł ze studia na randkę. Siódme nagranie nie przypadło mi zbytnio do gustu - może być efektem tej randki i może podobać się małoletnim fankom.
Johnny Winter też znajdzie na tej płycie swoją kompozycję. Początek i koniec nagrania jedenastego (to energiczna wersja kompozycji Muddy Watersa) stanowią spreparowane dźwięki starych, czarnych i chyba twardych płyt jeszcze sprzed ery winyli. Wbrew opisowi na okładce płyta się nie kończy: dodatkowa niespodzianka to szum starej płyty przez kolejne 2,5 minuty, po których cierpliwi lub roztargnieni słuchacze dotrwają do instrumentalnego popisu gitarzystów.
Na ostatniej stronie okładki rzucają się w oczy stojące na wzmacniaczu buty - one mi się nie podobają. W pierwszej chwili pomyślałem, że są to buty innego artysty, w które Wes Jeans chce wskoczyć, ale po przesłuchaniu płyty doszedłem do wniosku, że zapewne odbyła się kolejna przymiarka.
Płyty "Forest Of The Pine" specjalnie nie polecam, ale to nie jest zły nabytek - uważam, że Wes Jeans raczej nie obniżył lotów przez ostatnie 6 lat i nie zabłądził w tym lesie. To młody człowiek (rocznik 1981) i wiele jeszcze przed nim. Jest nadzieja, że nie podda się nadmiernym wpływom kolegów, okrzepnie i znajdzie swój styl.
Poczekajmy - może kolejne 6 lat - wysłużony stratocaster Wesa powinien wytrzymać.
StS
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 3545
Rejestracja: lutego 15, 2006, 6:36 pm

nowoczesne kuchnie tarnowskie góry piekary śląskie będzin świętochłowice zawiercie knurów mikołów czeladź myszków czerwionka leszczyny lubliniec łaziska górne bieruń

Wróć do Wasze recenzje płyt

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 165 gości