Moderator: mods
Nie, nie. Nie robie tego pierwszy raz. Rysy na spodniej stronie maja wplyw na zalanie swiatla, czasami powoduja bledy odczytu. Natomiast nie mozna zbytnio ingerowac w grubosc warstwy ochronnej tej ze spodu. Naprawilem juz kilka plyt /firma w Wwawie/ Tym razem wyslalem cd do Rzeszowa. Nawet samodzielnie mozna naprawic pewne defekty za pomoca wacika i pasty do zebow, ale tylko pojedyncze zarysowania. Natomiast te powazniejsze wymagaja juz specjalistycznego sprzetu. Odbierz priv.Rock-A-Billy pisze:Głębokich rys nie usuniesz. Nie ma bata Nie daj się nabierać. A płytkie, powierzchniowe rysy pozostają bez wpływu na odtwarzanie, więc nie wiem po co szlifować...
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 298 gości